Ciągle pada czyli o pogodzie w Beskidach (i nie tylko)

Zaraz po powodzi był zamknięty początkowy fragment Głównego Szlaku Beskidzkiego na odcinku doliny Gościeradowca (Ustroń - Równica). Jak jest teraz to nie wiem bo nigdzie nic nie piszą.

Jeżeli chodzi o szlak z Ustroń-polana Równica,to jest otwarty.Tylko trochę zdewastowany.

Chodzi mi o odcinek Ustroń Zdrój - Równica.

Dziś rano - Zajazd w Zemrzycach

Trochę wieści z gminy [link widoczny dla zalogowanych]

oraz coś z [link widoczny dla zalogowanych]

Na tą chwilę dalej leje...

W Rajczy poszedł most, ten w Nickulinie o ile dobrze słyszałem.

W Żywcu, w centrum, most już otwarty.

Podobno poszedł również most w Złatnej...

W poniedziałek mają pościć pierwsze kursy przez nowy most kolejowy na Popradzie pomiędzy Bryjowem a Nowym Sączem. Pamiętamy co woda (albo napór śmieci ze Śląska Very Happy

) z nim zrobiła w tym roku, dla przypomnienia:

http://www.youtube.com/watch?v=dAQLm3fikbg

Dołączył: 10 Mar 2009

Czort napisał:

W poniedziałek mają pościć pierwsze kursy przez nowy most kolejowy na Popradzie pomiędzy Bryjowem a Nowym Sączem.

Czorcie... Pociągi jeżdżą już od ostatniej niedzieli... Towarowe i TLK...

Towarowe owszem bo oficjalne otwarcie tak jak mówiłeś było w niedzielę, ale koleżanka z pracy dalej jeździ komunikacją zastępczą. Mówiła że pierwszy pociąg przez "Jacek" ( Twisted Evil

) dopiero w poniedziałek pojedzie.

EDIT: Kurcze! Sprawdziłem i faktycznie, TLK kursują, ale rzadko.

Decydenci z TLK tłumaczą, ze maszyniści stracili uprawnienia do prowadzenia pociągów tamtędy. Ciekawe, do poniedziałku odzyskają?

Dołączył: 10 Mar 2009

dakOta napisał:

Decydenci z TLK tłumaczą, ze maszyniści stracili uprawnienia do prowadzenia pociągów tamtędy. Ciekawe, do poniedziałku odzyskają?

Ale TLK normalnie jeżdżą, tyle że 40 km/h. PR tym czasem zaznajamia maszynistów za pomocą przejazdów pociągami służbowymi...

Ariel Ciechański napisał:

dakOta napisał:

Decydenci z TLK tłumaczą, ze maszyniści stracili uprawnienia do prowadzenia pociągów tamtędy. Ciekawe, do poniedziałku odzyskają?

Ale TLK normalnie jeżdżą, tyle że 40 km/h.

40 km/h to w wielu przypadkach przy TLK standard, więc to nic nadzwyczajnego

Ariel Ciechański napisał:

Ale TLK normalnie jeżdżą, tyle że 40 km/h.

Ponoć jest to sposób na obejście przepisów w przypadku nieposiadania tych uprawnień. Tak się wypowiadał któryś z instruktorów (a może egzaminatorów? nie pamiętam).

A pociągi jeżdżą już normalnie, nie tylko te TLK.

Dołączył: 10 Mar 2009

dakOta napisał:

Ponoć jest to sposób na obejście przepisów w przypadku nieposiadania tych uprawnień. Tak się wypowiadał któryś z instruktorów (a może egzaminatorów? nie pamiętam).

Wiesz, mi nie musisz mówić

. Mam wyjeżdżone około 2500 km w charakterze maszynisty i jakieś 3000 - 4000 km po stronie pomocnika.
Dokładnie precyzuje to §16 Instrukcji Ir 1 -

§16 Znajomość linii kolejowych przez drużynę pociągową napisał:

1. Prowadzący pojazd kolejowy z napędem powinien znać warunki miejscowe szlaków, stacji i innych posterunków technicznych na których prowadzi pojazd.

2. W wyjątkowych przypadkach (np. sytuacje awaryjne, skierowanie pociągu inną trasą niż w wewnętrznym rozkładzie jazdy itp.), gdy prowadzący pojazd kolejowy z napędem nie posiada znajomości linii kolejowych, należy przydzielić mu pracownika posiadającego udokumentowaną znajomość tych warunków, w celu informowania prowadzącego pojazd kolejowy w czasie jazdy o warunkach miejscowych na szlakach, stacjach i innych posterunkach technicznych.

3. W przypadku, gdy nie ma możliwości przydzielenia pracownika znającego warunki, o których mowa w ust. 1, prowadzący pojazd kolejowy powinien jechać ostrożnie, nie przekraczając prędkości jazdy 40 km/h. W tym przypadku prowadzącemu pojazd kolejowy z napędem należy wydać rozkaz pisemny "O" informujący o okolicznościach mających wpływ na bezpieczeństwo jazdy pociągu, których znajomość jest konieczna do prowadzenia pociągu na tym odcinku (ostrzeżenia stałe i doraźne, odcinki z blokadą samoczynną, miejsca prowadzenia robót itp.).