 |
grzesiekodm
Moderator
Dołączył: 26 Maj 2007 |
Posty: 950 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Beskid Mały |
|
 |
Wysłany: Pią 17:50, 28 Gru 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Chciałem przypomnieć, że ideą tego wątku miało być opisywanie tych miejsc, które nam się nie podobają i w które nie mamy zamiaru pojechać. Jeżeli Wojtkowi nie podobał się Amsterdam, to jego sprawa! Po co to podważać czy kwestionować? Nie podobał się i już! Ktoś inny może mieć odmienne zdanie, ale dlaczego narzuca go drugiemu?
To już druga osoba po mnie, która musi się tłumaczyć z tego, że uważa tak a nie inaczej! Za chwile nikt tu już nic nie napisze, bo zaraz najwięksi aktywiści tego forum wepchną mu kij do gardła...
|
|
 |
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
Pete
Dołączył: 18 Paź 2006 |
Posty: 1506 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Chełm Śląski/Kraków |
|
 |
Wysłany: Pią 22:00, 28 Gru 2007 |
|
 |
|
 |
 |
To forum nie byłoby ciekawe, a wręcz nudne, gdyby dla przykładu "A" powiedział, że lubi kolor zielony, "B" że czerwony, a "C" że niebieski i tak dalej. Ta dyskusja do niczego by nie doprowadziła.
Dlaczego "A" nie mógłby powiedzieć, że nie lubi ulubionego koloru "B" i podać ku temu argumenty... W końcu forum internetowe głównie jest stwarzane z myślą o wymianie własnych spostrzeżeń i doświadczeń, poznaniu nowych ludzi. Każdy rozum i własne zdanie ma. Wiadomo, że tu nikt nikomu niczego nie narzuci, nawet jeśliby chciał to zrobić...
|
|
 |
 | |  |
buba
Dołączył: 20 Kwi 2006 |
Posty: 3022 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: oława |
|
 |
Wysłany: Pią 22:04, 28 Gru 2007 |
|
 |
|
 |
 |
no wlasnie ja tak rozumialam- ze np.napisze ze nie chce pojechac w tatry, a ktos moze zapytac , ze czemu bo przeciez tatry to najpiekniejsze polskie gory..I ja sie wcale tym bym nie poczula urazona i moglabym napisac czemu tego a tego nie lubie...i nie uznalabym tego za tlumaczenie sie...
|
|
Erynie
Dołączył: 29 Lis 2007 |
Posty: 69 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Żywiec |
|
 |
Wysłany: Nie 22:47, 30 Gru 2007 |
|
 |
|
 |
 |
A ja nie lubię dyskotek i szaletów miejskich.
Uzasadnienie:
- mało zabytków, nawet częstego w POlsce gotyku redukcyjnego,
- niewielka ekspozycja, a co za tym idzie malo łańcuchów, chociaż w szaletach się zdarzają,
- słabe widoki, nawet przy niezłej widoczności,
- brak dobrego zwyczaju mówienia "dzien dobry" przechodzącym,
- kategoryczny zakaz biwakowania,
- konieczność podejmowania szybkich decyzji, które mogą niewesoło skutkować na naszym zdrowiu.
POzdrawiam.
|
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
irena
Dołączył: 23 Lis 2007 |
Posty: 25 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Wto 17:39, 08 Sty 2008 |
|
 |
|
 |
 |
Nie można założyć że coś mi się nie podoba i odrazu krecha przecież ciągle wszystko się zmienia raz na gorsze raz na lepsze. Pensjonaty i hotele w Alpach też mają swój urok i specyficzną zabudowę. Z waszych wypowiedzi wnioskuję raczej że macie ulubione miejsca i pewne rejony nie są w kręgu zainteresowania. Ja lubie i góry i ulice starych miast również a fuj te z modnymi sklepami. Jeśli z góry założysz że to jest be to możesz wiele stracić.
|
|
irena
Dołączył: 23 Lis 2007 |
Posty: 25 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Śro 14:28, 09 Sty 2008 |
|
 |
|
 |
 |
tyle że żeby powiedzieć że coś jest fuj trzeba tam choć raz być
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 3 z 4
|
|
|
|  |