Forum BESKIDZKIE FORUM Strona Główna


BESKIDZKIE FORUM
"Tak mnie ciągnie do gór..."
Odpowiedz do tematu
ammo


Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 1277
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Pudelek napisał:

w sensie? to już w tej chwili jest zakazane, więc jak może być jeszcze bardziej zakazane?

To, że jazda maszynami wykracza poza przypisy to jedyny i póki co niezmienny aspekt sprawy.
Ale jest jeszcze coś. Owszem, nie ma pojęcia, że coś jest bardziej lub mniej niedozwolone. Coś jest legalne lub nie i koniec. Ale. Istnieje za to coś, co w życiu codziennym określa się mianem ludzkiej przekorności. Jeżeli walczysz z kimś\czymś stosując nieugięty upór to zdarza się, że ta druga strona nabiera jeszcze większego apetytu na praktykowanie zakazanych czynności i niejednokrotnie realizuje je ze zdwojoną siłą. To oczywiście tylko przykład, ale jak się okazuje wcale nie taki skrajny w dzisiejszych czasach.
Nie pije tutaj do Nbt, tylko próbuję nakreślić możliwy scenariusz i to czym mogą kończyć się dyskusje, perswazje i nawracania "różnych typków" chcących tylko zaognić sytuację.


Ostatnio zmieniony przez ammo dnia Czw 21:35, 05 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Nbt


Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: gmina Nidźwiedź

Pudelek napisał:
jest kilka rzeczy, które nas różnią. po pierwsze - ja wiem, że tak robić nie powinienem, że nie powinienem przekraczać prędkości itp.
i co przekraczasz prędkość? To tak samo jak z moją jazdą po odludziach - umysł - nie rób tego, serce- dawaj,dawaj Smile
Pudelek napisał:
nie piszę haseł typy: "a mogłem jechać po chodniku, a ja szalałem tylko po drodze".
piszę to co czuję, to że jest to forum ogólnodostępne, nie oznacza że muszę wszystko ukrywać, dorabiać sobie aureolę,skrzydełka, itp.
Cool
Zobacz profil autora
Pudelek
Ogarniacz kuwety

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 5794
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln

ammo napisał:
Jeżeli walczysz z kimś\czymś stosując nieugięty upór to zdarza się, że ta druga strona nabiera jeszcze większego apetytu na praktykowanie zakazanych czynności i niejednokrotnie realizuje je ze zdwojoną siłą.


no tak, ale gdyby patrzeć w ten sposób to w ogóle nie powinno się walczyć z takimi zachowaniami i ich karać, żeby nie budzić w ludziach przekorności.

piszę to co czuję, to że jest to forum ogólnodostępne, nie oznacza że muszę wszystko ukrywać, dorabiać sobie aureolę,skrzydełka, itp.

ale mimo to przedstawiasz się jako ten "dobry quadowiec''. Dla mnie nie ma dobrych lub złych quadowców - mogą być co najwyżej bardziej lub mniej niebezpieczni dla turystów. bo jeśli chodzi o skutki dla przyrody to czy hałasujesz koło schroniska (tam w sumie i tak jest jakiś hałas) czy w dziczy, to są one podobne
Zobacz profil autora
Nbt


Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: gmina Nidźwiedź

ok więc mogę być mniej niebezpiecznym quadowcem dla turystów.
Nie chodzi o nazewnictwo, tylko o fakt dostrzeżenia,iż wśród tej grupy są ludzie naprawdę zafascynowani górami. Jeden chodzi pieszo, drugi na rowerze, trzeci konno (oczywiście również to zabronione) ja tak Cool - tylko mnie nie zauważycie na szlaku, nie usłyszycie warkotu, nie wdepnięcie w końskie łajno, nie rozjedzie Was rowerzysta dunhillowiec. Ot - taka tam refleksja.
W okolicach kwietnia/maja planujemy z kolegą wypad na kilka dni w totalną dzicz - namiot, żarcie z paczki, źródlana i jazda w deszczu - mniam
Zobacz profil autora
Pudelek
Ogarniacz kuwety

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 5794
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln

pierwszę słyszę o zakazie poruszania się konno w górach. a już szczególnie po szlakach dla turystów na koniach
Zobacz profil autora
Bernie


Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tarnawa

Tak się zastanawiam czy to aby na pewno to jest dobre forum dla Ciebie. Myślę że jest wiele quadowych for na których mógłbyś opisywać swoje przygody, a tu po takim entree chyba raczej wielu zwolenników swojego hobby nie znajdziesz, chociaż może się mylę. Tu spotykają się ludzie, których pasją jest chodzenie po górach a nie jeżdżenie po nich quadem i nie ma tu znaczenia czy ktoś kupił quada na kredyt czy za gotówkę, ani to czy jest bogatym dzieciakiem czy statecznym pracownikiem sektora budżetowego.
Zobacz profil autora
Nbt


Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: gmina Nidźwiedź

wiesz ja nie tylko jeżdzę non - stop na quadzie. Wink
troszkę się też nachodziłem i chodzę dalej Smile
Zobacz profil autora
Piotrek
Administrator

Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 5888
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żywiec/Sienna

Łamiesz prawo wjeżdżając do lasu i tu sie już sprawa zamyka. Dorabianie do tego pięknej idei nic nie tłumaczy.
Są tory quadowe i tam sie powinno w ten sposób realizować. Jeżeli jest ich mało to zorganizujcie sie i zbudujcie. Tak jak turyści zorganizowali sie w rózne PTTKi, PTT i powytyczali szlaki.
Zobacz profil autora
trotyl


Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: WARKA

I tu padły święte słowa.Co oni powiedzieliby,gdyby na ich torach wybudowanych w pocie czoła i za ich pieniądze zaczeliby jeździć fani czołgów swoimi pojazdami,np.T-72.Czy byliby szczęśliwi i czuli się bezpiecznie??Odpowiedźcie sami. TNT
Zobacz profil autora
Nbt


Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: gmina Nidźwiedź

Nikt tutaj nie dorabia ideologii - po prostu pisze jak jest. Jeden odbiera to tak, drugi na siak.
Piotrek - przypomnij sobie, czy Ty nigdy nie złamałeś prawa w Tatrach? Zawsze poruszałeś się po wyznaczonych szlakach? Zawsze jesz kanapki, na szlaku czy gdzieś wyłożony, wyluzowany na łączce? Nigdy nie otrzymałeś żadnego upomnienia?
hehe - każdy z nas za pewne nie raz otrzymał takowe upomnienie - czasami za naprawdę błahostkę, ale złamał prawo i to z całą świadomością. Smile
Zobacz profil autora
buba


Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 3022
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: oława

Nbt napisał:
[
Więc tak - ja i mój kolega jeździmy głównie w rejonach w ogóle niedostępnych dla ludzi.


ural?? Wink

ostatnio czytalam fajny artykul o wyprawie quadami przez ural! po drodze spotykali sporadycznie osady miejscowych, a na bezdrozach jedynie ciezkie pancerne ciezarowki i dzikie zwierzeta. I nie zlamali zadnego zakazu bo tam wolno jezdzic.. skoro ciezarowa moze to czemu nie quad..


Ostatnio zmieniony przez buba dnia Czw 23:10, 05 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Pudelek
Ogarniacz kuwety

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 5794
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln

człowieku, nie porównuj jedzenie kanapek na łączce 5 metrów od szlaku z rozjeżdzaniem lasu! to tak jakby porównać kogoś kto przekroczył prędkość z pijanym facetem który potrącił rowerzystę.
Zobacz profil autora
Piotrek
Administrator

Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 5888
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żywiec/Sienna

Nbt napisał:
=Piotrek - przypomnij sobie, czy Ty nigdy nie złamałeś prawa w Tatrach? Zawsze poruszałeś się po wyznaczonych szlakach? Zawsze jesz kanapki, na szlaku czy gdzieś wyłożony, wyluzowany na łączce? Nigdy nie otrzymałeś żadnego upomnienia?


Uśmiejesz się ale żadne z powyższych mi się nie zdarzyło (choć nie do końca rozumiem co z tymi kanapkami).
Zobacz profil autora
trotyl


Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: WARKA

Nie jestem święty,i nie chcę za to otrzymywać orderów.Ale jak już to heja quadem na Giewont.Byłoby zaje...fajnie. Very Happy Very Happy A w Góry nie wezmę kanapek,tylko chleb pokrojony,masło ,szynkę i majonez ,aby nie jeść ich na szlaku i obok.


Ostatnio zmieniony przez trotyl dnia Czw 23:14, 05 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Nbt


Dołączył: 05 Mar 2009
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: gmina Nidźwiedź

Hmm... no wiesz to i to jest w sumie "złamaniem prawa" Wink (ostre to słowo - nie?)
Jak do tej pory, w związku z jeźdzeniem na quadzie w "rejonie niedostępnym dla turystów" nie otrzymałem żadnego upomnienia,nikt mi nie zwracał uwagi,ani nic takiego. Dlaczego - bo po prostu nikomu nie przeszkadzam.
Odświeżyłem ten temat, tylko po to abyście popatrzyli na quady troszkę inaczej niż dotychczas. Zobaczyli że jednak "normalni" również się zdarzają. Ja Wy to odbierzecie - życie zweryfikuje Smile


trotyl napisał:
Ale jak już to heja quadem na Giewont.Byłoby zaje...fajnie. Very Happy Very Happy A w Góry nie wezmę kanapek,tylko chleb pokrojony,masło ,szynkę i majonez ,aby nie jeść ich na szlaku i obok.

pozwolisz,że nie skomentuję tego - Shocked


Ostatnio zmieniony przez Nbt dnia Czw 23:19, 05 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Latem quady...Zimą skutery...i co my na to?
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 27 z 59  

  
  
 Odpowiedz do tematu