Latem quady...Zimą skutery...i co my na to?

a mi nie. co z tego, że posprzątają, kiedy szlak wygląda kupa g...a?

Zgadzam się z Pudelkiem pozbieranie paru taśm nie rozwiązuje sprawy. Automobil klub niech kupi sobie na własność kawałek terenu naprzyklad poligonu albo parku w Chorzowie i niech tam się bawi w rajdy.Beskidzkie szlaki i tak juz są roz.... e przez robotników leśnych przy zrywce drewna.

Chłopaki ja się zgadzam z wami,tylko jak to zrobić.
Może trzeba zacząć od tego by po sobie posprzątali.
Bo tu mamy konkretny problem i to może dałoby się wyegzekwować. Kochamy te góry inaczej niż oni i gadać se o tym możemy,ale gadajmy ze skutkiem.

Kochają jazdę w trudnych warunkach. Wątpię by kochali góry jako obiekt krajoznawczy, przyrodniczy.

Co do tego rajdu, po którym zostały taśmy w rejonie Karkoszczonki... Być może niektórzy czytali artykuł w ostatnim wydaniu Kroniki Beskidzkiej. Jak się okazało - nie udało się znaleźć ludzi odpowiedzialnych za ów rajd, gdyż klub którego logo widniało na taśmie, nic o takim rajdzie nie wie (ktoś najprawdopodobniej użył starych taśm z logiem).

Trochę mnie zdziwiło, dlaczego tak dociekliwa redakcja "Kroniki" nie zaczerpnęła informacji po prostu na Karkoszczonce - bo nie wierzę żeby tam nikt nie wiedział o "leśnej imprezie" w okolicy. Imprezie w charakterze, który sami promują...

Ciekawe zdarzenie widziałem-kilka dni temu, gdy byłem na polach za domem, przejeżdżał gość na krosie. Przeważnie tymi polami jeżdżą w stronę Skrzycznego (tak wygląda po kierunku, bo gdzie docelowo jeżdżą nie wiem). Gdy krosowiec zjeżdżał z pól wzdłóż płotów i wjechał w uliczkę wyskoczył na niego facet z dość pokaźnym drągiem. Krosowiec zatrzymał sie, była ostra wymiana zdań, potem trochę rękoczynów aż wreszcie facet walnął drągiem w motor. No i krosowiec dalej już musiał prowadzić swój motor który, mimo usilnych starań, nie chciał odpalić Very Happy

W sumie to się nie dziwię, że miejscowi tak reagują bo któż lubi jak im pod oknem pierdzą te motorzyska.

mi się Piotrek nawet o tym nie chce gadać wracając ze zlotu z Hawiarskiej przez Turbacz do Nowego Targu szaleli jak debile w parku ja tam się usuwam ale jeden gostek stwierdził że się nie usunie to przejechał mu koło nogi kilka centymetrów jest na nich sposób tak zrobiliśmy we wtorek w drodze na klimczok iść paczką chycić się za ręce i blokada szlaku gościu zjechał z drogi żeby nas ominąć i mało się nie zabił i tak ich będe niszczył pozdrowionka

Wracają jeszcze do tego rajdu Salmopol-Karkoszczonka,to poszedłem z tymi zdjęciami wtedy na świeżo do faceta z Komisji Ochrony Przyrody przy PTTK Cieszyn.
On rozesłał je we do wszystkich znanych mu osób i instytucji,które moglyby zadziałać w tym temacie.
Była wśród nich też Kronika Beskidzka,no i efekt widzimy...
Marny nieco Confused

Hej gwoździe w dłoń Sad

Witam. coś się zaczyna dziać w sprawie quadów. Może ten pomysł wypali : [link widoczny dla zalogowanych]

Miejmy nadzieje, że to chociaż trochę ukróci te "zabawy".

Wątpie, czy ktokolwiek z tych jeżdżących po Beskidach będzie się do tego stosował.

Ale brawo za to, że w końcu ktoś się za te quady zabrał. Szkoda, że wiek minimalny to 14 lat - powinno się gnojkom zakazać jazdy na jakichkolwiek pojazdach silnikowych, zwłaszcza w najgorszym momencie dorastania!

Co do samej ustawy to też nie jest idealna, gdyż uderza mocno we mnie... Żeby prowadzić autobus oprócz prawa jazdy potrzebował będę kursu na przewóz osób w ilości... 260 godzin teorii i 20 praktyki :/ Oznacza to mniej kierowców autobusów, kolejne zawieszone kursy PKS etc...

Witam Wszystkich

- zaczynam dopiero poznawac Beskidy. Ostatnio byłam w schronisku "Na Rysiance". Jak tylko się do niego wchodzi to uderza duza reklama "Wypożyczalnia guadów,skuterów śnieżnych" - chyba schronisko PTTK nie powinno firmować czegoś takiego?
Pozdrawiam
Ola

poważnie jest taka tablica? w sumie ja z Rysianką mam akurat mile wspomnienia, ale cudów bym się tu nie spodziewał!

Przecież pobliska Lipowska jest pro-quadowa/skuterowa.

Zwykły interes.