Forum BESKIDZKIE FORUM Strona Główna


BESKIDZKIE FORUM
"Tak mnie ciągnie do gór..."
Odpowiedz do tematu
Nowe szlaki, nowe schroniska... inne Tatry?
WojtekB


Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 2690
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

W słowackich Tatrach Wysokich mają powstać nowe szlaki, ubezpieczone drogi wspinaczkowe i schroniska.

Zrekonstruowane zostaną stare ścieżki i chaty. Od przyszłego roku trzeba będzie płacić za wstęp na teren słowackiego Tatrzańskiego Parku Narodowego (TANAP).

Słowacy postanowili zacząć zarabiać na swoich Tatrach. Nie ukrywają, że liczą głównie na pieniądze Polaków - informuje "Polska Gazeta Krakowska ".


Do tej pory Słowacy chronili swoje góry przed zadeptaniem. Sieć szlaków w Tatrach Słowackich - pięciokrotnie większych niż Tatry Polskie - jest o wiele słabiej rozwinięta niż u nas.

Dominują długie trasy, mało jest szlaków łącznikowych, pozwalających mniej wprawnym turystom na krótsze wędrówki. Teraz ma się to zmienić. Słowackie organizacje turystyczne, (m.in. Klub Słowackich Turystów) planują odbudowanie pięciu nieistniejących schronisk w Tatrach Wysokich.


RMF- To jest świetna wiadomość dla turystów. Szczególnie tych prawdziwych. Zyskają dobrą bazę i nowe atrakcje - mówi Jan Bosnowic, dyrektor Narodowego Centrum Turystyki Słowacji w Warszawie.

Bosnovic podkreśla, że w Słowacji turystyka górska stała się ostatnio bardzo modna - nawet wśród ludzi, którzy do tej pory rzadko przekraczali wysokość kilkuset metrów n.p.m.

- Coraz więcej osób, również tych bogatych, chce pobyć z dala od luksusowych hoteli i apartamentów. Wybierają Tatry, by tam szukać ciszy, pięknej przyrody i wysokogórskiego klimatu. Są zdolni za to zapłacić. Jednak nawet w schroniskach górskich wyższy standard to już konieczność - mówi.


RMFW odpowiedzi na rosnącą popularność Tatr jako miejsca wypoczynku Słowacy postanowili rozbudować w nich infrastrukturę turystyczną. Liczą, że nowe schroniska i szlaki przyciągną także rzesze turystów z Polski i Czech.

Chcą dzięki środkom z Unii Europejskiej stworzyć w Tatrach takie warunki do uprawiania turystyki, które pozwoliłyby konkurować im z Alpami. Marian Sturcel, wicedyrektor słowackiego parku narodowego TANAP przyznaje, że powstał już komitet społeczny, którego celem jest rekonstrukcja kilku schronisk w Tatrach Wysokich.


RMFGdzie staną nowe budynki? Strucel wymienia Dolinę Białej Wody na Polanie pod Wysoką, Jamskie Pleso na szlaku na Krywań, Dolinę Kieżmarską (a właściwie jej odnogę - Dolinę Białych Stawów), gdzie nad brzegiem Wielkiego Białego Stawu do 1974 r. stała Kieżmarska Chata (spłonęła w tym roku) oraz Popradzki Staw, gdzie ma zostać zrekonstruowane dawne schronisko im. Beli Majlatha.

W planach jest także rekonstrukcja schroniska Ważeckiego u podnóża Tatr Wysokich, które spłonęło w 1999 r. Schroniska to nie wszystko.

Stowarzyszenia Obywatelskie "Tatrzańskie Ścieżki" zamierza w słowackich Tatrach Wysokich zrekonstruować niektóre szlaki, m.in. na Lodową Przełęcz oraz wytyczyć nowe, np. na Baranie Rogi i Świstowy Szczyt.

Słowacy planują też zbudowanie via ferrata (droga wspinaczkowa ubezpieczona dla celów autoasekuracji liną stalową, stopniami, drabinkami i mostami) z Czerwonej Ławki na Lodową Przełęcz przez Mały Lodowy.


RMF- Znamy plany budowy schronisk, ale na razie nikt oficjalnie nie pytał nas o opinię w tej sprawie. Jeżeli otrzymamy odpowiednie wnioski, to rozpatrzymy je - mówi Sturcel.

Na Słowacji zgodę na inwestycje budowlane w obrębie parku musi wydać jego dyrekcja. Przyrodnicy, zarówno słowaccy jak i polscy, nie ukrywają jednak, że plany rozbudowy infrastruktury turystycznej w Tatrach, niepokoją ich.

- Uważamy, że w Tatrach Wysokich nie jest już potrzebna żadna nowa wysokogórska chata - zaznacza Mikulas Argalacs, wiceprzewodniczący Stowarzyszenia Obywatelskiego "Tatrzańskie Ścieżki".

Zaniepokojeni inwestycjami w Tatrach Wysokich są także pracownicy z Tatrzańskiego Parku Narodowego (TPN), którzy przygotowali własną koncepcję, będącą odpowiedzią na słowackie projekty.

- Jeżeli Słowacy będą forsować ideę budowy schroniska w Dolinie Białej Wody, gdzie kiedyś był tylko schron, to my zaproponujemy wtedy kładkę na Białej Wodzie, niedaleko schroniska w Roztoce - mówi Paweł Skawiński, dyrektor TPN.

- Uważamy bowiem, że szkoda tej doliny. Gdy powstanie tam schronisko, straci swój charakter. To już nie będzie ciche i spokojne miejsce. Lepiej dzięki przerzuceniu kładki ożywić schronisko w Roztoce. T

Taką kładką na rzece Biała Woda turyści przechodzili na Słowację przez prawie 70. lat. Zamknięto ją po II wojnie światowej. Dzięki kładce turyści skracali sobie drogę do szlaku w pięknej i jednej z najdłuższych w Tatrach Dolinie Białej Wody, stąd wyruszali na Gerlach, Polski Grzebień i Rohatkę. Można też z Białej Wody dojść do Doliny Kaczej i na Żelazne Wrota.

Dyrekcji z TPN nie podoba się także koncepcja rekonstrukcji schroniska w Kieżmarskiej Dolinie.

- Przyroda pięknie się tam odbudowała. Teraz jest to dziewiczy teren. Wybudowanie obecnie tam schroniska zaszkodziłoby Tatrom - wyjaśnia Skawiński.

- Ale jest to już jest problem Słowaków. Póki co TANAP od przyszłego roku wprowadzi obowiązkowe opłaty za wstęp na teren parku. Bilety będą kosztowały 40 koron - niemal dokładnie tyle samo co w Polsce.

U nas każdy dorosły turysta płaci w sezonie za wejście na teren TPN 4,20 zł. W Tatrach Słowackich wszystkie szlaki powyżej schronisk są zamknięte dla turystów od 1 listopada do 15 czerwca. TANAP na razie nie zamierza znosić zakazu wstępu w góry poza sezonem letnim.

Źródło informacji: Gazeta Krakowska
Zobacz profil autora
Piotrek
Administrator

Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 5888
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żywiec/Sienna

Właściwie to nie wiadomo-cieszyć się czy płakać.
Zobacz profil autora
Pudelek
Ogarniacz kuwety

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 5794
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln

nie podobają mi się hasła "Wyższy standartd w schroniskach to już konieczność". na szlakach też? może wybetonować, żeby szpilek nie połamać?
Zobacz profil autora
ammo


Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 1277
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Nowe schroniska - słusznie, konieczność wprowadzenia wyższych standardów... no cóż, skód 100 czy 110 też się już dawno nie produkuje. A
nowe szlaki - wreszcie. W końcu będzie można coś więcej zobaczyć nie uciekając się do lewizny.
Nawiązując do zakazu wstępu na szlak do 15 czerwca - skoro postanowili iść z duchem czasu to to oganiczenie nijak komponuje się z zaistniałymi planami. Jak szedłem w ubiegłym roku 16 czerwca na Krywań to już można było zapomnieć o śniegu. kilka tygodni wcześniej zresztą też.
Także w tym wypadku najlepsza byłaby czasowa klauzula, a legalne wejście na szlak byłoby wtedy uzależnione od istniejących warunków. Wszyscy by na tym zyskali.
Zobacz profil autora
kilerus


Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Monoklina Śląsko-Krakowska

Szlakow na Slowacji jest malo, sa nieslychanie dlugie i nie ma alternatyw zejsciowych. Ludzi tez tam jest mniej wiec sadze, ze nowe szlaki to dobry pomysl. Jesli chodzi o schronisko, to juz gorzej. W sumie mnie to srednio obchodzi, jezdze w Tatry z reguly na 1 dzien wiec nie nocuje raczej. Wiecej schronisk = wecej ludzi ale sadze, ze bez paranoi.
Tak poza tym to i tak ja jestem pozaszlakowcem i dalej bede sobie lazil gdzie chce. Jedynie kilka rzeczy mnie boli np. brak zbytniej mozliwosci wejscia na Łomnice, czy Gerlach. Zima i tak nikt nie pilnuje ale zawsze to czlowiek by sie lepiej czul jakby jednak bylo mozna, bo przeciez nie chodzi o pokute ale o ewentualna interwencje horskiej sluzby.


Ostatnio zmieniony przez kilerus dnia Pią 13:50, 29 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Pudelek
Ogarniacz kuwety

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 5794
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln

do rozwinięcia sieci szlaków nic nie mam, sam byłem wkurzony, że na Łomnicką Przełęcz mogłem się legalnie dostać tylko wyciągiem, a tymczasem fajnie (i bezpiecznie nawet dla amatorów) wchodziłoby się tam pieszo.

a schroniska... sieć schronisk, z tego co oglądałem, jest nie taka zła, tylko, że one mają mało miejsc noclegowych. ale wolę obecny stan, niż budowę kolejnych Miziowych lub innych "wysokich standartów"
Zobacz profil autora
turystykon


Dołączył: 06 Cze 2007
Posty: 1279
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rajcza

Nie wiem co wg Słowaków oznacza wysoki poziom schroniska, gdyż Chaty w Małej Fatrze mają bardzo słaby poziom, a Chaty na Wielkiej Raczy, które miały być standardem (nie rozmiarem) podobne do Miziowej w rzeczywistości stanowią odpowiednik większości naszych normalnych schronisk lub są bliżej Lipowskiej lub Rysianki...
Więcej szlaków niech będzie - bardzo mi się to podoba... A co do większej ilości schronisk, to sądzę, że czas pokaże jak do tego tematu podejdą nasi południowi sąsiedzi...
Zobacz profil autora
buba


Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 3022
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: oława

wiecej szlakow i schronisk w tatrach = wiecej ludzi w tatrach

wiecej ludzi w tatrach = mniej ludzi gdzie indziej

pozostaje miec taka cicha nadzieje Wink
Zobacz profil autora
tomix


Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: B-B

Mimo mojej dużej niechęci do Tatr (turystów w Tatrach !), chyba będę musiał ten rok przeznaczyć na Słowackie Tatry, póki ich jeszcze masowa turystyka (stonka !) nie zadeptała. Zawsze wydawało mi się, że Słowacy mają bardziej "życiowe" podejście do turystyki w górach......., wygląda na to, że mamona im rozum odebrała.. Sad Proponuję od razu wszystkie misie wystrzelać! Przecież mogą turystów prowokować do agresji...
Ech...szkoda gadać.....
Zobacz profil autora
kilerus


Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Monoklina Śląsko-Krakowska

tomix napisał:
Zawsze wydawało mi się, że Słowacy mają bardziej "życiowe" podejście do turystyki w górach.......

hahahahaha
Nie no to jest mocny tekst. Chodzi o Tatry????
hahahahahaha
Zobacz profil autora
Pudelek
Ogarniacz kuwety

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 5794
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln

zależy co znaczy "życiowe"... stawianie ochrony przyrody nad uszczęśliwianiem turystów uważam za przejaw "zyciowości" - Słowacy mają jaja i odważyli się na wiele rzeczy, które w Polsce nigdy nie przejdą. choć oczywiście mała ilość dotychczasowych szlaków to też również aspekty finansowe - czyli jak przy okazji zedrzeć na usługach przewodnickich.
Zobacz profil autora
kilerus


Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Monoklina Śląsko-Krakowska

Z moich obserwacji (i nie tylko moich) wynika, ze narod slowacki jest dosc leniwy. Nie jest tak jak u polskich gorali, ze bedzie na parkinku siedzial 3 godziny, bo jeszcze ktos nie wrocil po samochod. Przychodza na parking o 9 i wychodza o 16, czyli wiekszosc ludzi za niego nie placi i wszystko gra. Dlatego pewnie nie ma szlakow, czy schronisk, bo komu by sie tamk to chcialo budowac. To nie sa polscy gorqale, ze tylko dudki przed oczyma i dawaj.
Jest jeszcze jeden aspekt. Czemu na taki banalnby Gerlach nie mozna wejsc jak czlowiek, czemu nie ma tam szlaku? Ano temu, ze parkiem narodowym rzadza lesnicy i przewodnicy. Koszt wyjscia na taki Gerlach jest ogromny, a zima to juz kompletna rzeznia. Dlatego szlakow na takie bardziej wybitne szczyty np. Lodowy, Gerlach, Łomnica nie ma, chociaz spokojnie moglyby powstac. Najwyzsze miejsce, na ktore mozna wyjsc to nasze polskie Rysy. Jakis przepis sprzed 20 lat (chodzi o chodzenie zima po Tatrach), ktory zostal wprowadzony za wczesniejszego ustroju jest sobie i przewodnikom jest z tym dobrze, a to ze jest to jawny zamach na nasza wolnosc to juz jest calkiem inna sprawa.
Poza tym piszecie o ochronie przyrody, a to to juz jest kompletna kpina. TANAP jest czescia organizajcji podobnej do naszychb Lasow Panstwowych. Jesli myslicie, ze rezerwat scisly na Slowacji oznacza, ze nikt tam nawet nogi nie wetknie, to sie grubo mylicie. Ostatnio troche pobladzilem po Bielskich Tatrach i serio scierzek i drog lesnychh to tam jest bez liku, jakies drzewa pociete, slady traktorow. Powszechnie znane jest tez to, ze mozna w takim rezerwacie natrafic na budki strzelnicze i jakies zasieki. Generalnie rezerwat w Tatrach Slowackich jest to miejsce do którego nie powinno sie wchodzic dla wlasnego bezpieczenstwa bo mozna zarobic kulke w leb.
I ja naprawde nie mam nic przeciwnko myslistwu, czy polityce lesnej ale po co pierd... i opowiadac jak to niesamowicie oni chronia ta przyrode, jak to niby wszystko tam jest sterylne. Lesniucy laza sobie poza szlakami z traktorami, mysliwi, skitourowcy, ludzie z plakietka przynaleznosci do klubu alpinistycznego, wiec nie widze zadnego powodu, dla ktorego i ja bym nie mogl.


Ostatnio zmieniony przez kilerus dnia Sob 15:13, 01 Mar 2008, w całości zmieniany 3 razy
Zobacz profil autora
ammo


Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 1277
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Słowacy mają jaja i odważyli się na wiele rzeczy, które w Polsce nigdy nie przejdą.


Raczej nie odważyli. Zawsze mnie zastanawiało jak do tego doszło, że w Tatrach Niskich mamy tak rozbudowaną sieć szlaków turyst. (jak na słowackie realia), rozległą bazę noclegową i szereg ośrodków narciarskich na wysokich standardach o których polacy mogą tylko pomarzyć.
Czy przez to góry te utraciły na swej unikalności? zwierzyna wyginęła? góry są zadeptane?
Po prostu aby przyznać, że pogodzenie tych dwóch inicjatyw (czyli wykorzystywanie górskich rejonów pod wszelkie zagospodarowanie i zarazem nie szkodznie środowisku) jest możliwe trzeba tam po prostu być i to wszystko zobaczyć. Nic więcej.

A co wynika z tego, że w Tatrach Wysokich panuje pozorna dzicz jak to kilerus sugerował i że turysta jest najniżej w hierarchii - inaczej, ma najmniej praw w kwestii poruszania się i korzystania z dóbr obszarów tatrzańskich?
Mi się wydaje, że dzięki takiemu rozwiązaniu (które genialnie zamydla oczy bezgranicznym 'obrońcom' przyrody) nie mamy możliwości zobaczenia - po ludzku - tego co oferują nam te piękne góry, jeśli najdzie nas ochota wejścia na dany szczyt trza zaangazować przewodnika (powinno się to zrobić. W końcu łażenie na Krywań czy Sławkowski może się kiedyś znudzić), a tak w ogóle to gdzie by się nie chciało iść to okazuje się, że albo nie ma znakowanego szlaku (raczej napewno) albo wstęp w celach krajoznawczych jest zastrzeżony. To taką paranoję preferujemy?
Z tego wynik jest taki, że szarak turysta nie może zobaczyć tego i owego dzięki idiotycznym zasadom, a przyroda i tak bez jego ingerencji nie jest nienaruszona. Zatem co w tej sytuacji? nowe szlaki to jedyna godna inicjatywa i niezrozumiałym byłoby się z tym nie zgodzić. I należy się cieszyć, że coś zaczyna się dziać na tej słowacji w tym zakresie, bo też jestem zdania, że to naród z reguły leniwy który ma większość spraw gdzieś, a taki ruch oznacza poniekąd wyczekiwane od lat przebudzenie.
Jak się nie chce rozbudowywać gałęzi sprzyjających rozwojowi turystyki to lepiej powiedzieć, że to wszystko dla dobra środowiska! Dobre sobie! Najgorsze jest to, że ludzie się na to łapią Confused
Zobacz profil autora
WojtekB


Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 2690
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Przypomniał mi się cytat z książki panów Frantiska Kele i Milana Lucansky'ego:

"Nie chrońmy Tatr przed człowiekiem, ale dla człowieka."

I myślę że to wystarczy z mojej strony jeśli chodzi o całą dyskusję. Liczby pokazują że stan przyjeżdżających nie zmienia się i co roku oscyluje w granicach bodajże 4 milionów turystów. Nowe szlaki pozwolą tylko i wyłącznie na rozładowanie tej liczby po nowych szlakach, a turystom umożliwią zobaczenie Gerlacha i innych "tatrzańskich królów", bez potrzeby opłacania przewodnika.

A schroniska? No cóż... takie czasy że trzeba wyrównywać standardy. Nie bójmy się iść do przodu z postępem, ale postępem mądrym, coby znów nie było przesady w postaci iluśtam wyciągów narciarskich.
Zobacz profil autora
Pudelek
Ogarniacz kuwety

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 5794
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln

ammo napisał:
Słowacy mają jaja i odważyli się na wiele rzeczy, które w Polsce nigdy nie przejdą.


Raczej nie odważyli.


ot, takie np. płatne akcje Horskiej Służby. w Polsce się o tym gada od lata i zawsze na gadaniu się kończy...
Zobacz profil autora
Nowe szlaki, nowe schroniska... inne Tatry?
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 3  

  
  
 Odpowiedz do tematu