Broniąc się przed niedźwiedziem, utopili go w potoku!!!

Nie sugerowałbym się nazbyt tym całym owijaniem i krętactwem prasowym. W ogóle, gdy widzę zagadnienia i wypowiedzi o takiej randze i popularności prezentowane w trybie przypuszczającym dopada mnie zażenowanie. Nieustannie mamy z takowym doczynienia. Występowanie kontrastów na temat jednej i tej samej sprawy zawartych np. w portalowych artykułach świadczą o tym dobitnie, a teoretycznie nie powinno ich być. Ale tak to już jest gdy celem nadrzędnym jest zwabianie, motanie i czarowanie czytelnika, a nie dogłęgne obserwowanie i przekazywanie faktów (o ile jest do nich dostęp) czy też ukazywanie zatwierdzonych i nieodwołalnych wyroków. Ja poczekam. Swoją drogą tak myślę, że cały ten huk będzie miał finisz z niezauważalnym i cichym poślizgiem, co chyba na zdrowy rozum nie jest wybitnym odkryciem Twisted Evil

. Jeżeli rokowania o których piszą w tekście podanym w linku znajdą potwierdzenie w rzeczywistości, a więc wszystko rozejdzie się po kościach, z kolei winnym\"winnym" dadzą ostatecznie spokój tym samym sprawdzą się moje, zresztą nie tylko przewidywania. Pisałem o tym na Babiogórskim, ale jak zwykle opozycja bez cienia realizmu próbuje sama wszystko rozsądzać i naprawiać świat

Ten artykuł jeszcze bardziej mnie zażenował i zasmucił...
Polemika z taki idiotyzmem, jakim jest polskie prawo, nie jest w żaden sposób właściwa. Jakby to wszystko przedstawić na przykładzie ludzi, to możnaby stwierdzić, że "głupiemu i tak do rozumu nie przemówisz"... Podobnie jest z polskim prawem, jedyne na co mi pozostaje liczyć to na mądrość Sądu, który dałby 2 lata...
Jasne, że należy brać pod uwagę różne wersje, ja jednak jestem za "przykładowym" surowym ukaraniem, jeśli byłoby to zasadne, żeby innym do rozsądku przemówić - tak na wszelki wypadek...
Może jestem zbyt surowy w osądach, jednak nawet przeróżne źródła piszą o tym, iż zbrodnia/wyrok/morderstwo (jak zwał tak zwał) była okrutna, więc ten fakt jest dla mnie jak najbardziej wiążący... Natomiast to czy oni się przestraszyli niedźwiadka, czy to po prostu oni zaczęli go karmić i potem on stał się groźny, to tak naprawdę nigdy pełnej prawdy się nie dowiemy...
Jeśli jednak wierzyć samemu onetowi i RMF, to oni go uderzyli kamieniami, a potem dopiero topili - przecież same kamienie powinny im wystarczyć do ucieczki...

NIESTETY ten artykuł znowu pokusił mnie do opowiadania o czymś, co już doszliśmy do wniosku, że nie ma sensu... Jednak ten artykuł po trochu zmienił moje zdanie, ale także i ugruntował moje pojęcie o polskim prawie, a w każdym bądź razie na pewno o jego części...

Popieram Was wszystkich, że wysokie mandaty są jak najbardziej na miejscu... Mandaty powinny być baaardzo wysokie, tak nie schodzące poniżej 10 tysięcy za jedno zabójstwo. Natomiast za śmiecenie dałbym 5 tysięcy... Takie sumki powinny każdego zniechęcić... Nie jestem za państwem policyjnym i pisowską (zresztą jakąkolwiek) wersją zamordyzmu, ale surowe prawo przydałoby się w Polsce, a bardziej jeszcze ludzie, którzy sumiennie by je egzekwowali...
Takie problemy, pomysły i zwątpienia jeszcze pewnie nie raz się pojawią na Forum, gdyż przecież jak życie pokazuje, polskie prawo jeszcze nie raz może nas zaskoczyć mozaiką swych niedociągłości....

czyżby najczarniejszy scenariusz zdarzenia potwierdzał się?
[link widoczny dla zalogowanych]

Biedny miś... powinni iść za to siedzieć...

Bardzo fajny artykuł znalazłem w archiwalnym numerze Tatr (1/2005). Jak będę miał kiedyś czas to postaram się przepisać go w całości. Tymczasem najlepszy fragment:

"Repetio est mater studiorum - przypominamy więc: podstawową zasadą przy spotkaniu z niedźwiedziem jest nie podchodzenie w jego kierunku a oddalenie się w stronę przeciwną. W parkach narodowych USA jest nawet urzędowy zakaz zbliżania się do niedźwiedzi na odległość mniejszą niż 100 jardów (około 91 metrów, a za jego złamanie grozi kara do kilkuset dolarów grzywny"

("Jesień, czas na miłość" - Filip Zięba, Tomasz Zwijacz Kozica - "Tatry" 1/2005)

A było to napisane w kontekście tego jak tatuś z dwójką dzieci śledził małego niedźwiedzia. Powtórka z rozrywki?

Na marginesie: w sobotniej "Uwadze" i niedzielnych "Faktach" leciał materiał w nim rozmowa z oprawcą niedźwiedzia. Powinien być jeszcze dostępny na onet.tv a jak nie to można go poszukać na youTube.

Jak nieoficjalnie dowiedzieli się reporteży radia RMF FM przyczyną śmierci niedzwiadka było utopienie. Pozatym niedziwiadek był chory w jego organizmie wykryto bakterie, które dodatkowo osłabiły jego system wydolnosciowy. Do tej pory zakopiańska prokuratura nie postawiłą zadnych zarzutów. Sprawcy (oprawcy) twierdza, że zostali zaatakowani przez misia.

[link widoczny dla zalogowanych]

Biuletyn TPN. Tym razem numer w całości o śmierci niedźwiedzia. Ostrzegam że jedno ze zdjęć niedźwiedzia można określić mianem drastycznego... Sad

Najsurowszy z możliwych zarzutów postawiła prokuratura turystom, którzy w październiku brali udział w zabiciu niedźwiadka w Tatrach. Za spowodowanie zniszczenia w świecie zwierzęcym w znacznych rozmiarach grozi im nawet do 1,5 lat więzienia.

Sprawę prowadzi prokuratura rejonowa w Zakopanem. Ze względu na miejsce zamieszkania turyści, którzy brali udział w zabiciu misia zostali dziś przesłuchani w prokuraturze w Iławie. Jak poinformował tamtejszy prokurator Jan Wierzbicki zarzuty zostały ogłoszone trzem osobom, ktore były na miejscu. Trwają jeszcze przesłuchania w tej sprawie. Turystom grozi kara od 3 miesięcy do 1,5 roku więzienia. Wcześniej biegli powołani przez zakopiańską prokuraturę stwierdzili, że turyści mieli tylko lekie rany zadane przez misia, a jego zabicie w dwóch proc. uszczupliło stan populacji niedźwiedzia w Tatrach. W rozmowie z Tygodnikiem turyści tłumaczyli, że działali w obronie własnej.

źródło: Tygodnik Podhalanski

ciekawe, bo ja czytałem, że grozi im do 5 lat więzienia za spowodowane szkody w przyrodzie. nie wiem, gdzie tkwi błąd - ale wiadomo, że nikt siedzieć nie pójdzie, bo najsurowszy wyrok skończy się w "zawiasie"

Wysłany: Czw 10:14, 20 Mar 2008

18.03.08 zakopiańska prokuratura oskarżyła troje turystów o zabicie niedźwiedzia. Prokuratura zarzuca spowodowanie zniszczenia w świecie zwierzęcym w znacznych rozmiarach. Przyjęto, że w Tatrach Polskich i Słowackich jest 50-60 niedźwiedzi więc zabity stanowił 2% populacji.

Tak podano w G.Wyborczej

Wysłany: Czw 10:39, 20 Mar 2008

Dożywocie im dać, w końcu nie codziennie mamy do czynienia z tak radykalnym i niezwykle rażącym występkiem Twisted Evil

Wysłany: Czw 11:10, 20 Mar 2008

A ja bym postąpił na miejscu wydającego wyrok całkiem odwrotnie. Cóż przyjdzie niedźwiedziowi z kary więzienia dla oprawcy? Gdybym był sędzią przypieprzyłbym mu karę grzywny w wysokości 10 - 15 tysięcy złotych + ~ 100 h przepracowanych społecznie na rzecz parku i odechciałoby się jego naśladowcom błaznowania.

Wysłany: Czw 12:38, 20 Mar 2008

niedźwiedziowi nic nie przyjdzie z żadnego wyroku. i oczywiście oskarżeni siedzieć nie pójdą (choć choćby miesiąc im się przydał), a na wysokie kary pieniężne też nie liczę. ale już samo oskarżenie jest sukcesem!

Wysłany: Czw 13:12, 20 Mar 2008

Niedźwiedziowi nic, ale parkowi by się przydały pieniądze (choćby na wprowadzenie obręczy telemetrycznych dla niedźwiedzi). A jak będzie zobaczymy. Wierzę w sprawiedliwy wyrok Smile

Wysłany: Czw 19:29, 20 Mar 2008

A nie lepiej połączyć 1 miesiąc z karą grzywny w wysokości 10 - 15 tysięcy złotych + ~ 100 h przepracowanych społecznie na rzecz parku? W końcu kara to kara. A jeżeli ktoś jako pierwszy popełnił dane przestępstwo, to akurat jemu należy przypieprzyć na maksa! Bo wtedy dopiero mamy rygorystyczny i drastyczny przykład dla ewentualnych naśladowców...