 |
Makuć
Dołączył: 13 Lut 2007 |
Posty: 551 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Kraków / Nowa Huta |
|
 |
Wysłany: Wto 10:44, 08 Maj 2007 |
|
 |
|
 |
 |
wiadomo, że wśród dzierżawców są Ci co chcą zarobić i Ci co chcą poprostu czerpać satysfakcję z pracy...
|
|
|
 |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
keraj
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2006 |
Posty: 1227 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Gilowice / Tarnowskie Góry |
|
 |
Wysłany: Śro 12:47, 09 Maj 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Z tym zakazem spożywania posiłków to czasami jaja wychodzą, bo człowiek przyzwyczajony, że u nas można spożywać, a tu na Słowacji w tatrach juz nie
I takie jaja mogą wyjść, że hej!
My kiedyś nieświadomi tego zakazu rozłożyliśmy się w schronisku, spożywając własny posiłek, a Pani gospodyni zaczęła się pytać czy coś zamówiliśmy, my ze nie, a Pani nam GRZECZNIE wytłumaczyła, że u nich takie zasady... ale jakie było nasze zaskocznie!
Mam nadzieję, że u nas zasady PTTKowskie się nie zmienią w tym względzie, a jak ktoś dzierżawi obiekt od PTTK to powinien się dostosować do ogólnych przepisów!
|
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
Maki
Dołączył: 10 Kwi 2007 |
Posty: 427 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Zagłębie Dąbrowskie |
|
 |
Wysłany: Śro 13:41, 09 Maj 2007 |
|
 |
|
 |
 |
W Beskidach długi majowy weekend zaczął się nieszczęśliwie. Groźny pożar wybuchł na obleganej przez turystów Równicy w Ustroniu, słynnej m.in. z góralskich knajp z pysznym regionalnym jedzeniem. W sobotnie popołudnie zapaliło się tam kilka hektarów świerkowego lasu. Ogień gasiło ponad 30 wozów strażackich. Akcja była bardzo trudna, bo na szczycie nie ma wody. Jedyny hydrant jest prywatny, należy do schroniska PTTK. - Strażacy podłączyli do niego swój sprzęt i pracowali trzy godziny. Uruchomiliśmy nawet pompy, żeby było łatwiej - mówi Danuta Gabzdyl, która dzierżawi schronisko od PTTK.
Prowadzenie schroniska nie jest intratnym interesem, Gabzdylowie liczą każdy grosz. Muszą opłacić dzierżawę, media, pracowników. Gdy pani Danuta zobaczyła, ile wody zużyli strażacy, złapała się za głowę - poszły aż 24 kubiki! Czasem tyle wody wystarcza schronisku na cały miesiąc. Pracujące pompy zużyły też sporo prądu. Pani Danuta z mężem Henrykiem policzyli, że razem to jakieś kilkaset, może nawet 1000 złotych. - Strasznie dużo. Dlaczego mamy za to płacić, skoro las nie należy do nas? - pyta Danuta Gabzdyl.
Gabzdylowie poprosili strażaków, żeby pokryli straty, jakie schronisko poniosło podczas akcji. Krzysztof Zaczek, zastępca komendanta cieszyńskich strażaków, mówi, że jak długo żyje, nie przypomina sobie podobnej sytuacji. Strażacy mają prawo skorzystać podczas akcji z prywatnej wody i czasem to robią. Jednak nie zdarzyło się jeszcze, żeby ktoś żądał od nich za to pieniędzy.
Zaczek: - Gdyby las należał do tej pani, pewno by się cieszyła, że tyle drzew udało się uratować, a nie myślała, ile strażacy zużyli wody.
|
|
 |
 | |  |
Maki
Dołączył: 10 Kwi 2007 |
Posty: 427 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Zagłębie Dąbrowskie |
|
 |
Wysłany: Śro 13:42, 09 Maj 2007 |
|
 |
|
 |
 |
A to pech cały tysiac a to teraz dopiero beda ceny a swoje jedzenie km od schroniska
|
|
ecowarrior
Dołączył: 27 Sty 2007 |
Posty: 1461 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Zdzieszowice |
|
 |
Wysłany: Śro 14:12, 09 Maj 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Jak ulał pasuje do dusigroszy dzierżawców...Ciekawe, czy tak samo by narzekali i liczyli swoje pieniądze, gdyby płonęła część schroniska??Nie wspominam już o tym, że jest to miejsce idealnie położone pod względem komercyjnym i na brak pieniędzi i turystów to z raczej nie mogą narzekać...Osobiście w tym schronisku jeszcze nie byłem bo odstraszają mnie rzesze "niedzielnych"...Niewykluczone, że wybiorę się tam w jakąś złą pogodę, aby mieć jak najmniejszą styczność z przepełnieniem "stonki" i osobiście się przekonam jak jest w tym słynnym schronisku...
|
|
Maki
Dołączył: 10 Kwi 2007 |
Posty: 427 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Zagłębie Dąbrowskie |
|
 |
Wysłany: Czw 8:01, 10 Maj 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Jak to miło że wszyscy się zgadzamy:)
|
|
 |
 | |  |
ecowarrior
Dołączył: 27 Sty 2007 |
Posty: 1461 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Zdzieszowice |
|
 |
Wysłany: Pią 22:10, 18 Maj 2007 |
|
 |
|
 |
 |
No to niespodzianka...Zostełem bardzo miło zaskoczyny przez Pttk. Po moim powrocie z długoweekendowego wypadu napisałem skargę do Pttk na to jak nieprzyjmnie potraktowano mnie na Starych Wierchach i oto co znalazłem na mailu...
"Szanowny Panie,
W nawiązaniu do otrzymanej skargi na funkcjonowanie schroniska PTTK na Starych Wierchach w Gorcach, bardzo przepraszam za zachowanie moich współpracowników.
Dziękuję za zwrócenie uwagi. Sprawę wyjaśniam, o podjętych decyzjach powiadomię w najbliższym terminie.
Prezes Zarządu
Jerzy Kalarus
Schroniska i Hotele PTTK „Karpaty” Sp. z o.o."
Więc niech sprawdzają, chyba istnieje sprawiedliwość...
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 2 z 9
|
|
|
|  |