Polecam schronisko pod Bereśnikiem - Szczawnica!

fajne musialo byc to spotkanie z tym rosjaninem!!! wydaje sie ze ciekawy gosc! ciekawe czemu zabil tego prokuratora i czemu wlasnie polske wybral na swoja kryjowke... fajnie by bylo dluzej z nim pogadac Very Happy

ja tez uwielbiam spotykac takich ludzi, a dworce i pociagi wlasnie w to obfituja Very Happy

choc spotkanie interesujacego czlowieka moze sie przydarzyc wszedzie- kiedys nawet we wroclawskim markecie (galerii) spotkalam goscia ktory cale zycie wedruje przez swiat..ciekawe czemu do mnie zagadal?? moze widzial ze czuje sie tam podobnie zagubiona jak on?? siedzielismy sobie wiec na karimatce i gawedzilismy o miejscach znanych i nieznanych i nawet wrzask tego przedsionka piekla w ktorym sie znajdowalismy przestal przeszkadzac Wink

To Ty też poznałaś ciekawego człowieka... Naprawdę fajne musiało być takie gadanie o wędrówkach w świątyni "betonowego świata". Very Happy

Aga(tka) napisał:

zuza, ja wiem że to Remik
pytanie bylo podchwytliwe, bo chodzilo mi o to czy na drodze przetargu czy co...
i przede wszystkim kiedy.

Rzecz się już wydarzyła, zmiana dzierżawcy dokonana, widocznie taka jest ścieżka dostępu, że kto był gospodarzem Bene później przenosi się na Bereśnik - czyżby wątroba nie wytrzymywała trudnych warunków na Turbaczu? Ostatnio jak odwiedziłem Bene to chatar był baaardzo zmęczony Smile

A odnosząc się do wypowiedzi Agatki - sądząc właśnie po sposobie tej zmiany nie wydaję mi się żeby w grę wchodził tu jakiś przetarg - przynajmniej uczciwy

Więcej informacji tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]

dzięki

za informacje....hymmm ciekawe

Dołączył: 05 Mar 2008

Rzecz się już wydarzyła, zmiana dzierżawcy dokonana, widocznie taka jest ścieżka dostępu, że kto był gospodarzem Bene później przenosi się na Bereśnik - czyżby wątroba nie wytrzymywała trudnych warunków na Turbaczu? Ostatnio jak odwiedziłem Bene to chatar był baaardzo zmęczony Smile
A odnosząc się do wypowiedzi Agatki - sądząc właśnie po sposobie tej zmiany nie wydaję mi się żeby w grę wchodził tu jakiś przetarg - przynajmniej uczciwy
Witam. Sprostowanie do powyższego.
1. Moja wątroba (i innych chatarów z Bene i innych obiektów) to nie Twoje zmartwienie. Tak na marginesie jest to dla mnie i innych chatarów obrazliwe więc zgłaszam naruszenie etykiety i regulaminu.
2.Przetarg się odbył. Legalnie i bez "cudów". Może skanik ogłoszenia przesłać? Jałowa dyskusja. Więc lepiej byś się czuł gdyby zamiast schronisk powstawałyby hotele górskie? No wiesz, w przetargu wygrywa najlepsza oferta cenowa. Szukający sensacji powinni raczej wpadać na forum PTTK-u. Moim zdaniem to lepsze miejsce dla poszukiwaczy włosa w zupie. Tym samym upewniam się (po raz kolejny), że o górach najlepiej porozmawiać...w górach, a nie na necie.
papa

Wysłany: Śro 23:21, 05 Mar 2008

remik napisał:

1. Moja wątroba (i innych chatarów z Bene i innych obiektów) to nie Twoje zmartwienie. Tak na marginesie jest to dla mnie i innych chatarów obrazliwe więc zgłaszam naruszenie etykiety i regulaminu.

tomko stwierdził, że widział, co widział. jeśli rzeczywiście tak było to żadnego naruszenia etykiety i regulaminu tutaj nie ma. zresztą wydaje mi się, że w jego poście nie było oskrżenia, raczej stwierdzenie żartobliwe.

Wysłany: Sob 12:51, 08 Mar 2008

" odnosząc się do wypowiedzi Agatki - sądząc właśnie po sposobie tej zmiany nie wydaję mi się żeby w grę wchodził tu jakiś przetarg - przynajmniej uczciwy "

Drogi Remiku.
to co powyzej to cytat - tomka.
Z tego co wnioskuję z Twojej wypowiedzi, nie wziąłeś tego za moją wypowiedź. i dobrze.
piszę to aby mnie znowu przypadkiem nikt nie posądził o to że mowie ze przetarg był nieuczciwy czy cośtam...
JA ZADAŁAM TYLKO PYTANIE!

a pytanie powstało ponieważ na stronie pttku w dziale ogloszenia, przetargi nie było ogłoszenia o przetargu na Bereśnik... śledziłam, sprawdzałam (szczerze mówiąc to po to, że chciałam się dowiedzieć czy Ci się udało - bo wiem ze Ci zależało bardzo).

"o górach najlepiej porozmawiać...w górach, a nie na necie. "

co prawda to prawda.
do zobaczenia w górach. chodź pewnie za czas długi, bo jak ja jestem - to na Wierchomli, a Ty nie zachodzisz tam ostatnio - z racji Bereśnika.

Pozdrawiam!

Czy ktos wie czy w tym roku w Bereśniku jest OSPA?
Jeśli tak to kiedy?
pozdrawiam