I jeszcze raz o Markowych Szczawinach...

leśnicy twierdzą że to jeden niedźwiedź był. a dokładnie niedźwiedzica. pogonił chatara, bo ów wyszedł powyżej "pala do dzwonienia", zadzwonić. no i świecił sobie lataką tak po prostu wokoło, bezcelowo, i wyświecił niedźwiedzia ok 15 metrów od siebie. no i sp...lał aż kapcie zgubił.

wcale mu się nie dziwię. i mam nadzieję że w ten weekend misiu będzie dalej spał...

wybierasz się na Potrójną?

no właśnie w innym wątku zadawałem pytanie Very Happy

ktoś tam siedzi teraz cały dzień w piątek czy tylko wieczorem? bo być może zjawię się tam koło południa, aby zostawić plecak.

tak. wyluzuj.
chatkowy wziął krótki urlop, ale chata nie jest zamknięta.
ale jakby był chatkowy - Wojtek, to pozdrow go od Agaty z Wierchomli, lub Agaty z Łodzi - w obu przypadkach bedzie wiedzial ze o mnie chodzi Wink

dwa listy jakie otrzymałem w odpowiedzi na mój...

3o.12.2oo8.

Panowie

[nazwiska wszystkich trzech adresatów ciach]

Szanowni Panowie,

W nawiązaniu do otrzymanych uwag dot. funkcjonowania pomieszczeń zastępczych przebudowywanego schroniska PTTK
na Markowych Szczawinach informuję, że poleciłem bezzwłoczne usunięcie wprowadzających w błąd i nie stosownych tablic
i napisów o których mowa w Państwa korespondencji. Do pozostałych zarzutów odniosę się i o podjętych decyzjach powiadomię, po rozmowie z Gospodarzami obiektu w możliwie krótkim terminie. Przepraszam za zaistniałą sytuację. Nie próbując usprawiedliwiać moich Współpracowników w tym wysoce nagannego braku ich reakcji na Państwa potrzeby, bardzo proszę jednak o wzięcie pod uwagę faktu,
że urządzone w interesie bezpieczeństwa turystów, zastępcza recepcja, bufet, kilka miejsc noclegowych i placówka naszych Kolegów
z GOPR, mieszczą się w pomieszczeniach prowizorycznie i czasowo do takiej działalności adaptowanych, stąd konieczne ograniczenia
i problemy turystów i obsługi. Zapewniam że robimy wszystko aby już od lata lub jesieni przyszłego roku móc zaprosić i obsługiwać naszych Gości już w normalnych warunkach w nowym obiekcie.

Z poważaniem, Jerzy Kalarus PTTK „Karpaty” Sp. z o.o.

12.o1.2oo9r.

Panowie

[nazwiska wszystkich trzech adresatów ciach]

Uzupełniając poprzednią korespondencję dot. Markowych Szczawin uprzejmie informuję, że z budynku w którym urządziliśmy tymczasową recepcję turystów usunięte zostały napisy dot. wrzątku i wstępu. Celem umożliwienia wypoczynku, możliwości spożycia posiłku i wypicia herbaty, w sytuacji gdy pokoje noclegowe są zajęte, prowizorycznie osłoniliśmy pomieszczenia ganku. Poprosiliśmy współpracujące z nami instytucje i jednostki o zamieszczenie na swoich stronach internetowych informacji o przebudowie schroniska i aktualnej ofercie opartej o pomieszczenia zastępcze. Uzupełniliśmy takie informacje na stronach internetowych PTTK i schroniska. Nie decydujemy się na zmianę napisów o schronisku na prowadzących do niego szlakach turystycznych uważając, że sytuacja taka mogłaby w warunkach zimowych okazać się dla turystów bardziej niebezpieczna. Aktualnie udostępniany turystom obiekt nie spełnia wprawdzie wymogów schroniska określonych wymogami kategoryzacyjnymi, w miarę swoich możliwości technicznych służy jednak turystom, a na pewno w razie potrzeby lub niebezpieczeństwa jest i będzie pomocny.

Informuję także, że na temat będącego Panów udziałem zdarzenia, rozmawiałem z Gospodarzami obiektu. Zwróciłem im stanowczą uwagę na niedopuszczalny brak reakcji na czynioną przez Panów próbę nawiązania kontaktu, zorientowania się w Państwa potrzebach i wyjaśnienia, nawet w sytuacji gdyby potrzeb i życzeń Państwa z przyczyn obiektywnych (warunki techniczne) spełnić nie mogli. Państwo Hudziakowie są dobrymi i doświadczonymi gospodarzami, zapewne w tej sytuacji zgubną okazała się rutyna i nie bez podstaw, o czym się przekonałem, właściwa ocena Panów dobrego przygotowania kondycyjnego i wyposażenia. Za zaistniałą sytuację w Ich i swoim imieniu jeszcze raz przepraszam. Gratuluję bardzo ładnych zdjęć z wędrówki.

Łączę pozdrowienia, Jerzy Kalarus, PTTK „Karpaty” Sp. z o.o.

proszę, proszę... czyli jednak jakiś odzew.

No nie wierzę.

A ja się już kilka razy na różnych forach spotkałem z taką sytuacją, że z PTTKu odpisali na skargi czy zażalenia.
Trudno powiedzieć czy oprócz odp.na te skargi były również jakieś konkretne działania ale sam fakt odpowiedzi był.

Odzew odzewem. Widocznie skala publicznego napiętnowania całej sytuacji była zbyt wysoka i nie wypadało nie poświęcić tych kilku minut na sklecenie odpowiedzi.

Dołączył: 20 Mar 2008

Piotrek napisał:

A ja się już kilka razy na różnych forach spotkałem z taką sytuacją, że z PTTKu odpisali na skargi czy zażalenia.
Trudno powiedzieć czy oprócz odp.na te skargi były również jakieś konkretne działania ale sam fakt odpowiedzi był.

No nie wiem, czy był bezpośredni związek ze skargami , ale np na Starych Wierchach zmienili się dzierżawcy Smile

Może to światełko w tunelu ?

wtak napisał:

Może to światełko w tunelu ?

nadzieja matką głupich.
ale kazda matka kocha swoje dzieci Wink

wtak napisał:

Piotrek napisał:

A ja się już kilka razy na różnych forach spotkałem z taką sytuacją, że z PTTKu odpisali na skargi czy zażalenia.
Trudno powiedzieć czy oprócz odp.na te skargi były również jakieś konkretne działania ale sam fakt odpowiedzi był.

No nie wiem, czy był bezpośredni związek ze skargami , ale np na Starych Wierchach zmienili się dzierżawcy Smile

bo Eco męczył PTTK skargami

I wymęczył Very Happy

coś niecoś na ten temat :o)

TVP KATOWICE - Tygodnik regionalny - wydanie z 12 styczna
[link widoczny dla zalogowanych]