Widokowe hale i polany

Która według Was hala lub polana w Beskidach powinna nosić nazwę najbardziej widokowej i najpiękniejszej ?
Moja ulubioną jest Hala Pawlusia w Beskidzie Żywieckim.
Marzyłoby mi się teraz usiąść w widokowy ciepły dzień na jej żółtych trawach i popatrzeć sobie na Babią, Pilsko oraz piękne Tatry hmmm.... Smile

Tak "z buta" Very Happy

to od razu wymienię Halę Stumorgową pod Mogielicą (B.Wyspowy), hale na trasie od Pustej Wlk. do bacówki nad Wierchomlą, szczególnie ta z kapliczką (B.Sadecki) i hale na trasie z Redykalnego W. na Lipowską (B.Żywiecki).
Te hale utkneły mi w pamięci choć napewno po namyśle dorzuciłbym jeszcze kilka. I nie wiem czy byłbym w stanie wymienić jedna najładniejszą.
Połoniny bieszczadzkie też liczymy? One są klasą same w sobie Very Happy

a szlaki biegną nie zawsze po szczytach.

Pete napisał:

Marzyłoby mi się teraz usiąść w widokowy ciepły dzień na jej żółtych trawach i popatrzeć sobie na Babią, Pilsko oraz piękne Tatry hmmm.... Smile

Z Pawlusiej napewno widać Tatry?

Od siebie odnotuję halę Jodłowcową (B. Żywiecki - pod h. Miziową), Mędralową, Rysiankę i polanę Średnie (Gorce)
Ale ta de best to chyba jednak Rysianka :p

Hala Skotarka i Hala Groń - w drodze z Łomnicy Zdrój na Halę Łabowską (Beskid Sądecki), Hala Turbacz (Gorce).

Piękne są też - jak wspomniał Ammo - hale wznoszące się w bocznej pd - zach. grani odgałęziającej się od Runka (Beskid Sądecki)

Od siebie dodam (zgadzając się, że połoniny to cudo):
- Skotarki (Sądecki)
- Polana Michurowa (o ile dobrze pamiętam nazwę) - Ćwilin (Wyspowy)
- Hale Gorcowe (Gorce)
- zarastająca polana po Groniem JP2 (Mały)
- Jałowiec
- dziesiątki kolejnych o których warto by było wspomnieć

ammo napisał:

Pete napisał:

Marzyłoby mi się teraz usiąść w widokowy ciepły dzień na jej żółtych trawach i popatrzeć sobie na Babią, Pilsko oraz piękne Tatry hmmm.... Smile

Z Pawlusiej napewno widać Tatry?

Od siebie odnotuję halę Jodłowcową (B. Żywiecki - pod h. Miziową), Mędralową, Rysiankę i polanę Średnie (Gorce)
Ale ta de best to chyba jednak Rysianka :p

Jasne, że widać z Pawlusiej Tatry.
Widać je już przecież nawet pod szczytem Romanki.
Hala Rysianka również ma ten swój urok Smile

Ale na sąsiedniej Pawlusiej może więcej spokoju i ciszy Wink

Z tego co pamiętam to hala ta jest w sporym dole (ok. 1150-1180m) i nie widać z tamtąd Tatr. Wydaje mi się, że zasłania je pobliski grzbiet Trzech Kopcy, który jest położony nieco wyżej (1216m), Palenicy oraz Pilska. A w halnych rejonach pod szczytem Romanki i na h. Rysiance widać owszem, bardzo ładnie.

No tu chodzi mi właściwie o Halę Łyśniowską - wschodnią część Hali Pawlusiej

No Łysinowska to nie Pawlusia. Ta pierwsza położona jest 'kilka' ładnych metrów wyżej, ma inne usytuowanie i to właściwie robi całą różnicę i sprawia, że widać z jej rejonów Tatry. Ale mimo wszystko to namiastka tego co można ujrzeć na wspomnianej pobliskiej h. Rysiance, także h. Bieguńskiej czy Pilsku.
Inna sprawa, że te dwie hale połączone są ze sobą i w niektórych sytuacjach nie można dokładnie okreslić czy znajdujemy się na h. Łysinowskiej czy już na Pawlusiej. Poniekąd granicą może być droga odbijająca od żółtego szlaku wiodąca bez znaków do Sopotni. Wije się ona niemal skrajem h. Łysinowskiej.

No wiesz ja np. traktuję Łyśniowską jako część Pawlusiej i czytałem nawet chyba w którymś przewodniku, że tak jest

Sprzeczna kwestia, ale na oko to wydaje się trochę dziwne. To tak jak by mówić Redykalny Wierch że jest częścią Lipowskiej bo leży w jej pasmie. Surprised

Ja często podziwiam widoki z górnej części hali Michalskiego na Suchej Górze, przy dobrej pogodzie widać z niej Giewont. Żeby na nią trafić trzeba zejść ze szlaku z Rajczy na halę Boraczą.

Ładne są jeszcze widoki z hali Janoszkowej na Lachów Groniu w Pasmie Jałowieckim. Największą wizualną atrakcją będąc w tym miejscu wydaje się być Mała Babia Góra i nieco w skrócie Diablak.

Wracając do hal Łysinowskiej i Pawlusiej to moim zdaniem podział\granica między nimi wygląda mniej więcej tak:

[link widoczny dla zalogowanych]

W miejscu największego zawężenia i zbliżenia się do siebie dwóch stron lasu od zach. i wsch. flanki (tuż nad tablicami), jest chyba najlepiej widoczna granica na trasie szlaku z Rysianki na Romankę.
Tak po dedukcji map B.Ż. powinno to wyglądać w rzeczywistym terenie.

ammo napisał:

Ale ta de best to chyba jednak Rysianka :p

Rysianka, i jeszcze Miziowa

Miziowa również, ale słabo widać Tatry