Forum BESKIDZKIE FORUM Strona Główna


BESKIDZKIE FORUM
"Tak mnie ciągnie do gór..."
Odpowiedz do tematu
Piotrek
Administrator

Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 5888
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żywiec/Sienna

Makuć napisał:
użytkownikom forum tego mówić nie trzeba... Razz
gorzej z tymi co nie wiedzą albo nie chcą korzystać...


Cóż, jeżeli kto nie potrafi (lub co gorsza nie chce) odpowiednio zorganizować i przygotować się do wycieczki z dzieckiem to coś jest nie tak. Nawet jeżeli nie wie jak to zrobić, gdzie sprawdzić, popytać to chyba jest na tyle dorosły by odpowiednio wczesniej o tym pomyślec, zorientować się kto może podpowiedzieć, gdzie można przeczytać i.t.p. Nie można takiej sytuiacji -"bo nie wiedziałem"-stawiać na szali z bezpieczenstwem czy zdrowiem dziecka. W obecnych czasach, gdzie dostęp do informacji jest nieograniczony (nawet w księgarni można poczytać choćby przewodniki Very Happy ), jakoś takie wymówki i usprawiedliwienia mnie nie przekonują.
Co prawda nigdy nie można być do końca pewnym, że wszystko się przewidzi, zdarzyć się mogą różne rzeczy, nawet na spacerze po parku miejskim, ale trzeba ryzyko ograniczać do minimum.
Przynajmniej mnie się tak wydaje i ja tak robię. Zawsze się zastanawiam nad wyborem trasy, jaka jest długa, jak sie idzie, czy po drodze jest gdzie usiaść z dzieckiem w wygodnym miejscu i.t.p.. A jak nie wiem to biorę przewodnik i czytam przebieg trasy, patrzę na mapę (ostatnio w Matrasie to robiłem-czyli żaden kłopot ze źródłem informacji Very Happy ), ewentualnie wybieram trase inną.
Są rzeczy których się nie da przewidzieć (drzewo się zwali w lesie, nagłe oberwanie chmury...) ale wszystko to co można wcześniej sprawdzić to jest obowiązkiem rodzica. Bez względu czy wie czy nie wie jak się do tego zabrać.
Zobacz profil autora
Agusia


Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: S-c :)

Nie tylko w zime trzeba uważać...
nieodpowiedzialnosc i lekkomyslnosc predzej czy pozniej zostanie "nagrodzona" w gorach...

jednakże czy w Beskidach? Napewno! tylko nie z narażeniem życia..a zdrowia
Zobacz profil autora
kilerus


Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Monoklina Śląsko-Krakowska

szczerze! mnie to jeb...
wprowdzmy normalny st=ystem ubezpoied=czen i bedzi ok.
ja chdze po tatrach zima oi jesli mi siecos stanie to zaden kretyn nie bedzie mim wypominakl, ze za jego pieniadze jestm ratowany. kazdy robi to co lubi. ktos zjezdza na karimacie ok, tylko niech sie zastanowi czy obejmuje to jego ubezpieczenie.
Zobacz profil autora
kilerus


Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Monoklina Śląsko-Krakowska

sorry za bledy.... ten alkohol Smile
Zobacz profil autora
WojtekB


Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 2690
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Ja również jestem za wprowadzeniem systemu obowiązkowych ubezpieczeń górskich (vide Słowacja)
Zobacz profil autora
Piotrek
Administrator

Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 5888
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żywiec/Sienna

A jak ktoś nie wykupi ubezpieczenia to nie wejdzie na szlak czy też w razie wypaku bez ubezpieczenia pokrywa koszty akcji ratowniczej? Jakby to miało wyglądać?
Zobacz profil autora
WojtekB


Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 2690
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

w razie wypadku pokrywa koszty akcji z własnych prywatnych pieniędzy. No cóż... kapitalizm to kapitalizm.
Zobacz profil autora
kilerus


Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Monoklina Śląsko-Krakowska

dokladnie! dokladnie!
kazdy odpowiada za siebie!
Zobacz profil autora
Do-misiek


Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 816
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Leżajsk

Chyba najlepszym wyjściem byłoby okazania dowodu ubezpieczenia przed wejściem na szlak, a jak ktoś nie ma to wypad... I wtedy każda akcja byłaby z tej kasy pokrywana.
Zobacz profil autora
Piotrek
Administrator

Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 5888
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żywiec/Sienna

Jest to jakieś wyjście (mam na mysli dodatkowe ubezpieczenie) z tym, że póki tego nie wprowadzono to bym się nie wychylał z takimi pomysłami.
Pomyślcie jak nas potrzepie po kieszeniach gdy trzeba będzie się opłacać podczas n.p. tygodniowego wypadu w góry. bo przecież nie wiadomo ile by takie obowiązkowe ubezpieczenie kosztowało. A tym bardziej jak ono będzie obowiązkowe to sobie firmu ubezpieczeniowe będą mogły szaleć z cenami do woli.
Inną sprawą jet to, że ja, jak każdy pracujący, płace co miesiąć kilka stów na opiekę medyczną, ale to pewnie szczegół
Zobacz profil autora
kilerus


Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Monoklina Śląsko-Krakowska

Do-misiek napisał:
Chyba najlepszym wyjściem byłoby okazania dowodu ubezpieczenia przed wejściem na szlak, a jak ktoś nie ma to wypad... I wtedy każda akcja byłaby z tej kasy pokrywana.

a dlaczego?
kazdy idzie, jak chce. nie mozna myslec za innych. po co mam miec ubezpieczenie idac do morskiego oka? no dobra istnieje taklie prawdopodobienstwo, ze cos mi sie stanie ale jest nikle. jezeli sie tak zdazy to bede musial zaplacic trudno.

jezeli bedzie zdrowa konkurencja, to ceny ubezpieczen nie beda wysokie, firmy ubezpieczeniowe beda chcialy zarobic, a zarobia te, ktore beda najbardziej konkurencyjne.
dalej oczywiscie trzebaby bylo wprowadzic takie ubezpieczenia w zwiazku z korzystaniem ze zbiornikow wodnych, rzek itp.
pozniej obnizyc podatki i wierzcie mi, placac te ubezpieczenia wyjdziecie na tym lepiej, bo urzedasy nie przepija waszych pieniedzy.
Zobacz profil autora
Piotrek
Administrator

Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 5888
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żywiec/Sienna

Tyle, ze ten temat pojawia sie co roku z okazji kilku wypadków i nic z niego nie wynika. Nic sie nie zmienia, jest jak jest Very Happy . No chyba, że jakieś lobby firm ubezpieczeniowych (oczywiście dla własnego interesu)
wywrze wpływ na rządzących by coś zmienili.

Swoją droga zastanawiam się czemu nas to martwi? Teraz jest przecież idealnie-ratują za darmo (oczywiście inną sprawą jest to, że GOPR/TOPR kruch z kasą stoi) więc po co się dodatkowo opodatkowywać? Wink
Zobacz profil autora
kilerus


Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Monoklina Śląsko-Krakowska

czemu mnie to martwi?
bo to jest socjalizm.
jakbysmy mieli nizsze podatki, to by kazdy sobie rozporzadzal wlasnymi pieniazkami, a nie robiloby to panstwo, ktore polowe tej kasy utopi w jakies absurdy i garze dla biurokratow.

z pewnoscia nie jest dobrze.
to, ze jestesmy przyzwyczajeni do takiego stanu rzeczy, nie oznacza tego, ze jest dobrze.
Zobacz profil autora
Agusia


Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: S-c :)

kilerus
ma racje.

Piotrek też co do dodatkowego opodatkowania Smile)

buzka Wink
Zobacz profil autora
Piotrek
Administrator

Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 5888
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żywiec/Sienna

kilerus napisał:
czemu mnie to martwi?
bo to jest socjalizm.
jakbysmy mieli nizsze podatki, to by kazdy sobie rozporzadzal wlasnymi pieniazkami, a nie robiloby to panstwo, ktore polowe tej kasy utopi w jakies absurdy i garze dla biurokratow.

z pewnoscia nie jest dobrze.
to, ze jestesmy przyzwyczajeni do takiego stanu rzeczy, nie oznacza tego, ze jest dobrze.


A to ja się z Tobą w tej kwestii zgadzam. Tyle, że nie zanosi się na to by to miało sie zmienić bo takie działanie jest nie wyborcze i utopijne dla rządu który by to wprowadzał. A rządy jak wiadomo chcą sie u koryta jak najdłużej utrzymać. No chyba, że trafi sie nam kiedyś jakiś odważny parlament, w co raczej trudno uwierzyć.

Dopóki jednak jest jak jest, ja wcale nie tęsknie za dodatkowymi opłatami. N.p. tygodniowy wyjazd z rodziną w Tatry, który mam przynajmniej raz w roku, zrobiłby się z powodu dodatkowych ubezpieczeń sporo droższy (o innych wypadach których mamy sporo nie wspomnę). Proste więc, ze mi nie śpieszno do dodatkowych opłat. Gdyby było tak jak piszesz-niższe podatki, ludzie zamożniejsci, to ok. pewnie byłoby mnie stać na wiele więcej. Póki co jednak tak nie jest więc mimo świadomoci, że ubezpieczenie dodatkowe by sporo spraw rozwiązało, wcale mi się nie marzy by go wprowadzano Very Happy
Zobacz profil autora
Nieodpowiedzialność i lekkomyślność w zimowych warunkach...
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 3 z 4  

  
  
 Odpowiedz do tematu