Korona Gór Polski

od szlaku odchodzi na Wysoką taka kamienista ścieżka nawet dodatkowo zabezpieczona poręczą, zobaczyć jest ją nietrudno. Dodatkowo tłumy tam ciągną więc nie trafić jest trudno.
Jak idziesz od Jaworek to jak dojdziesz na sam grzbiet, szlak skręca w prawo, a ty odbijasz w lewo. Patrzeć wystarczy, a trafisz Wink

Udało mi się zdobyć korone, do klubu się zapisałem i mam swój numerek Very Happy

. Nie byłem jeszcze na weryfikacji. Może kiedyś jak zrobią zlot bliżej Żywca.

Pete napisał:

Akurat nie chodzi mi o Śnieżnik czy Wielką Sową, bo są to szczyty wysokie i rozpoznawalne, ale np. Kłodzką Górę w Górach Bardzkich.
A propo tego wymieniliście Wysoką - gdzie mam zboczyć ze szlaku, żeby wejść na szczyt.

Z Kłodzką G. jest rzeczywiście kłopot. Jak byłem to tabliczki-oprócz kierunkowskazu gdzie na szczyt-nie znalazłem (choć podobno ostatnio ustawiono tam jakies oznaczenia szczytu) więc wszystko było na wyczucie. Podobnie z Jagodną, szczyt rozlazły. Zimą przy dużym śniegu na Wysokiej Kopie też mogą być problemy.
To jednak nie jest ważne. Nie na tym to polega idea KGP by stanć na samum czubku góry a na niej na najwyższym kamieniu Very Happy

. Chodzi o to by poznać regiony, zachęcić ludzi do odwiedzenia pasm w których jeszcze nie byli.
Myślę, że to bardzo fajna sprawa, dająca wiele odkryć jeżeli nie traktuje się jej jak zawodów, zaliczania lub celu dla zdobycia najwyższych szczytów pasm (co akurat przy KGP nie jest możliwe bo nie wszystkie szczyty z listy są najwyższymi w paśmie).

Piotrek zgadzam się z każdym twoim słowem. Właściwie to KGP można zdobywać przez całe życie:). Jestem pełen podziwu, że zdobyłeś Koronę-a jak długo zdobywałeś szczyty ?

Dzięki Jarek - takie wskazówki są przydatne - zapamiętam.

Ja osobiście to jakoś nie lubię utrudniać sobie życia przez tak zwaną biurokrację.I jeżeli chodzę po górach i zdobywam kolejne szczyty To dlatego że tak lubię i nie goniłbym za pieczątkami.Ale wiem ,że w wielu krajach staje się to coraz bardziej modne te korony czy tysięczniki jak np w Anglii. Jeśli chodzi o stwierdzenie czy jest sie na właściwym szczycie To na pewno w niedługiej przyszłości dzięki upowszechnieniu GPS będzie to coraz łatwiejsze

a po co sie zdobywa ta korone, numerki i zdjecia???? tak tylko dla wlasnej satysfakcji ???? czy ma to jakies glebsze cele??? bo jak dla siebie to po co numerki i pieczatki???to chyba starczy swiadomosc ze sie tam bylo..

mam podobne zdanie.
instytucjonalizacja.

buba napisał:

a po co sie zdobywa ta korone, numerki i zdjecia???? tak tylko dla wlasnej satysfakcji ???? czy ma to jakies glebsze cele???.

Dla satysfakcji i chociażby pochwalenia się w realu Twisted Evil

<jak kto lubi>

Odczuwanie satysfakcji jest podstawą do dalszych zaciętych podbojów! ale robienie czegoś dla rozgłosu o swym wyczynie podczas gdy sama rzecz w istocie nie przynosi nam przyjemności nie ma najmniejszego sensu. Czyba, że uprawianie takich sportów jak np. Zdobywanie 2 tysięczników w Tatrach Polskich lub omawianej Korony Gór jest życiową pasją - to co innego.

Widoki, czyste powietrze, przyroda, niekiedy adrenlina - to jest to co w górach cenię. A celowe złojenie KGP podczas gdy nie czuję potrzeby zdobycia tejże mija się z celem. Poza tym część szczytów należących do tego rankingu nie jest jakaś nadzwyczajna, np. Turbacz, Wielka Sowa czy Skrzyczne. Są po prostu najwyższe w swym pasmie i nic poza tym.

Ja ją zdobywam dla własnej satysfakcji, a książeczka i odznaka jest dla mnie (tak jak i GOT) czymś w rodzaju pamiątki. Natomiast chodzenie tylko po to by to zrobić jest dla mnie zwykłym "szpanowaniem". To nie przystoi prawdziwym turystom

ammo napisał:

...Skrzyczne. Są po prostu najwyższe w swym pasmie i nic poza tym.

ladny widok ze szczytu...

Co do Turbacza też bym się nie zgodził Rolling Eyes

kilerus napisał:

ladny widok ze szczytu...

W sumie ładny, ale przysłania trochę Kopa Skrzyczeńska i Małe Skrzyczne Twisted Evil

Bardziej podoba mi się widok z wieży na Baraniej Górze.

WojtekB napisał:

Co do Turbacza też bym się nie zgodził Rolling Eyes

Przy schronisku podoba mi się bardziej niż na szczycie. Tam tylko ten otępny blok a dalej pod szczytem cmentarz drzew. Cool

ammo napisał:

kilerus napisał:

ladny widok ze szczytu...

W sumie ładny, ale przysłania trochę Kopa Skrzyczeńska i Małe Skrzyczne Twisted Evil

Bardziej podoba mi się widok z wieży na Baraniej Górze.

z mojego domu tez calkiem calkiem;-)

ammo napisał:

Tam tylko ten otępny blok a dalej pod szczytem cmentarz drzew.

No i obelisk kamienny Very Happy

. To prawda przy schronisku jest dużo lepiej, ale ja oceniam szczyty przez pryzmat całej wycieczki, a te na Turbacz są świetne Smile

Przez szczyt biegnie GSB. To także robi swoje Wink

.