Forum BESKIDZKIE FORUM Strona Główna


BESKIDZKIE FORUM
"Tak mnie ciągnie do gór..."
Odpowiedz do tematu
buba


Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 3022
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: oława

zwykle jadac w gory autem zostawiamy go gdziekolwiek- na podworku u gospodarza, w bocznej uliczce, na jakims placyku.. najdluzej bez opieki stal na jakims blokowisku w sanoku kolo 16 dni. Na szczescie jak na razie nic zlego go nie spotkalo ale zawsze jakis maly niepokoj jest jak sie schodzi... bo tak jak np. porysowana karoseria czy slady butow na masce to nie sa rzeczy ktorych bym sie obawiala, gorsze rzeczy spotykaja ten samochod na bocznych drogach z krzakami wychodzacymi na droge , waskich mostach itp Wink raczej obawiam sie czegos takiego jak przebita opona czy rozbita szyba (zwlaszcza przednia) czyli czegos co uniemozliwi dalsza jazde i narobi klopotu...

najciekawsze historia z pozostawionym bez opieki samochodem byla w gorach stolowych. Zostawilismy autko na placyku nad malym stawkiem na koncu gruntowej drogi i wyruszylismy w gory. Wracamy poznym wieczorem a tu nad jeziorkiem stoi policjant i dwoch gosci ze strazy rybackiej czy cos takiego. Wiec na poczatku zesmy sie wystraszyli ze nam mandat wlepia bo moze tam byl teren prywatny albo juz park narodowy albo co.. no i podchodzimy a oni sie pytaja czy to nasze auto.. i ze przyjechali sprawdzic czy autem nie przyjechal samobojca aby utopic sie w stawie, bo w aucie zobaczyli buty. Po krotkiej rozmowie wsiedli w radiowoz i odjechali.. a my wciaz nie moglismy wyjsc z szoku! byla to wycieczka jednodniowa, a oni juz o 18 mieli nas za samobojcow! ciekawe co by bylo gdyby auto tam postalo z 3 dni Wink
to bylo takie miejsce
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

grzesiek a twoj problem z benzyna bardzo dobrze rozumiem- keidys nabralismy w smolniku w bieszczadach benzyny pol na pol z woda...masakra.. dobrze ze nasza ładusia to przeżyla ale z 3 dni mielismy do dupy Sad


Ostatnio zmieniony przez buba dnia Śro 21:42, 07 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
wtak


Dołączył: 20 Mar 2008
Posty: 611
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

buba napisał:
... najdluzej bez opieki stal na jakims blokowisku w sanoku kolo 16 dni. ...(
to bubo, miałaś trochę szczęścia. Niestety często auta na obcych rejestracjach służą osobom innym niż właściciele Smile do róznych celów...
Zobacz profil autora
man222


Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

wtak napisał:
buba napisał:
... najdluzej bez opieki stal na jakims blokowisku w sanoku kolo 16 dni. ...(
to bubo, miałaś trochę szczęścia. Niestety często auta na obcych rejestracjach służą osobom innym niż właściciele Smile do róznych celów...

hehe ja tez mieszkam w bloku i bałbym sie postawić auto poza zasiegiem mojego wzroku...np z drugiej strony bloku... chociarz na jeden dzien... a co dopiero 16..... wow
Zobacz profil autora
dmirstek


Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Taki prowincjonalizm... w Warszawie wiele samochodów jest na obcych rejestracjach, nikt ich jednak raczej nie rusza...

Ja osobiście w wielu różnych miejscach w górach zostawiałem samochód i nigdy nic negatywnego mi się nie przydarzyło (pomijając złożenie lusterka w Gorcach)...
Zobacz profil autora
keraj
Administrator

Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 1227
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gilowice / Tarnowskie Góry

Ja tak samo, a od 5 lat poruszam się na Tarnogórskich blachach czy to po Żywcu, czy po żywiecczyźnie i nigdy nie miałem kłopotów Smile
Zobacz profil autora
Pete


Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 1506
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chełm Śląski/Kraków

keraj napisał:
Ja tak samo, a od 5 lat poruszam się na Tarnogórskich blachach czy to po Żywcu, czy po żywiecczyźnie i nigdy nie miałem kłopotów Smile


Ale w Szczawnicy miałeś... Smile
Zobacz profil autora
keraj
Administrator

Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 1227
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gilowice / Tarnowskie Góry

W Szczawnicy tak, ale to nie żywiecczyzna Wink gdzie jestem non-stop, a do Szczawnicy to się wybrałem raz na ruski rok Wink no i się przytrafiło... Sad
Zobacz profil autora
buba


Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 3022
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: oława

keraj napisał:
W Szczawnicy tak, ale to nie żywiecczyzna Wink gdzie jestem non-stop, a do Szczawnicy to się wybrałem raz na ruski rok Wink no i się przytrafiło... Sad


a co ci sie zlego przytrafilo w szczawnicy? te tablice co zginely??
Zobacz profil autora
keraj
Administrator

Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 1227
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gilowice / Tarnowskie Góry

Dokładnie tak... ktoś mi je porwał Wink
Zobacz profil autora
Piotrek
Administrator

Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 5888
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żywiec/Sienna

Takie rzeczy mogą się wszędzie przydarzyć. U znajomych, we wsi pod Częstochową, nocą chodziła jakaś ekipa i normalnie kradli auta z przed domów a nawet z garaży.
Teoretycznie sie wydaje, ze na osiedlach/blokowiskach takich sytuacji jest wiecej. Ale jakby to zliczyć procentowo, w stosunku kradzieże-ilość, skupisko aut to już chyba inaczej to wygląda.
Po prostu, jak się ma pecha to i sprzed posterunku policji auto zwiną.


Ostatnio zmieniony przez Piotrek dnia Śro 11:29, 14 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
dmirstek


Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

E, teraz się niezbyt opłaca kraść, więc jest względny sposób. Niestety bodajże w 2010 będzie się trzeba serwisować wyłącznie w autoryzowanych serwisach konkretnych marek, co spowoduje wzrost popytu na "używane" części, co z kolei będzie się wiązało z wzrostem kradzieży na części...
Zobacz profil autora
man222


Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

dmirstek napisał:
E, teraz się niezbyt opłaca kraść, więc jest względny sposób. Niestety bodajże w 2010 będzie się trzeba serwisować wyłącznie w autoryzowanych serwisach konkretnych marek, co spowoduje wzrost popytu na "używane" części, co z kolei będzie się wiązało z wzrostem kradzieży na części...

takiego czegos nie ma i nie bedzie!! a czesci uzywane zawsze beda w cenie
Zobacz profil autora
buba


Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 3022
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: oława

dmirstek napisał:
E, teraz się niezbyt opłaca kraść, więc jest względny sposób. Niestety bodajże w 2010 będzie się trzeba serwisować wyłącznie w autoryzowanych serwisach konkretnych marek, co spowoduje wzrost popytu na "używane" części, co z kolei będzie się wiązało z wzrostem kradzieży na części...


serwis UAZa tez bedzie??? Wink
Zobacz profil autora
Piotrek
Administrator

Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 5888
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żywiec/Sienna

Dochodzą jeszcze kradzieże nie tyle części z samochodów ale rzeczy pozostawionych w aucie.
Zobacz profil autora
buba


Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 3022
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: oława

Piotrek napisał:
Dochodzą jeszcze kradzieże nie tyle części z samochodów ale rzeczy pozostawionych w aucie.


no to trzeba nic nie zostawiac. A jak juz cos zostaje to ukryc to tak zeby nie bylo widac przez szybe i nie kusilo
Zobacz profil autora
Głupota, złośliwość czy wandalizm?
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 2 z 3  

  
  
 Odpowiedz do tematu