Katastrofa

Panowie ,nie ma nacji Ruscy tylko Rosjanie,tak jak nie istnieją Polaczki,tylko Polacy.

Troszę faktów

Samolot nie spadł z wys 10m, nie wiemy z jaką prędkością zmniejszał odległość do ziemi.
Prędkość Tu-154 przy przyziemianiu, to około 300 km/h, możliwe że była większa, jeżeli pilot próbował się ratować wzniesieniem.

Materiał z jakiego wykonany jest kadłub i konstrukcja to głównie stop aluminium, jeden z tzw. dural.
Temperatura spalania paliwa lotniczego to ok. 1000 stC, temperatura topienia AL to 660 st, stopu w tym przypadku to ok 680 stC.

Proszę porównac to do rozbitego sam. osobowego który ulega wypadkowi przy prędkości ok 100 km/h, czasami można tylko rozpoznać tylni znaczek, psażerów też możemy nie rozpoznać.
Należy pamiętać, że klatka kabiny samochodu jest wiele sztywniejsza i bezpieczniejsza od kadłuba samolotu.
W obliczeniach wytrzymałościowych konstrukcji kadłuba i poszycia, nie bierze sie pod uwagę bezpieczeństwa, bo jest to bez sensu
To są fakty, czy się komuś podoba czy nie.

grzesiekodm napisał:

Piotrek napisał:

Mimo wszystko trzeba mieć konkretne dowody, a nie domysły, by zacząć robić z tego wielkie halo....

Piotrze, żeby robić - jak to ująłeś - halo, domysły w zupełności wystarczą. Jeśli natomiast uda się zdobyć dowody to wtedy pojawią się oskarżenia!

(...) Ale jeśli ktoś nie ogranicza swojego kontaktu z mediami do seriali M jak Miłość i programu Gwiazdy tańczą na lodzie, to od razu wyczuje, że coś tu nie gra! Gdyby jeszcze ktoś przeżył, gdyby byli świadkowie, nagrania wideo, ale tu nie ma nic! Jest tylko cała masa niejasności, które tworzą podejrzenia, że jednak ktoś przy tej tragedii manipulował. No cóż, pozostaje czekać i mieć nadzieję, że wyrośnie z tego coś jeszcze gorszego.

No właśnie. Na razie wszystko opiera sie o medialne informacje i jakieś wątłe teorie które można stworzyć z wszystkiego i do wszystkiego podciągnąć.
Gdyby takie wątpliwości, podejrzenia przedstawili prokuratorzy to bym się przejął. Ale dopóki są to dziennikarskie spekulacje to biorę to z duuużym dystansem.

Sugerujesz zatem, że w ciągu 15 minut poszło z dymem 40 ton samolotu??? Ciekawe, że nie spłonęło żadne z drzew tylko sam samolot...
Chyba jednak bardziej przemawia do mnie ta wersja z Alfem.

Sugeruję, że do czasu gdy fachowcy nie przedstawią konkretnych faktów całe to gdybanie jest tylko gdybaniem.
Bo ja nie wykluczam zamachu i.t.d. ale chciałbym się tego jak było dowiedzieć od kompetentnych osób-nie spekulantów z TV. Na razie jednak nikt taki w tej sprawie z osób prowadzących dochodzenie się nie wypowiedział.

andre napisał:

Troszę faktów

Samolot nie spadł z wys 10m, nie wiemy z jaką prędkością zmniejszał odległość do ziemi.
Prędkość Tu-154 przy przyziemianiu, to około 300 km/h, możliwe że była większa, jeżeli pilot próbował się ratować wzniesieniem.

Ostatnie drzewo, które zostało ścięte przez lecący jeszcze samolot zostało złamało się na wysokości 4 metrów: [link widoczny dla zalogowanych]
Potem samolot przeleciał jeszcze kilkadziesiąt metrów i ślizgiem dotknął ziemi. To nie było typowe uderzenie pikującego samolotu. Samolot po prostu wślizgnął się w las. Jego prędkość na tej wysokości nie przekraczała 200km/h, a w momencie uderzenia w ziemię (czyli po częściowym wyhamowaniu na drzewach) około 150km/h.

A tutaj inny przykład: [link widoczny dla zalogowanych] Tupolew Tu-204, który rozbił się pod Moskwą. Bardzo podobny sposób lądowania w lesie. Zginęły tylko 3 osoby z blisko 200 jakie były na pokładzie. Samolot lądował w gęstym lesie a mimo to kadłub nie jest nawet zarysowany. Analogicznie nasz rządowy Tu-154 powinien wyglądać dużo lepiej.

P.S. Piotrek, to była aluzja do andre, nie do Ciebie. Wlepiłeś swój post sekundę przed moim Wink

Sugeruję tylko aby przestać szukac dziury w całym i dawać w wiarę we wszystko co zostanie napisane gdzie kolwiek

Co do predkości minimalnej, ten samolot poniżej 200 km traci nośność, natomiast podczas lądowania ma około 300.

Wiem drzewa go wyhamowały, niech Ci będzie

Co do analogii do 204, to były 2 różne wypadki.

Wiem, że twoje hobbi to teorie spiskowe (np. WT CENTER), nie wszyscy tak mają.

Ja jednak poczekam na bardziej miarodajne wyniki, niż wypociny "fachowców", którzy chcą zabłysnąć i być może zrobić trochę kasy na swoich teoriach.

Więcej rezerwy do takich info Panie Grzegorzu.

Jeżeli, ktoś przy tym "majstrował", sądzę, że się dowiemy.
Należy czekać.

andre napisał:

Troszę faktów

Samolot nie spadł z wys 10m, nie wiemy z jaką prędkością zmniejszał odległość do ziemi.
Prędkość Tu-154 przy przyziemianiu, to około 300 km/h, możliwe że była większa, jeżeli pilot próbował się ratować wzniesieniem.

Materiał z jakiego wykonany jest kadłub i konstrukcja to głównie stop aluminium, jeden z tzw. dural.
Temperatura spalania paliwa lotniczego to ok. 1000 stC, temperatura topienia AL to 660 st, stopu w tym przypadku to ok 680 stC.

Proszę porównac to do rozbitego sam. osobowego który ulega wypadkowi przy prędkości ok 100 km/h, czasami można tylko rozpoznać tylni znaczek, psażerów też możemy nie rozpoznać.
Należy pamiętać, że klatka kabiny samochodu jest wiele sztywniejsza i bezpieczniejsza od kadłuba samolotu.
W obliczeniach wytrzymałościowych konstrukcji kadłuba i poszycia, nie bierze sie pod uwagę bezpieczeństwa, bo jest to bez sensu
To są fakty, czy się komuś podoba czy nie.

Oczywiście andre wszechwiedzący mistrz

Szkoda, że nie wziąłeś pod uwagę iż nie był to samolot seryjny tylko rządowy. A takie samoloty jaki i samochody są robione inaczej,specjalnie wzmocnione. A o trzeciej czarnej skrzynce nic nie powiesz?? Ładny ZONK Polacy zrobili Rosjanom montując swoja skrzyneczkę w samolocie. To się "bracia" ze wschodu zdziwili

p.s.
Masz andre wykształcenie lotnicze, że operujesz w swoich postach tak fachowymi informacjami? Czy tylko przepisujesz z netu newsy?

andre napisał:

(...)
Wiem, że twoje hobbi to teorie spiskowe (np. WT CENTER), nie wszyscy tak mają.

No to nie wiesz o mnie wiele, bo moim prawdziwym hobby są małe dziewczyny z dużymi piersiami, inteligentne, dobrze chodzące po górach... i wilgotne jak biebrzańskie bagna.

A tak na poważnie... No kurcze, nie trzyma się to wszystko kupy! Tu jest naprawdę tyle niejasności, że trudno nie doszukiwać się w tym drugiego dna. Wolałbym jednak, żeby to był zwykły wypadek. Pozostaje tylko czekać...

SLAVKO

mam wykształecenie techniczne i ok. 20 lat praktyki jako konstruktor i technolog metali. Z racji wykonywanej profesji, spędziłem kiedyś 3 tygodnie w świdniku.
To tak żebyś wiedział, że nie jestem ogrodnikiem i troszkę wiem, o procesach związanych z metalami i fizyką.

To co napisałem nie jest zarezerwowane dla ludzi z wykształceniem lotniczym.
Jest to wiedza techniczna powszechnie znana.

Może jeszcze napiszesz czym różni się wersja rządowa od seryjnej, co pozwala temu samolotowi i jego pasażerom podlegać innym prawom fizyki??????

Rozumiem, że to ty posiadasz wykształcenie lotnicze i dlatego tak zdecydowanie o tym piszesz.
No czekamy .........

PS
Z racji tego, że nie mam w zwyczaju karmić troli, nie odpowiem na twoje bluzgi i pyskówki.

Piotrek napisał:

Sugeruję, że do czasu gdy fachowcy nie przedstawią konkretnych faktów całe to gdybanie jest tylko gdybaniem.
Bo ja nie wykluczam zamachu i.t.d. ale chciałbym się tego jak było dowiedzieć od kompetentnych osób-nie spekulantów z TV. Na razie jednak nikt taki w tej sprawie z osób prowadzących dochodzenie się nie wypowiedział.

Obawiam się, że prawdy nigdy się niedowiemy! TO NIE BYŁ WYPADEK!

garść najnowszych wersji wypadku lub prawdziwej prawdy za dzisiejszym Magazynem Gazety.

1) Mgły nie było, rozpylili ją Rosjanie specjalnie, aby samolot się rozbił
2) Pilotów dobiło komando w lesie, kiedy wygrzebywali się z kabiny
3) Rozbił się nie prezydencki samolot, ale samolot-bliźniak, pusty w środku, a prezydenta i resztę ekipy rozwalono gdzieś w spokoju, bez udziału kamer
4) Kilka osób przeżyło katastrofę i są przetrzymywane w tajnym rosyjskim ośrodku wojskowym
5) Zamachu na samolot dokonała Unia Europejska czyli imperialni władcy z Brukseli i Berlina - bezpośrednim powodem była piątkowa deklaracja przesa NBP zapowiadająca osłabienie złotego do euro, co zagroziłoby interesom państw euro
6) zamachu dokonali Żydzi (dziwne, że dopiero tak późno ich wymieniono; co ciekawe facet który tak twierdzi roznosił w pociągu ulotki że zabili Rosjanie, ale stwierdził, że "lepsze pół prawdy niż nic"), aby pokazać swoją siłę Ameryce, żeby zmieniła politykę wobec Izraela na bardziej przyjazną
7)Czym był dziwny rozbłysk na kokpicie samolotu widoczny przy starcie na zdjęciach TVN - to kontrolka urządzenia, które (zamontowane oczywiście przez Rosjan) w ostatniej chwili zablokowało układ sterowania
8)prawdziwe rozwiązanie zamachu jest w matrycy kabalistycznej, kodzie Biblii, a ostatnio i w przepowiedni Nostradamusa.
9) to już po zamachu - erupcję wulkanu na Islandii wywolano, aby nie dopuścić do przylotu Obamy do Polski...

poważnie to wygląda

To ma sens

kurde, a gdzie 10 teoria. Dan Brown bedzie miał co robić przez najblizsze 10 lat.

Szkoda, ze nie oglądałem "Solidarni 2010". Podobno Pospieszalski zrobił z katastrofy wspaniały klip wybory PiSowi.
Gość jako dokumentalista jest skończony. Lepiej niech wróci z Waglewskim grać te swoje Łoooobi Jaaabiii Jeeeee