V Zlot BESKIDolubów

Jestem za terminem pierwszym, ponieważ ten drugi to już czas mojego półmetku. Pozostałe weekendy mamm już zaplanowane.
Jako miejsce proponuję Bieszczady lub Niski. Może warto by było zaczepić się pod Małą Rawką na slajdowisko?

zaznaczyłam też pierwszy termin, jak mi sie uda, to wezmę urlop 10-go i będę miała dłuuugiii weekend Very Happy

Przyznam, że jestem mile zaskoczony tym tematem Wink

Ja też uwzględniłem pierwszy termin (długi weekend), bo nie mam pojęcia czy w innych dałbym radę się zjawić. Co powiecie na Gorce ? Może stale polecane przez Dakotę Bene ? Wink

Coś czuję, że tym razem Do-misiek nie da za wygraną... Smile

Ja osobiście się dostosuję, termin jest mi obojętny, gdyż i tak nie wiem kiedy i czy w ogóle dam radę. Co do miejsca, to bardzo przyjemnie byłoby się spotkać w Wyspowym. Gorce tez świetne! Natomiast Bene nie trawię i musiałbym tam iść na siłę, tylko dla towarzystwa Wink

jeśli chodzi o pasmo to Gorce i Hawiarska. Bieszczady i Niski odpadają z bardzo prostego powodu - nie będę tam jechał na 1/2 noce, a na więcej raczej nie będę mógł sobie pozwolić.

w sumie Beskid Makowski i Wyspowy też nie były zły, ale nie znam tamtejszych schronisk...

Typujcie, typujcie... czekam Wink

A ja nie wytypuje miejsca tylko wytypuję termin Razz

Co do miejsca się dostosuje, bądź nie Smile

Mój termin 15-16.a miejsce proponuję Beskid Śląsko-Morawski.Jestem dość obcykany w terenie ,znam czeski i mogę pomóc w organizacji.

W Gorce i Wyspowy to jakoś dojadę... Tylko powtarza się to samo co u Pudelka, czyli długi dojazd.
Uważacie, że długi weekend jest złym momentem na zlot w Bieszczadach/Niskim?

każdy weekend jest złym weekendem na Niski i Bieszczady. tam mogę jechać na kilka-kilkanaście dni, ale na sam zlot to za krótko

Czy sie pojawię to nie wiem, ale zagłosowałem za pierwszym terminem, a jeśli chodzi o miejsce to jestem za Wyspowym, gdyż darzę sentymentem schronisko na Luboniu Wielkim i chętnie bym tam powrócił

Oto moje fotki z Prasivej Hory w Beskidzie Śląsko-Moravskim. [link widoczny dla zalogowanych] . Piękne schronisko,łatwy dostęp.Moja propozycja; [link widoczny dla zalogowanych]

Bene jest zachwycające dla mnie. Należy jednak brać pod uwagę, że to schronisko harcerskie i goście mają obowiazek dostosować się do praw tam panujących.
Słowacja i Czechy odpadają dla mnie z przyczyn formalnych.
Luboń Wielki ma zabójcze ceny, nie wiem, jak wyglądałaby sprawa "po negocjacjach" (zapewne będziemy grupą ponad 10-osobową). Poza tym mimo że schronicko piękne jakoś nie ma w nim tej rodzinnej atmosfery, jaka bywa w chatkach. No i na dodatek nie mam serca do niego dodatkowo po tym, jak zobaczyłam, co dzierżawcy zrobili ze schroniska na Kudłaczach (to ci sami przecież - prawda?).
Czy nie znacie jeszcze jakichś chatek w Gorcach lub Wyspowym?

Widze że termin pierwszy wygra w cuglach:) . Niestety moja "kochana" szkoła wymyśliła zjazd właśnie w tym terminie Sad

szkoda . Mam taka nadzieje ze ktoś z Was zostanie w górach do wtorku ( długi weekend) jesli tak będzie to postaram sie dojechać z małżonką w poniedziałek rano lub jak nie bedzie jakis ostrych zajęc to w niedziele wieczorem.
Co do miejsca nie mam jakis specjalnych pomysłów dojade prawie wszędzie poza Bieszczadami - za daleko a za mało wolnego.

8-9 listopad niestety wymiękam,a szkoda!!!!!!!!