IV Zlot BESKIDolubów - temat organizacyjny

Pudelek napisał:

tam można zrobić bardzo przyjemne dojście - Ustroń - Równica - Orłowa - Trzy Kopce Smile

Albo zrobić spotkanie na Skrzycznem i stamtąd iść na Trzy Kopce. Po drodze Malinowska Skała, Jaskinia Malinowska, Biały Krzyż... Smile

keraj napisał:

Ja i tak będę robił wszystko żebyśmy pojechali na kilkudniowy megaZlot w Bieszczady Very Happy

Z taka ekipa w Bieszczady to by bylo cos! Very Happy

Popieram ideę MegaZLOTU Exclamation

TO jest świetny pomysł wart wszelkich przemyśleń i wsparcia. "Z taką ekipą" to za mało powiedziane...
Jeśli kiedykolwiek będzie robiona lista chętnych, to już się zapisuję:

1. turystykon Very Happy

Pete napisał:

A co do Beskidu Śląskiego to byłem w maju na Trzech Kopcach Wiślańskich. Jest tam położona chatka Telesforówka. Nie nocowałem ale byłem w letnim bufecie i spytałem się co i jak. Jest około 20 miejsc. Dojście krótkie - z Ustronia Dobki zajdzie się w godzinkę, z Wisły 1,5 albo z Białego Krzyża 1,5.

Wczesną wiosną zeszłego roku robiłem taką trasę:

Wisła Centrum - Trzy Kopce - Orłowa - Równica -... - Czantoria - Kubalonka - Barania Góra - Rajcza

Miałem wtedy świetną pogodę, więc nie zatrzymywałem się przy chatkach lub bufetach, a jedynie na polanach i halach. Szlak na odcinku Wisła - Równica mogę polecić jako bardzo widokowy, zwłaszcza na Małą Fatrę i Wielką Raczę... Pamiętam, że po drodze na Równicę mijałem 3 chatki.
Tą zimą planuję powtórzyć tą trasę... Wielkie i bardzo dobre wrażenie zrobiły na mnie widoki z Trzech Kopców, nie pamiętam jednak żeby akurat tam była jakaś chatka. Pamiętam jednak jedną świetną halę, na której też był jakiś bufet, drewniana chata i możliwość wykupienia noclegów. Z mapy wynika mi, że mogła to być Orłowa... W ramach zachęty do pomocy mi w rozwikłaniu "problemu" załączam zdjęcia widoczków z tej polany, nie zrobiłem niestety zdjęć samej chaty...

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Wszystkie chatki, jaki mijałem po drodze wyglądały na fajne, ale ta przy polanie, z której pochodzą w/w zdjęcia, przypadła mi specjalnie. Większość z nich była na takich przysiółkach, do których spokojnie można dojechać latem autem, ale że nie byłem w środku, a w tamten weekend ludzi było mało, to nie wypowiadam się o stopniu "zestonkowania" tamtych miejsc...

A czy myślał ktoś o Zlocie z namiotami?

A jeśli chodzi o moją propozycję fajnego miejsca na terenie B. Śląskiego to polecam Fajkówkę, tam jest spora chata (właściwie to dom) i tam także można wykupić nocleg, jest świetlica... Widoki znad chaty są świetne - Mała Fatra widziana jest tylko zza drzew, natomiast Worek Raczański i część Pasma Pilska oraz Beskidu Śląsko-Morawskiego także dobrze widać. Powiem szczerze, że jak dla mnie miejsce to jest o tyle wyjątkowe, że z żadnego innego miejsca poza Workiem Raczańskim nie widać tak "inaczej" Małej Fatry. Sam budynek jest miksem dużego domu mieszkalnego i starej drewnianej chaty, pełen sanitariat... Jedynym felerem tego miejsca w perspektywie ZLotu jest to, że Fajkówka jest stosunkowo blisko Krawcowego Wierchu.
Dojście na Fajkówkę to ok. 1 godziny czarnym lub zielonym z Kamesznicy, a ok. 2 godzin z Węgierskiej Górki (dojazd do Górki jest dość łatwy). Wielkim atutem Fajkówki jest bliskość szczytu Baraniej Góry, co daje możliwość wielu kombinacji szlaków. A dla "ambitnych" tubylec, czyli ja, może poprowadzić turystów spragnionych widoków z Rycerki Kolonii na Fajkówkę prawie całkowicie poza szlakiem (4 godziny szlaku na 8 godzin poza szlakiem)... Razz

Felerem mojej propozycji jest to, że nie mam ani jednego zdjęcia samego budynku... Mam za to zdjęcie z okolicznej polany:

[link widoczny dla zalogowanych]

Turystykon - prawdopodobnie nie widziałeś chatki, bo jest ona położona 200 m od szczytu Trzech Kopców Wiślańskich w stronę szlaku z Salmopola, więc jeśli szedłeś z Wisły to pewnie nie zwróciłeś uwagi na nią ani na bufet. Ten drugi bufet z chatką na widokowej hali o którym pisałeś to była pewnie Orłowa, która już nie istnieje Smile

.

zlot z namiotami to jednak myślę nie najlepszy pomysł. po pierwsze - próbowałem kiedyś chodzić z namiotem i więcej nie spróbuję! po drugie - jednak nie wszyscy są tak twardzi, żeby wiosną spać pod namiotem. sądzę, że obecna formuła jest ok

Pete napisał:

Turystykon - prawdopodobnie nie widziałeś chatki, bo jest ona położona 200 m od szczytu Trzech Kopców Wiślańskich w stronę szlaku z Salmopola, więc jeśli szedłeś z Wisły to pewnie nie zwróciłeś uwagi na nią ani na bufet.

Nie wykluczam, iż Telesforówki nie widziałem. Wiem, że mijałem kilka fajnych chatek, i jak pójdę tamtą trasą zimą, to na pewno się zatrzymam i zrobię im zdjęcie(a), aby mieć na przyszłość jakieś "papiery" Smile

Pete napisał:

Ten drugi bufet z chatką na widokowej hali o którym pisałeś to była pewnie Orłowa, która już nie istnieje Smile

.

Orłowa już nie istnieje?
Skoro Ty też sądzisz, że te zdjęcia mogą pochodzić z Orłowej, to ja bardzo żałuję tego obiektu... A tak swoją drogą od kiedy ona nie istnieje?

Pudelek napisał:

zlot z namiotami to jednak myślę nie najlepszy pomysł. po pierwsze - próbowałem kiedyś chodzić z namiotem i więcej nie spróbuję! po drugie - jednak nie wszyscy są tak twardzi, żeby wiosną spać pod namiotem. sądzę, że obecna formuła jest ok

Dlatego też o namiotach było tylko jedno pytanie. Ja powiem szczerze, że mi osobiście spanie pod namiotem pasuje. Natomiast uważam, że na Zlocie w zyciu namioty nie dałyby takiego klimatu, jaki dają chatki czy bacówki... To miało być takie krótkie wtrącenie w celu sprawdzenia Waszego zdania na ten temat. I cel został zrealizowany, dziękuję... Smile

turystykon napisał:

Pete napisał:

Turystykon - prawdopodobnie nie widziałeś chatki, bo jest ona położona 200 m od szczytu Trzech Kopców Wiślańskich w stronę szlaku z Salmopola, więc jeśli szedłeś z Wisły to pewnie nie zwróciłeś uwagi na nią ani na bufet.

Nie wykluczam, iż Telesforówki nie widziałem. Wiem, że mijałem kilka fajnych chatek, i jak pójdę tamtą trasą zimą, to na pewno się zatrzymam i zrobię im zdjęcie(a), aby mieć na przyszłość jakieś "papiery" Smile

Pete napisał:

Ten drugi bufet z chatką na widokowej hali o którym pisałeś to była pewnie Orłowa, która już nie istnieje Smile

.

Orłowa już nie istnieje?
Skoro Ty też sądzisz, że te zdjęcia mogą pochodzić z Orłowej, to ja bardzo żałuję tego obiektu... A tak swoją drogą od kiedy ona nie istnieje?

Kiedy byłem tam na początku maja to na płocie wisiały tabliczki z napisem "teren prywatny". Jakiś turysta chciał też tam podbić pieczątkę, to powiedzieli mu, że chatka już nie istnieje i nie mają pieczątki... Na polanie była jeszcze przedawniona tablica z napisem "kawa, herbata w chacie na Orłowej".

też coś o tym słyszałem :/ dziwna z tym sprawa - to był dobry punkt przystankowy pomiędzy Równicą a Trzema Kopcami. no i teraz okazuje się, że ich piecczątki są archiwalne Very Happy

co ciekawe, ich strona internetowa działa [link widoczny dla zalogowanych] , ale z informacją, że wydzierzawią obiekt

U mnie ta strona nie odpala...

teraz odpala. do linku wdarł się przecinek

Wielka szkoda... Mam nadzieję, że osoba, która to wydzierżawi będzie kimś z górskim zapaleniem i wprowadzi w to miejsce nutkę dobrego klimatu...

raczej nie będzie to miejsce na IV zlot, ale znalazłam chyba chatkę, gdzie stoi pianino/fortepian (nie znam się...) wygląda na to, że w Chatce Studenckiej pod Potrójną stoi... Smile

(przynajmniej jeszcze w lutym stało) [link widoczny dla zalogowanych]

zatem Kasia i Opek będą mogli kiedyś się wykazać Wink

ale by było, gdyby wszystkie Beskidoluby zaśpiewali do fortepianu Very Happy

tylko widzę, iż tam się gra na fortepianie w parach Very Happy

xaga napisał:

raczej nie będzie to miejsce na IV zlot, ale znalazłam chyba chatkę, gdzie stoi pianino/fortepian (nie znam się...)

Xaga to jest bardzo łatwe do rozróżnienia - fortepian dłużej się pali Wink

Dla mnie takie proste to rozróżnienie nie jest... (pod)Palaczem nie jestem, więc nie wiem co ile się pali...

Jedno jest pewne, na tym zdjęciu pokazana jest taka gra na cztery ręce, jakiej Kasia i Opek na pewno nie byliby w stanie stworzyć... Wink

mam taka propozycje toszke odbiegajaca od reszty...moze by tak czwart zlot zrobic pod namiotami??

nie bic!!!!! Very Happy