 |
|
 |
chemica
Dołączył: 04 Wrz 2007 |
Posty: 545 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Stargard Szczeciński |
|
 |
Wysłany: Nie 11:59, 23 Sie 2009 |
|
 |
|
 |
 |
Dorzucam kilka swoich fotomontaży z tej wspaniałej przygody
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
daniel
Moderator
Dołączył: 19 Kwi 2006 |
Posty: 799 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: żYwIeC/TwArDoRzEcZkA |
|
 |
Wysłany: Czw 23:26, 03 Wrz 2009 |
|
 |
|
 |
 |
Dzielne Dziewczyny! Gratuluje!!!
|
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
kuba
Dołączył: 26 Sie 2007 |
Posty: 548 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: kraków |
|
 |
Wysłany: Wto 21:37, 15 Gru 2009 |
|
 |
|
 |
 |
katmandu napisał: |
Dodatkową obserwacją jest to, że im większe zadupie tym większa skłonność do pomocy - ale to chyba tak już jest zawsze... I druga - im lepszy wóz, tym mniejsza skłonność do zatrzymywania się - obserwacja z Busteni, gdzie żaden kierowca nowiutkiego Mercedesa nawet nie spojrzał na strudzonych i brudnych wędrowców z wielkimi plecakami.
|
Im większe zadupie - z tym się zgodzę, zawsze szybciej łapałem stopa gdzieś na wiodącej przez las, gdzie samochód jechał średnio raz na 10 min, niż to miało miejsce np. na Zakopiance - tam nikt jakby nie widzi, chociaż zdażyło się kiedyś na zakopiance że ledwo wyciągnołem kartke z napisem Mszana Dolna, już zatrzymywał się Żuk, z góralem za kierownicą który wracał do Poręby i chętnie mnie wziął. Ale to że nie zatrzymują się "nowiutkie mercedesy" to się nie zgodzę, już dużo razy wracałem z "nowobogackimi" takimi furami, że mi głupio było siedzieć w ubłoconych buciorach:) reguły raczej tu nie ma
|
|
 |
 | |  |
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 2 z 2
|
|
|
|  |