paru czubów i nie tylko na Wielkiej Raczy 14 III 2010

Wysłany: Pon 17:11, 15 Mar 2010

całkiem przyjemny spacerek....
a za torowanie czerwonym szlakiem dla Kapera wieeeelki szacun

Wysłany: Pon 21:07, 15 Mar 2010

chemica napisał:

ufok napisał:

bylem trzezwy jak świnka

.

To po % będzie fota w negliżu? Very Happy

Po pijaku nie będe w stanie sie rozebrać.

Wysłany: Pon 21:20, 15 Mar 2010

Wysłany: Pon 21:25, 15 Mar 2010

Nic W LUSTERKU nie widziałem , tylko śnieg wiec skąd mogłem wiedzieć ze tam zaspa jest?

Wysłany: Pon 22:59, 15 Mar 2010

Hmmmm, w sumie dawno tego nie robiłem, ale coś mnie naszło Laughing

Zapraszam na [link widoczny dla zalogowanych]

Dołączył: 05 Mar 2009

piękna wyprawa.
Kaper - nie zły hard-core miałeś z przecierką tego szlaku

Wysłany: Wto 9:07, 16 Mar 2010

Dokładnie dawno sie tak nie zmęczyłem ale jak potem ciepłe pierogi i piwko smakowało w schronisku to jest nie do opisania

Wysłany: Wto 9:25, 16 Mar 2010

xaga napisał:

ale sniegu, to w styczniu było duzo mniej i parking pięknie odsnieżony Very Happy

Wyprawa świetna chociaz w kiepskiej pogodzie ale z wesołym towarzystwem Very Happy

, a gorące chłopaki bez gaci hitem wycieczki Laughing

Wysłany: Wto 9:55, 16 Mar 2010

ufok napisał:

Nic W LUSTERKU nie widziałem , tylko śnieg wiec skąd mogłem wiedzieć ze tam zaspa jest?

A to tak ciężko się było domyślić, skoro cała okolica przypominała jedną wielką zaspę???

Wysłany: Wto 9:57, 16 Mar 2010

Darek nie czepiaj się go on cały czas myslał o tym laptopie

Wysłany: Wto 13:43, 16 Mar 2010

a ile miał cali? Very Happy

Wysłany: Wto 15:08, 16 Mar 2010

Poprawka panowie , ja nie myślał o laptopie tylko o tym gdzie on leży.

Wysłany: Wto 15:23, 16 Mar 2010

Ale to chyba jak każdy z nas Razz

Wysłany: Wto 15:30, 16 Mar 2010

Joli laptop ma super życie. Wiele bym dał by być jej laptopem jedną noc.

Wysłany: Wto 15:49, 16 Mar 2010

co racja to racja Razz

jak nigdy sie z toba zgodze Razz