Długi weekend 2007

W tym temacie prosiłbym o wpisywanie Waszych pomysłów dotyczących aktywnego spędzenia długiego majowego weekendu a także dołączenia relacji i foteczek z wypraw.

Zapowiadają się wspaniałe wymarzone mini - wakacje. Długi weekend majowy na pewno spędzę w Beskidach Smile

. A trasy muszę jeszcze dokładnie opracować Smile

.

Dla mnie na pewno mini- . Ze względu na matury mam całę 2 tygodnie wolnego Smile

(dziękuję wszystkim maturzystom Very Happy

)

Początek miniwakacji - Góry Pieprzowe i Świętokrzyskie. Mam plan coby wyskoczyć w Tatry na 3-4 dni. Zobaczę co mi z tego wyjdzie Smile

Nie ma za co Wojtku Wink

ale i tak nawiedzę coś w majowy (najprawdopodobniej Gorce, albo Wyspowy) bo ile można siedzieć w domu przy książkach :/

W majowy weekend jest święto Gorca na Gorcu. Pewnie spędzę jedną noc a w drugi dzień będę próbował dojść na Lubań.

Menelkij kto organizuje święto? Miejsce pewnie to samo co bazy namiotowej w wakacje, prawda? a na Lubań spokojnie dojdziesz nawet przez Kiczorę i Przeł. Knurowską Smile

Ja w zimie przeszedłem z Przysłopu na Lubań przez Ochotnicę i zeszliśmy do Grywałdu

Nie wiem kto. Po prostu w długi weekend majowy zawsze jest tam troche luda i dobry bimber.

a wiesz może kto mieszka w tej chacie na polanie podgorcowskiej? jak się idzie niebieskim z Rzek to jest tak lekko schowana po lewej... a jak dobry to trzeba się przejechać, ale ja tylko na jeden dzień.. więc może innym razem Wink

ale plany tego typu pozostawiam na 1 czerwca Wink

Makuć napisał:

a wiesz może kto mieszka w tej chacie na polanie podgorcowskiej? jak się idzie niebieskim z Rzek to jest tak lekko schowana po lewej... a jak dobry to trzeba się przejechać, ale ja tylko na jeden dzień.. więc może innym razem Wink

ale plany tego typu pozostawiam na 1 czerwca Wink

Ta chatka to bacówka... Którą baca niestety sprzedał warszawiakom (spółka ok. 10 osób). Ostatnio jak byłem to na szczęście nie było właścicieli (siostra mi mówiła, że ostatnio im łaskę zrobili, że wrzątek zagrzali), ale za to był wnuk tego bacy co tą bacówkę sprzedał- bardzo miły gość, jak na wnuka bacy przystało.

kurcze... takie dobre miejsce a takim ludziom co się zachować w miejscu publicznym nie umieją Razz

ale ja mam plan na jakiegoś 28 kwietnia na przejście z Lubomierza przez Kudłoń, Dolinę Kamienicy Przeł. Borek na Turbacz i do N Targu przez Bukowinę Waksmundzką i zobaczę wreszcie tą kapliczkę jak w konkursie była ostatnio Very Happy

Ukraina, Bieszczady Wschodnie, a może i dalej Smile

W długi weekend planuję w końcu mocno poszusować rowerem po beskidzkich bezdrożach Smile

No i oczywiście priorytetowo leniwa, spokojna majówka na hali z kobitą Smile

Napewno w część weekendu dyżurek w pracy + prawdopodobnie remont chaty ale może jakieś jeden-dwa wyjścia w okolice się zdażą. Generalnie bez rewelacji.

oj, to temat będzie dłuuugi, jak wszyscy tu wrzucą fotorelacje Very Happy

notabene - robi się z tego pokażna lista Very Happy

ja - byc może Pieniny lub Sądecki.

A niektórzy to pracują Sad