![]() |
|
buba
Gość
|
McDonaldsy w schroniskach?????????? nie przypuszczalam ze gdzies do tego doszlo.. to brzmi jak jakis horrrrrrorrr.. to juz chyba nie sa gory
|
||||||||||||||
|
|
|||||||||||||||
|
Gar
|
Ja jestem w czepku urodzony, bo zazwyczaj albo trafiam na fajną ekipę, albo w schronie jestem kompletnie sam - to jest tak jak się człowiek szlaja po górach poza sezonem w dni powszednie. Tutaj kilka schronisk w których było spoko, kiedy miałem przyjemność tam bytować z większymi ekipami: Bacówka pod Małą Rawką, Chatka Puchatka na Wetlińskiej, Komańcza przed remontem (po remoncie jeszcze nie byłem), Rycerzowa, Równica (ale teraz podobno jest gorzej), Maciejowa no i oczywiście chatki Pozdro J.P |
||||||||||||||||
|
|
|||||||||||||||||
|
buba
|
no bieszczadki poza sezonem to jest cos wspanialego
|
||||||||||||||
|
|
|||||||||||||||
|
Ania 72
|
Ja ostatno najbardziej nie lubię Równicy , tłok , smród spalin i bardzo mnie denerwuje że nie można konsumować własnych posiłków w sali schroniska
|
||||||||||||||
|
Ostatnio zmieniony przez Ania 72 dnia Pią 20:39, 04 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|||||||||||||||
|
Pudelek
Ogarniacz kuwety
|
no niestety, schronisko na Równicy, choć samo w sobie architektonicznie dość ładne, to klasyczny potworek stonkowy. a Stożek, "dzięki" wyciągowi, szybko do niego równa. w sumie ciężko byłoby mi wskazać obiekt PTTK w Śląskim, gdzie byłby jakiś głębszy klimat
|
||||||||||||||
|
|
|||||||||||||||
|
Ania 72
|
Może Błatnia?? Widoki niczego sobie
![]() |
||||||||||||||
|
Ostatnio zmieniony przez Ania 72 dnia Sob 14:04, 05 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|||||||||||||||
|
Pudelek
Ogarniacz kuwety
|
na Błatniej jeszcze nie spałem, ale samo schronisko nawet lubię. widoki rzeczywiście ładne
|
||||||||||||||
|
|
|||||||||||||||
|
Ania 72
|
Ja tam też nie spałam , ale zazwyczaj nocowalismy w Brennej a na Błatnią to się latało na czeskie piwo , oczywiście za czasów PRL-u , he he
, ale lubie to schronisko , a widoki po drodze z Blatniej na Klimczok są naprawdę wspaniałe , oczywiście przy dobrej pogodzie! |
||||||||||||||
|
Ostatnio zmieniony przez Ania 72 dnia Nie 9:32, 06 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|||||||||||||||
|
Pudelek
Ogarniacz kuwety
|
na czeskie piwo na Błatnią? a skąd oni je tam mieli??
|
||||||||||||||
|
|
|||||||||||||||
|
andre
|
ano tak bywało, wszystko zależało od układów i znajomości, a nie od bliskości granicy a swoją drogą to pamiętam wypad do Nydka po piwo właśnie(małe zboczenie ze szlaku ze stożka na czantorię), które skończyło się 2 godzinnym pobytem u pograniczników i konfiskatą zawartości plecaka, ............ale to był rok chyba 1987 |
||||||||||||||||
|
|
|||||||||||||||||
|
turystykon
|
ja podobnie jak Wy na Błatniej nie spałem, ale również uważam ją za w miarę przyjemne schronisko. Niestety powoli robie się tam gorzej niż na Równicy, w pobliżu jest "ranczo błatnia" (czy coś takiego", a tam nawet quady można wypożyczyć (!), a więc za jakiś czas będzie tam totalne bagno...
|
||||||||||||||
|
|
|||||||||||||||
|
mirek
|
Przy czeskim schronisku po Czantorią jest polska bacówka Ranczo.Czy ktoś wie czy jest czynna w sezonie zimowym?
|
||||||||||||||
|
|
|||||||||||||||
|
jarek
|
Bardzo lubię schronisko na Błatniej,niestety tak jak wszyscy
Polecam chleb ze smalcem robionym przez gospodarza Pana Mariana! Widoki bajka. Jeśli zaś chodzi o Ranczo Błatnia to taka prywatna konkurencja dla schroniska. Swoich gości dowożą samochodami terenowymi,jednak nic mi nie wiadomo o możliwości wypożyczania tam quadów. Natomiast napewno można tam pojeździć konno. Samo wnętrze jest nawet sympatyczne,ale ze względu na pokrój ludzi odwiedzających to miejsce,nie dla nas. W sezonie letnim w pogodne weekendy bywa pełno zarówno w schronisku,jak i w ranczo,na szczycie ma się rozumieć też. Aha no i w jagodach,bo Błatnia to istne jagodowe eldorado. |
||||||||||||||
|
|
|||||||||||||||
|
Pudelek
Ogarniacz kuwety
|
słuchajcie, a nie wiecie czy w czeskim schronisku pod Czantorią nadal udzielają noclegów? bo czytałem, że tylko bufet tam prowadzą.
|
||||||||||||||
|
|
|||||||||||||||
|
ecowarrior
|
A ja, w lipcu 2007 spałem na Błatni. Było naprawdę świetnie. Na Ranczu pod Błatnią niewiele osób, za oknem zachód słońca, w schronisku tylko moja koleżanka, kumpel i ja oraz bardzo miła właścicielka z którą toczyłem ciekawe dyskusje. Mówiła, że jest coraz mniej turystów, którzy uprawiają turystykę w "dawnym stylu". Podawała żałosne przypadki, jak nieraz ludzie dzwonili czy daleko ze stacji PKP, a jak słyszeli odpowiedź to szybko rezygnowali. Inne przypadki, gdy przychodziły niektóre osoby i pytały się z oburzeniem, dlaczego skrzypią schody, dlaczego nie jest wyremontowane to czy owo itd...Zazwyczaj odpowiadała, i to jak najbardziej słusznie, że jeśli nie odpowiada klimat schroniskowy, to niech schodzą poniżej, gdzie wygód nie zbraknie.
|
||||||||||||||
|
|
|||||||||||||||
| Schroniska w Beskidzie Śląskim |
|
||
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.


