Forum BESKIDZKIE FORUM Strona Główna


BESKIDZKIE FORUM
"Tak mnie ciągnie do gór..."
Odpowiedz do tematu
Umierają beskidzkie lasy
daniel
Moderator

Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 799
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: żYwIeC/TwArDoRzEcZkA

Leśnicy biją na alarm: lasom Beskidów Śląskiego i Żywieckiego grozi katastrofa. Świerki, chluba regionu, giną na potęgę. Do niedawna nadleśnictwo Ustroń nazywane było świątynią świerka. Miało najpiękniejsze drzewostany w Europie. Przyjeżdżali tu naukowcy, rósł dorodny świerk Anderson (nazwa pochodziła od nazwiska profesora uniwersytetu sztokholmskiego), stąd rozprowadzano po świecie nasiona świerka, bo inne nie dawały takiego przyrostu.

Ale w ubiegłym roku świerk Anderson padł pod naporem wichury, brak wody i wysokie temperatury osłabiły drzewostany, zmasowany atak przeprowadziły też grzyby i owady. - W czerwcu na wysokości ponad 700 m n. p. m. była temperatura ponad 35 stopni Celsjusza i nikłe opady. W lipcu było jeszcze gorzej - przypomina dyrektor katowickiej Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych Kazimierz Szabla.

Świerki do życia potrzebują chłodu i wilgoci. Z powodu suszy zaczęły schnąć. Proces przyspieszają zanieczyszczenia, niskie stężenie magnezu potrzebnego do rozwoju rośliny, korniki drukarze i niszcząca korzenie opieńka.

- Opieńki to odporny pasożyt. Opanowały już 90 procent wszystkich beskidzkich drzewostanów - dodaje Szabla.

Co można w tej sytuacji zrobić? Leśnicy sadzą mniej świerków. Powstają lasy mieszane, które mają większe szanse na przeżycie. Najskuteczniej idzie to w nadleśnictwach Andrychów i Sucha Beskidzka. Najwięcej do zrobienia jest w nadleśnictwach Ujsoły, Wisła i Ustroń. Tylko na wycinkę sanitarną i porządkowanie lasów w ubiegłym roku wydano ponad 48 mln zł. W tym roku koszty mogą wzrosnąć nawet do ponad 146 mln zł.

U mnie ze względu na szkodniki w tym roku trzeba będzie wyciąć sto tysięcy metrów sześciennych drzew - mówi Leon Mijal, nadleśniczy z Ustronia.

Powstał Zespół Antykryzysowy. Tworzą go nadleśniczy rejonów najbardziej dotkniętych klęską. Przeprowadzono inwentaryzację. Do właścicieli lasów prywatnych (jest ich 40 procent) trafiły ulotki informujące o konieczności ratowania drzew. Do akcji włączyły się nawet kościoły katolicki i ewangelicki. Z ambon o problemie mówili księża i pastorzy. W Beskidach pojawili się ostatnio przedstawiciele sejmowej Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa. - Nie oczekiwaliśmy od posłów pomocy finansowej, bo mamy pieniądze na przebudowę drzewostanu i cięcia sanitarne. Ale zależało nam, by Warszawa znała nasze problemy i gdyby pomoc była konieczna, można było na nią liczyć - stwierdził Krzysztof Chojecki z RDLP w Katowicach. Posłowie obiecali, że będą pamiętać o beskidzkich lasach. Czy tak się stanie? Czas pokaże.



Problem z XVI wieku

W XVI wieku Beskidy zostały prawie całkiem wylesione, bo potrzebne były hale do wypasu owiec. Lasy zamieniono na pastwiska. W XIX w. tworzono tu jedne z pierwszych na Śląsku huty szkła, dla których paliwem było drewno. Najbardziej kaloryczne, bukowe i jaworowe, zostało prawie zupełnie wycięte. Na przełomie XIX i XX w. wprowadzono drzewa iglaste, bo takie było zapotrzebowanie przemysłu i człowieka. Powstawały więc lasy świerkowe. Wyznaczono im tylko jedną funkcję - produkcyjną. Beskidy były dla nich idealnym środowiskiem, ale do czasu. To nie świerk powinien być dominującym drzewostanem. Powyżej tysiąca metrów tak, ale niżej nie, bo to nie są warunki dla świerków.


źródło: Dziennik Zachodni
Zobacz profil autora
kmusial


Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

W nadleśnictwie Węgierska Górka sadzi się tylko buki i daglezje, które są bardziej odporne na szkodniki.
Zobacz profil autora
Bazyliszek76


Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Podbeskidzia

Czasem w miejscu takich masowych wycinek lasu powstają piękne punkty widokowe,ale to chyba jedyna zaleta... Confused
Zobacz profil autora
lesny


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z orawy

lasy umierają i my umrzemy! sami siebie zniszczymy! wszystko wywołane jest poprzez zanieczyszczenie srodowiska, choroby swierków, korniki, to wszystko przez ten syf w powietrzu! sadzimy młode drzewka ale co sie z nimi dzieje...) nie-rozumiem wycinek zdrowych drzew, może gdy zabraknie nam czym oddychac człowiek zrozumie czym jest NATURA!
Zobacz profil autora
WojtekB


Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 2690
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Święte słowa. Więc może niech leśnicy itd. zrobią kampanię promocyjną dotyczącą zielonych płuc?
Zobacz profil autora
kmusial


Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Lesny - nikt nie wycina zdrowych drzew, wycina się tylko chore, po to żeby zdrowe nie łapały od chorych choroby.
Zobacz profil autora
WojtekB


Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 2690
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Oj, a ja się spotkałem z wycinką zdrowych (Beskid Niski). Także to nie takie pewne do końca.
Zobacz profil autora
Piotrek
Administrator

Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 5888
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żywiec/Sienna

Póki nikt nie wymysli i nie wprowadzi na rynek materiału zastępującego drewno oraz spełniającego jego zadania (i tańszego) to wycinki bedą.
A co do samych wycinek drzew zdrowych to nie prowadzi się obecnie zrębów zupełnych, tak jak kiedyś, więc to jest na plus.

Ironią losu jest to, że nas wszystkich boli jak wycinają las ale nik z nas nie ma wyrzutów sumienia czytając przewodniki, używając map i.t.p. które to są efektem własnie wycinania lasu Very Happy .
Zobacz profil autora
lesny


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z orawy

w lasach panstwowych, normalnie jest wycinka zdrowych drzew,dużo wycina się drzew lisciastych, ale także i iglastych,Tną zdrowe i chore dla Nich..to bez różnicy inaczej myslą jest to ich praca,.Jak widze lesniczego w swoim terenie to mi zle jedzie tym swoim autem do lasu, tak z nie-chęci, wysiada, i mówi do Gajowego,na drzewa,tego mi ''pacinij'temtego też....),i to zdrowe drzewa! jestem buntownikem tego! ale jako jednostki nic nie zdziałamy,,boli to bardzo,,
Zobacz profil autora
WojtekB


Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 2690
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

A jeszcze jeden aspekt bezmyślnego wycinania drzew to często problemy ze szlakiem, gdzie znaki były namalowane na drzewie, drzewo wycięto i szukaj sobie właściwej ścieżki! (vide: zółty szlak dookoła Krynicy)
Zobacz profil autora
Pudelek
Ogarniacz kuwety

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 5794
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln

WojtekB napisał:
A jeszcze jeden aspekt bezmyślnego wycinania drzew to często problemy ze szlakiem, gdzie znaki były namalowane na drzewie, drzewo wycięto i szukaj sobie właściwej ścieżki! (vide: zółty szlak dookoła Krynicy)


albo czerwony szlak ze Stecówki na Przysłop... rozległa polana, kilka bocznych ścieżek i pustka po wyciętych drzewach Mad
Zobacz profil autora
ziolek


Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piotrków Tryb

Lasy wycinają bo drzewo stanowi budulec. Dodatkowo zawsze znajda się tacy, którzy uważają że wybudowanie kilku tras zjazdowych dla narciarzy przyniesie ożywienie jakiegoś rejonu w stylu "Bździochów Górnych" nie patrząc na przyszłe następstwa tych działań. Cywilizacja ludzka weszła w ten etap, że już nie możemy pozwolić sobie na bezkarne wycinanie lasów czy eksploatację złóż naturalnych. Jedynym przeciwdziałaniem mógłby być natychmiastowe zakazanie wycinki drzew oraz masowe zalesianie nieużytków. Nie wspomnę o bardziej drastycznych rozwiązaniach w imię ponownego ustanowienia równowagi w przyrodzie.
Zobacz profil autora
Piotrek
Administrator

Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 5888
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żywiec/Sienna

A może się ktoś pofatyguje i pogada z leśniczym jak to jest z pracą w lesie, na czym ona polega i o co wogóle chodzi?! Bo widze, że narazie to dyskusja ślepego o okolorach.
I jak z tymi mapami i przewodnikami, meblami i.t.p.?, Czytacie, używacie? Bo jak tak to sami macie piły w rękach Very Happy .
Zobacz profil autora
ziolek


Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piotrków Tryb

Piotrek napisał:
...
I jak z tymi mapami i przewodnikami, meblami i.t.p.?, Czytacie, używacie? Bo jak tak to sami macie piły w rękach Very Happy .


Kazdej piły trzeba używać z głową.
Zobacz profil autora
Piotrek
Administrator

Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 5888
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żywiec/Sienna

Niech Ci będzie Wink
Zobacz profil autora
Umierają beskidzkie lasy
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 2  

  
  
 Odpowiedz do tematu