daniel
Moderator
Dołączył: 19 Kwi 2006 |
Posty: 799 |
Przeczytał: 2 tematy
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: żYwIeC/TwArDoRzEcZkA |
|
 |
Wysłany: Pią 8:31, 01 Gru 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Pete nic nie widziales;-)
|
|
ammo
Dołączył: 18 Kwi 2006 |
Posty: 1277 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Pon 15:14, 01 Sty 2007 |
|
 |
|
 |
 |
WojtekB napisał: | Zawiodłeś mnie... żadnej wzmianki w kornice GOPR-u  |
Ty chyba jeszcze nie widziałeś ekstremalnego wypadu w Beskidy
Było na tyle jasno, że bez problemu dało się iść bez czołówki. Ruch dosyć duży, po drodze minęliśmy nawet dwie osoby które również podążały na szczyt (szlak z Lipowej Ostrego), ze Szczyrku także podchodziło kilka osób - chyba nartostradą . Najbardziej wkurzyło mnie to że schronisko było zamknięte Ludzie którzy mieli rezerwację siedzieli w pokojach oraz na dole w jadalni i balowali, ale miejsca dla turystów którzy chcieliby się chociaż przebrać w korytarzu już nie było . Udało się nam mimo wszystko znaleźć dogodne miejsce zasłonięte od wiatru, niepopdal schroniska.
Ten facio z lekko bordową gębą stojący za ladą zaczyna działać mi (i nie tylko) na nerwy.
Poza szampanem w kwestii soków nie było nic więcej. W sumie na górze przesiedzieliśmy około 1.15g (od 11.00 do 12.15), widok super na całą Kotlinę Żywiecką, Bielsko Białą, pobliski grzbiet Magury i Klimczoka, dalej szczyty Magurki Wilkowickiej, Czupla i Żaru. Trochę gorzej widać było rejony na pd. \ pd.- zach. od Skrzycznego, czyli Wisłę - to z miejscowości a tamtejsze góry zasłaniała mgiełka, jednak nie potrafię ocenić czy to kiepska pogoda utrzymywała się w grzbiecie Skrzycznego czy tam w dole . Raczej to pierwsze, bo po północy szczyt zalała gęsta mgła, ale jak się okazało chwilowa.
|
|