Forum BESKIDZKIE FORUM Strona Główna


BESKIDZKIE FORUM
"Tak mnie ciągnie do gór..."
Odpowiedz do tematu
TNT'omek


Dołączył: 26 Mar 2008
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kęty

Grzesiek , a co z tym-2010 rokiem ?? Podsumowałeś stary i koniec ...nic o nowym Sad
Zobacz profil autora
grzesiekodm
Moderator

Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 950
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Beskid Mały

A widzisz... zapomniałem Wink

Na rok 2010 zaplanowałem kilka wypraw zagranicznych:

1) 15-30.05: Macedonia, Albania: Góry Jakupica, Tomor i kanion Osum. Dwutygodniowa wyprawa na rozpoczęcie sezonu. W planach przejście gór Jakupica w Macedonii gór Tomor, oraz kanionu Osum w Albanii. Plan dość napięty. Wycieczki jak to zwykle w tym rejonie zupełnie nieprzewidywalne. Trasy długie, trudne technicznie, nieoznakowane, wymagające bardzo dobrej kondycji, przedzieranie się na przełaj przez las i zarośla. Noclegi w górach pod namiotem.

2) 19.06-04.07: Austria, Niemcy: Alpy Allgawskie, Karwendel. Dwutygodniowa wyprawa w Alpy Allgawskie i pasmo Karwendel. W Alpach Allgawskich zaplanowałem tygodniowe przejście głównej grani. W paśmie Karwendel zaplanowałem wycieczki 1-3 dniowe z noclegami w górach pod namiotem. Większość tras w Karwendel prowadzić będzie poza szlakami. Po drodze przejdziemy też kilka niezbyt wymagających ferrat.

3) 10-25.7: Francja, Włochy, Austria: Alpy Liguryjskie, Prealpy Karnickie i Niskie Taury (Radstädter) Dwutygodniowa wyprawa w formie aktywnej objazdówki po południowej części Alp. W kolejności: około 5 dni w Alpach Liguryjskich na pograniczu włosko-francuskim, następnie Prealpy Karnickie (Alpy Karnickie Południowe), gdzie spędzimy około 3-4 dni. W drodze powrotnej zatrzymamy się na 2 dni w grupie Radstädter w Niskich Taurach.

4) 7-22.08: Austria: Karwendel, Lechquellen. Dwutygodniowy aktywny wyjazd w Północne Alpy Wapienne. Przewidziałem kilka trudniejszych przejść poza szlakami. Po drodze kilka ferrat, w tym jedna z najtrudniejszych alpejskich ferrat - ekstremalnie trudna Kaiser - Max steig.

5) 27.08-12.09 Austria: Mieminger. Dwutygodniowa wyprawa o charakterze wspinaczkowym w Północne Alpy Wapienne.

6) 24.09-10.10 Tutaj pozostawiam sobie wolny termin na wypadek gdyby z jakiś niezależnych ode mnie względów nie udało się przejść któregoś z wymienionych wyżej pasm górskich.

Tyle jeśli chodzi o planowane wyprawy. Co z tego wyjdzie - zobaczymy za rok. Poza nimi na pewno trafi się kilka wyjazdów weekendowych na Słowację. Będę się też starał przejechać jak najwięcej rowerem po górach.

Mam nadzieję, że towarzystwo na wyprawach dopisze mi podobnie jak w sezonie 2009, gdy to trafiałem na samych wyjątkowych ludzi. Liczę szczególne na Kasię, która deklarowała chęć udziału w każdej z moich wypraw.
Zobacz profil autora
katmandu


Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław / Bystra Śląska

Wszystkie wycieczki brzmią bardzo pociągająco!

Macedonia i Albania - szczerze liczę, że zgodnie z obietnicami zrobi na mnie podobne wrażenie jak Rumunia... Wink

Via ferraty - no cudownie, zwłaszcza, że Aniołek przyniósł odpowiedni top-class equipment... A co to za ferrata Kaiser-Max Steig? Zastanawiam się już, czy dam sobie radę, a bardzo bym chciała.

Zwłaszcza, że na przełomie sierpnia i września widzę kolejne wyzwanie dla siebie. Już się nie mogę doczekać!
Zobacz profil autora
grzesiekodm
Moderator

Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 950
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Beskid Mały

katmandu napisał:

A co to za ferrata Kaiser-Max Steig? Zastanawiam się już, czy dam sobie radę, a bardzo bym chciała.


Kaiser-Max to jedna z najtrudniejszych ferrat w północnej części Alp. Jej stopień trudności ocenia się na E/F, czyli ekstremalnie trudna do niemożliwie trudnej! Przejście jej to naprawdę najwyższa szkoła jazdy! Poza normalnym wyposażeniem wskazana jest górna uprząż, czyli tzw szelki i standardowo dwa expressy. Ferrata pokonuje na krótkim odcinku ponad 400 metrów różnicy wzniesień. Prowadzi pionową, miejscami przewieszoną ścianą, z której w razie problemów nie ma jak zejść. Pamiętasz słynny trawers Bergführer Quergang na Klettersteig Leogang Süd? Godzinę po nas odpadło tam dwóch austriackich wspinaczy. Zatem Kaiser-Max wygląda podobnie na całym odcinku.

Poniżej zamieszczam filmik który ukazuje dwóch wspinaczy w podeszłym wieku - jeden 72 lata, drugi 80 lat (to nawet więcej niż miał Starzec Symeon!), którzy śmigają po niej jak kozice. Warto zobaczyć, choć najtrudniejsze fragmenty ferraty nie są na tym filmie widoczne, bo warunki nie pozwalały na nagrywanie.
http://www.youtube.com/watch?v=-qWSIlOsoUQ&feature=related
Zobacz profil autora
luna
Gość


Grzesiek na tym filmiku lepiej to widać.

http://www.youtube.com/watch?v=PXBs2f1JD_A&feature=related
grzesiekodm
Moderator

Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 950
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Beskid Mały

luna napisał:
Grzesiek na tym filmiku lepiej to widać.

http://www.youtube.com/watch?v=PXBs2f1JD_A&feature=related

Ten filmik też nie pokazuje całej ferraty, a jedynie jej dolny odcinek. Na górze jest właściwie gładka, pionowa ściana!
Oto jeden z komentarzy, na który natknąłem się na stronie opoki.com:

Trzeba przyznać, że faktycznie trudniejszej jeszcze nie doświadczyliśmy. Jednocześnie jest to chyba najłatwiej dostępna ferrata, jeśli chodzi o podejście do jej początku (kwadrans od szosy!). Zapewne opinia najtrudniejszej ferraty przyciąga latem tłumy amatorów mocniejszych wrażeń (również takich co mkną po linie bez zabezpieczeń i kasku!). Natomiast poza sezonem jest tu spokój. Pierwszy odcinek ferraty (do groty) przeszliśmy w połowie stycznia'03 przy słonecznej, acz mroźnej (-8C) pogodzie. Byliśmy wówczas jedynymi turystami . Dzięki temu, iż ferrata jest mocno zbliżona do pionu i ma wystawę południową, nawet zimą nie natknęliśmy się tam na śnieg. Na początku marca'03 przeszliśmy ją w całości i trzeba przyznać, że drugi odcinek (od groty w górę) jest rzeczywiście bardzo wymagający. Tym razem oprócz nas były jeszcze 3 inne osoby na szlaku . Niestety wygląda na to, iż trochę wody jeszcze upłynie zanim będziemy w stanie przejść tę ferratę czysto, czyli nie podciągając się miejscami na stalowej linie Sad. Niestety większość ludzi uważa ferratę za akrobacje na linie, o czym przekonaliśmy się w maju'03, kiedy kolejny raz udaliśmy się na jej pokonanie. Tym razem to było istne szaleństwo: tłok oraz zatory z powodu dzieci (!) i schodzących ferratą ludzi, choć jest oddzielna droga zejściowa. W każdym razie jest to definitywnie najtrudniejsza ferrata, na jakiej do tej pory byliśmy. Jej pierwszy odcinek, który jest dużo trudniejszy od np. ferrat Constantini czy Stella Alpina w Dolomitach, jest o wiele łatwiejszy od odcinka drugiego.

I jeszcze dwa zdjęcia wykonane w górnej części:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

No to czeka mnie nile lada wyzwanie. Prawdę mówiąc sam nie wiem czy ja przejdę!
Zobacz profil autora
jolanta


Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: BB

Witam, dołączyłam dzisiaj do forumowiczów. Plany na ten rok: na rozdeptanie Mały Szlak Beskidzki (lada tydzień), a potem się zobaczy


Ostatnio zmieniony przez jolanta dnia Pią 17:25, 02 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
grzesiekodm
Moderator

Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 950
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Beskid Mały

A u mnie w ciągu ostatnich kilku tygodni zaszły pewne zmiany - wygląda, że na lepsze. Otóż pomijając wyprawę do Macedonii w sezonie 2010 zaplanowałem same mniej lub bardziej wymagające pasma alpejskie, oparte głównie na wędrówkach między schroniskami. Poczułem jednak brak górskich grani na wzór Gór Forgaraskich, po których można wędrować całymi dniami nocując pod namiotem. Dlatego do moich tegorocznych planów dodałem Prealpy Vaudyjskie w Szwajcarii, Chaine des Aravis we Francji i Góry Rodniańskie i/lub Fogaraskie w Rumunii. Wszystkie te pasma nadają się do wędrówek z namiotem podobnie jak Fogaraskie. Kto ma już za sobą podobne doświadczenia ten wie, o co chodzi Wink Kurcze... już się nie mogę doczekać!
Zobacz profil autora
Pudelek
Ogarniacz kuwety

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 5794
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln

jako, że koniec roku za pasem, to tradycyjne plany i podsumowania.

Z planów ubiegłorocznych jak zwykle prawie nic nie wyszło - w Dolomity nie pojechałem, bo padło na Chorwację, podobnie jak w Beskid Niski i Bieszczady, za to liznęło się trochę nieznanych Sudeckich terenów po czeskiej stronie. Za to z innych nowości: nowy rejon Śląsko-Morawskiego, nowy szlak w Wyspowym, Gorce (po kilku latach), Mała Fatra (po raz pierwszy i drugi), Javorniki (po raz pierwszy), Ardspackie i Teplickie skalne miasta, Izerska Pętla (początkowo miało być zimą, ale z powodu wypadku dopiero latem), prawie Anića Kuk w chorwackiej Paklenicy, Makowski/Wyspowy na zlocie...

Statystyka:
- Beskid Żywiecki - 2 razy
- Beskid Mały - 5 razy
- Beskid Wyspowy - 1 raz
- Beskid Makowski - 1 raz (o ile to jednak nie Wyspowy Wink)
- Mała Fatra - 2 razy
- Gorce - raz
- Góry Opawskie/Zlatohorská vrchovina - 2 razy
- Jesioniki - 1 raz
- Śląsko-Morawski - raz
- Javorniki - raz
- Góry Izerskie - raz
- sudeckie skalne miasta - raz
- Paklenica - raz

Ogólnie - 19 wyjazdów, 44 dni w górach, 28 noclegów

Plany na przyszły rok? Sudety (na początek Kaczawskie, może znowu Jesioniki), Wielki Chocz, ostatnio przez głowę chodzi mi czesko-niemiecko-austriacka Szumawa. Wyprawy w Niski i Bieszczady w tym roku nie planuję, to może się uda Wink Z pewnością będzie mnie można często spotkać w chatkach studenckich Smile


Ostatnio zmieniony przez Pudelek dnia Nie 12:36, 26 Gru 2010, w całości zmieniany 3 razy
Zobacz profil autora
mirek


Dołączył: 27 Maj 2008
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wodzisław śląski

Nie planuję nic na przyszły rok, na spontan ide.
Zobacz profil autora
ecowarrior


Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 1461
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zdzieszowice

No to drobne podsumowanie tegorocznych wojaży Very Happy :

- Beskid Mały (2)
- Beskid Śląsko-Morawski (1)
- Góry Kaczawskie (1)
- Pogórze Kaczawskie (1)
- Polskie Góry Złote (1)
- Czeskie Rychlebské hory (1)
- Masyw Śnieżnika (1)
- Góry Izerskie (1)
- Karkonosze (1)
- Góry Wałbrzyskie (1)
- Góry Kamienne (1)
- Hruby Jesenik (2)
- Niski Jesenik (1)
- Zlatohorská vrchovina (Czeska część Gór Opawskich) (1)
- Polskie Góry Opawskie (1)
- Malá Fatra (1)
- Veľká Fatra (1)
- Veľký Choč (1)
- Masyw Chełmu (1)
- Orlické hory (1)
- Góry Bystrzyckie (1)
- Masyw Ślęży (1)
- Beskid Żywiecki (1)
- Beskid Makowski (1)
- Bieszczady (1)

A na przyszły rok mam już 13 różnych tras, z tym, że konkretyzacja wyjdzie w praniu... Wink


Ostatnio zmieniony przez ecowarrior dnia Nie 0:44, 26 Gru 2010, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Pudelek
Ogarniacz kuwety

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 5794
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln

no jak Eco dowalił do pieca, to nic tylko się pochylić Smile

jedyne pocieszenie, to, że się uda z tym człowiekiem razem gdzieś się wybrać znowu Very Happy niekoniecznie w praniu Very Happy
Zobacz profil autora
ecowarrior


Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 1461
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zdzieszowice

Pudelek napisał:

jedyne pocieszenie, to, że się uda z tym człowiekiem razem gdzieś się wybrać znowu Very Happy

Zapewne nie raz, nie dwa w nadchodzącym sezonie, wszak plany mamy już na styczeń i weekend majowy Very Happy
Zobacz profil autora
Piotrek
Administrator

Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 5888
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żywiec/Sienna

U mnie było tak:

B.Mały -2
B.Śląski -8
B.Żywiecki -10
Pieniny -4
B.Makowski -1
Tatry Polskie -4
Tatry Słowackie -1
Góry Stołowe -3
Broumovske skały-1
Ostas i Koćići skały-1
Mała Fatra -2
Wielka Fatra -2 (i pół)
Niżne Tatry -1

Poza tym coś tam na rowerze, coś po nizinach- fajny rok.
Przyszły już będzie mało górski.
Zobacz profil autora
Pudelek
Ogarniacz kuwety

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 5794
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln

co znaczy pół przy Fatrze? Smile
Zobacz profil autora
Podsumowania i plany na następny rok
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 7 z 11  

  
  
 Odpowiedz do tematu