 |
 | gorskie kibelki |  |
buba
Dołączył: 20 Kwi 2006 |
Posty: 3022 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: oława |
|
 |
Wysłany: Śro 12:32, 15 Lis 2006 |
|
 |
|
 |
 |
podejrzewam ze czesci ludziow ten temat moze sie wydac niesmaczny czy nieciekawy..duzo ludzi podchodzi do kibelkow "po macoszemu"
ale gdzie w gorach napotkaliscie najbardziej klimatyczny kibelek lub "miejsce kibelkowe" ? moze ktores z nich bylo na tyle inne od wszystkich ze gleboko zapadlo w pamiec??
ja najmilej wspominam "poloninny wychodek ze swidowca" -kiedys, gdzies pomiedzy perelisokiem a bliznica , zaczelam pilnie rozgladac sie za miejscem kibelkowym.. a tu totalna beznadzieja, ani pol krzaczka, ani skalki, ani wyzszej kepy traw.... nic tylko jednolita polonina.. tragedia.. i widac mnie z okolicznych kilkudziesieciu kilometrow (przynajmniej tak sie wydawalo) i do tego taki potworny wiatr.. az tu nagle wylonilo sie cos niesamowitego- malutki placyk na ktorym staly ruiny slawojki takiej bez dachu, z trzema scianami- chyba dawno nieuzywanej bo tak milo pachniala drewnem i tylko drewnem mozna bylo siedziec w niej bezpiecznie, a wzrok ginal gdzies daleko na rumunskiech szczytach. Chyba kiedys w tym miejscu byla bacowka, ale przestala calkowicie istniec, moze lawina ja zmyla jak wiele bacowek na swidowcu? zostal tylko samotny kibelek wsrod polonin! niestety zdjecie brak...
bardzo lubie tez rozniste kibelki kolo chatek studenckich,maja czesto przefajne nazwy. Moj ulubiony jest chyba na polanach surowicznych. Zwany jeszcze od dawnych lat "kreml" i ma trzy scianki, usytuowany jest bokiem do sciezki i na tej bocznej sciance ma tabliczke, ktore sie obraca. Jak zajety to "posiedzenie plenarne trwa" a jak wolne to "mownica wolna". I latem mieszkaja tam w nim dziwne owady, zwa je "czarownice" sa duze, jakies takie rozkrzaczaste na boki- ktos moze widzial je w polanach i wie co to za gatunek??
kibelek kolo chatki w nieznajowej
[link widoczny dla zalogowanych]
kibelek kolo chatki w polanach
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
gdzies w bieszczadach- przy drodze z przel. zebrak w strone woli michowej
[link widoczny dla zalogowanych]
chatka na lasku- kibelek zwany "pepsi"
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
kolo chatki skalanka
[link widoczny dla zalogowanych]
|
Ostatnio zmieniony przez buba dnia Śro 13:23, 15 Lis 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
 |
|
 |
 | |  |
centaurus1
Dołączył: 14 Lis 2006 |
Posty: 2 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Śro 13:28, 15 Lis 2006 |
|
 |
|
 |
 |
nie ma jak swietnie dobrane tabliczki chatkowe!!
|
|
WojtekB
Dołączył: 16 Kwi 2006 |
Posty: 2690 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Śro 13:30, 15 Lis 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Eee tam... IMHO ToiToie w Zakopcu przebijają póki co wszystko. Przynajmniej toto ekologiczne
|
|
Pete
Dołączył: 18 Paź 2006 |
Posty: 1506 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Chełm Śląski/Kraków |
|
 |
Wysłany: Śro 17:59, 15 Lis 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Między innymi Toi Toie mnie odstraszają w drodze na Morskie Oko, którego nie znoszę
|
|
Pete
Dołączył: 18 Paź 2006 |
Posty: 1506 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Chełm Śląski/Kraków |
|
 |
Wysłany: Śro 18:01, 15 Lis 2006 |
|
 |
|
 |
 |
A jak się nazywa kibelek na Karkoszczonce może wiecie tę nazwę bo mi kompletnie umknęła - mam ją na końcu języka.
|
|
WojtekB
Dołączył: 16 Kwi 2006 |
Posty: 2690 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Śro 23:43, 15 Lis 2006 |
|
 |
|
 |
 |
A wg. mnie systemy typu Toi-Toi to dobre rozwiązanie żeby nie paskudzić na szlaku bądź w jego okolicach (raz wdepnąłem w "coś" na Kopie Kondrackiej... nie było miło)
|
|
kilerus
Dołączył: 18 Kwi 2006 |
Posty: 713 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Monoklina Śląsko-Krakowska |
|
 |
Wysłany: Czw 0:01, 16 Lis 2006 |
|
 |
|
 |
 |
na samym szczycie swinicy, masakra
trudno zeby nie bylo na tych szlakach toi toi.
|
|
Pete
Dołączył: 18 Paź 2006 |
Posty: 1506 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Chełm Śląski/Kraków |
|
 |
Wysłany: Czw 17:39, 16 Lis 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Na Karkoszczonce jest Chata Wuja Toma. Może jakieś 1,5 h od Klimczoka 45 min z Brennej i 0,5 h ze Szczyrku. Bardzo fajne przytulne schronisko
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 4
|
|
|
|  |