Piotrek
Administrator
|
Czy będzie za co dziękować to się okaże na wiosnę
|
||||||||||||||
|
maniulka
|
Więc póki co dziękuję za chęci
|
||||||||||||||
|
maniulka
|
Czy lepsze będą spodnie takie jak narciarskie, czy jednak zakładacie jakieś zwykłe portki, a pod nie inne warstwy? Czy to kwestia co kto lubi? |
||||||||||||||||
|
Piotrek
Administrator
|
Ja ubieram zwykłe portki a pod nie jeżeli trzeba inne warstwy.
To mi wystarcza nawet przy dużych mrozach. Jedynie nie jest przyjemnie jak się brodzi w głębokim, mokrym śniegu ale wtedy też nie ma już niskich temperatur wiec tragedii nie ma. Sporo zależy od człowieka. Ja z reguły nie marznę, zimą czuję się lepiej niż w pełni lata jeżeli idzie o samopoczucie i komfort cielesny- że tak powiem Ale w sklepach ze sprzętem można kupić odpowiednie spodnie turystyczne, wygodne, trwałe i możliwe, że w wersji zimowej też są. |
||||||||||||||
|
maniulka
|
A no to super, właśnie o to mi chodzi Bo ja też wolę ubierać się na cebulę i ewentualnie bawić się warstwami, ale doświadczonych lepiej dopytać
Cieszę się, że kasę na spodnie będę mogła przeznaczyć na coś innego Czy kompas za 30zł to jest wystarczający sprzęt? Totalnie się na tym nie znam... |
||||||||||||||
|
Pudelek
Ogarniacz kuwety
|
ja chodzę najczęściej w tych samych spodniach co jesienią, czyli w sztruksach - daję radę, ale nie polecam, bo to mało turystyczne i wiadomo, że w większym śniegu przemakają, choć nie aż tak od razu... w przypadku skrajnych warunków mam jeszcze spodnie narciarskie, ale ich jeszcze do wędrówki nie używałem - wiem jednak, że się sprawdzają
|
||||||||||||||
|
maniulka
|
Ja bardziej myślę o bojówkach i jakichś ciepłych galotach pod spód
Strasznie nie lubię się przegrzewać, a dzieje się to u mnie dość szybko i właśnie boję się, że spodnie narciarskie by się do tego mogły przyczynić |
||||||||||||||
|
menelkij
|
Gwarantuję, że w zimie w czym nie wyjdziesz to się przegrzejesz (przy szybkim marszu). Wszystko zależy od spodni narciarskich, jedne są cieńsze drugie grubsze. Tych grubych i szerokich nie polecam- większy opór w wysokim śniegu. Polecam spodnie ocieplane coś takiego [link widoczny dla zalogowanych] . Sam znalazłem ocieplane spodnie columbia w ciuchlandzie za parę złotych. Nie są w 100% nieprzemakalne, ale trzeba się postarać żeby je przemoczyć.
|
||||||||||||||
|
delibero
|
Hej, piszę na tym forum pierwszy raz i od razu mam prośbę Otóż potrzebuję pomocy przy ułożeniu trasy na wycieczkę w beskidy/gorce czy gdziekolwiek indziej a wena opuściła mnie zupełnie. Po górach chodzimy prawie 20 lat, po kilka razy do roku. I chyba stąd ta niemoc twórcza, najpopularniejsze szlaki przeszliśmy. Potrzebujemy trasy na 4 dni, w styczniu. Osób będzie pewnie sporo (ok 15), ale wszystkie w miarę ogarnięte i przygotowane.
Zimą byliśmy na Babiej Górze z przyległościami, Wielkiej Raczy - przegibek krawców, Śnieżce i okolicach, Pilsku, do Węgierskiej górki (o ile mi się coś nie miesza), Jaworzynie, do rytra. Macie jakiś pomysł, gdzie jeszcze pójść, żeby był jakiś szczyt, tak ponad 1200m (mąż jest żądny zdobywania szczytów), jakieś fajne schroniska po drodze i ciekawa trasa? Siedzę od paru godzin w sieci i nic mądrego nie stworzyłam (tatry odpadają, już się trochę przejadły). Z góry dzięki za pomoc! |
||||||||||||||
|
dmirstek
|
Rabka - Turbacz i dalej według uznania?
|
||||||||||||||
|
maniulka
|
a dokładniej to kiedy się wybieracie?
|
||||||||||||||
|
Piotrek
Administrator
|
Dmirstek podsunął całkiem dobry pomysł z tym, że na 4 dni odcinki do przejścia byłyby nie za długie. Przerabiałem to kiedyś zimą tak:
-dojazd do Rabki i dojście na Maciejową (nocleg) -Maciejowa-Turbacz (nocleg) -Turbacz-Hawiarska Koliba, teraz bodajże Gocha (nocleg) -zejście do Ochotnicy i powrót. |
||||||||||||||
|
dmirstek
|
Piotrek, można dojść do Krościenka zawsze, albo przez Hawiarską do Ochotnicy... Sugerowałem się tym, że Jaworzyna-Rytro, czy (Korbielów)-Pilsko-WG to są krótkie szlaki. A podana trasa jest w pełni konfigurowalna...
|
||||||||||||||
|
Piotrek
Administrator
|
Tzn mnie się właśnie wydaje, że Twoja propozycja Gorców (rozpisana przeze mnie) będzie w sam raz.
Zima, 15 osób (więc i jakieś co nie co wieczorem ) , taki luźny a ładny widokowo wypad w góry. No chyba, że chcą nawalać w kilometrach, ale o tym delibero nie wspomina. |
||||||||||||||
|
delibero
|
No właśnie o turbaczu myślałam od samego początku, tylko czy poza sama góra jest tam dalej coś ciekawego? Bo kilka razy byłam latem i zawsze wycieczkę z rabki na turbacz traktowałam jako jednodniową, a wy to na 2,5 dnia rozbijacie. Czy jakbyśmy się rozpędzili i np pierwszego dnia na turbacz doszli, będzie gdzie isc dalej przez 3 dni? Bo pewnie, może być śniegu po pas, jak w zeszłym roku i z raczy do przegibka z 8h się szło, ale rok wcześniej w grudniu przeszliśmy z pilska na babią w podobnym czasie. Macie jeszcze jakieś pomysły? Jedziemy w 2tyg stycznia
|
||||||||||||||
|
Beskidy zimą |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.