MŚ W PIŁCE RĘCZNEJ

nie przyklaskuję postawie Niemców, ale najlepszą do tego okazją do rewanżu będzie wygrana, a nie wyzywanie od Szwabów. co do zwrotów używanych w stosunku do nich to słychać je w Polsce co rusz (przypomnę niejakiego Hannawalda, który do pewnego czasu był wygwizdywany na każdym kroku; mogę też przypomnieć taki konkrus skoków w Harrachowie, w którym Polacy wygwizdywali każdego Niemca - naprawdę, ludzie z nad Wisły nie są okazami niewinności), poczynając od szarych ludzi, a na dwóch kartoflach kończąc.
akcja z biletami zaczyna przypominać jakąś histerię - może mieć pretensję do władz ręcznej, że istnieją takie a nie inne przepisy co do dystrybucji biletów. swoją drogą dziwne, że jakoś nikt z Polski nie pomyślał, żeby bilety na finał kupić wcześniej

to jest forum górskie, nie po to na nim sie rejestrowałem, żeby czytać tutaj szowinistyczne określenia

Szwab nie jest określeniem obraźliwym. Dzielnica Niemiec to "Szwabia", więc równie dobrze powinniśmy się obrazić gdyby wołali do nas Ślązak, Krakowiak, Góral, Pomorzanin i (w moim przypadku) Podkarpacianin. A jak pisałem Szwaby to nie miałem na myśli pogardy dlań, po prostu mówię tak często i tyle. Gdybym napisał "Szkopy", albo "hitlerki" to rzeczywiście byłoby to obraźliwe - ale nie Szwaby. Co nie zmienia faktu że do tej nacji mam uczucia mieszane, ale na pewno nie znajduje się ona na końcu (tam niepodzielnie królują Francuzi - bynajmniej nie ze względu na zwycięstwo w grupie z nami Wink

)

fakt, że nazywasz tak często Niemców jeszcze nie oznacza, że jest to okreslenie neutralne. akurat w Polsce "szwab" jest tak samo obraźliwe jak "szkop". po za tym nie wiem, czy krakowianin byłby zachwycony, jak nazwaloby sie go Ślązakiem, a Kaszuba Pomorzaninem.

nota bene pierwszy raz słysze okreslenie - "podkarpacianin" Shocked

Dla mnie to powiedzenie nie ma odźwięku negatywnego, toteż nie uważam go za obraźliwe.

Nota bene ja też pierwszy raz w życiu użyłem "Podkarpacianina" Smile

. Ale nie bardzo wiem jak nazywać ludzi z mojego województwa. Bo tak: Kraków - Małopolanie, Katowice - Ślązacy, Zielona Góra - Lubuszanie, Poznań - Wielkopolanie itp. itd. A jak nazwać osobę pochodzącą z woj. Podkarpackiego??

Jeśli chodzi o mniejszości etniczne to północ województwa (za Rzeszowem, aż do wideł Wisły i Sanu) zamieszkują Lasowiacy. Środek Rzeszowianie, a południe parę pomniejszych mniejszości etnicznych pochodzenia Ruskiego (w sensie z Rusi).

Szczerze powiedziawszy trochę głupia nazwa województwa ale dzięki niej mogę się poczuć jak góral! Hej! Wink

Duńczycy zdobyli brązowy medal! Brawo! Zwycięstwo nie podlegało dyskusji

Francja - Dania 27:34 (21:15)

Francja: Thierry Omeyer, Yohann Ploquin - Jerome Fernandez 6, Michael Guigou 6 (3 z karnych), Nikola Karabatic 5, Daniel Narcisse 5 (1), Bertrand Gille 2, Luc Abalo 1, Joel Abati 1, Christophe Kempe 1, Didier Dinart, Guillaume Gille;

Dania: Peter Henriksen, Kasper Hvidt - Lars Christiansen 9 (4), Per Leegaard 5, Michael Knudsen 4, Jesper Noddesbo 4, Lars Moeller Madsen 3, Soeren Stryger 3, Joachim Boldsen 2, Anders Oechsler 2, Jesper Jensen 1, Lars Joergensen 1, Hans Lindberg

Za pół godziny historyczny mecz dla nas... będzie dobrze!! Very Happy

Brawo i dzięki za to srebro! Wicemistrzostwo to i tak ogromny sukces. Dużo większy niż siatkarski bo w ogóle niespodziewany!

Szkoda że się nie udało bo było blisko, ale srebro to nie porażka! To megasukces polskiego sportu!

I jak głosił napis po przywitaniu siatkarzy: "Dzisiaj srebro jutro złoto" i tego awansu do IO im z serca życzę

Im, czyli naszym WICEMISTRZOM ŚWIATA!

Ech niech szlag trafi tych całych Niemców. Nadal odgrywają się za 1410r.

W ostatnim czasie rywalizacje Polsko - Niemieckie w grach zespołowych przypominają trochę formalność, niby 'nie dokonany' fakt Razz

Teoretycznie są emocje, bez względu na sport, są zakłady bukmacherskie, nadzieje, oczekiwania, wiara w uczciwość sędziów i brak szczęścia po stronie Niemów itp... a i tak kończy się jak choćby dziś.
A wcześniejsza porażka była efektem albo nie przyłożenia się Niemców do solidnej gry lub celowym podłożeniem się i przez to pokazaniu, że wszystko jest ok, nie ma faworyzowania a przede wszystkim miało to na celu tymczasowe zmycie teorii, że wszyscy grają a Niemcy wygrywają. Owszem, może w tym wypadku tak nie było, tyle, że wówczas to nie była jeszcze gra o wszystko i można było sobie pozwolić na porażkę.

Wracając do realiów - srebro jest bardzo dobre.

Ja tam jestem wkur....
To był mecz jak najbardziej do wygrania. Niemcy nie zagrali niczego wielkiego, mało powiedziane - zagrali co najwyżej poprawnie, wykorzystując nasze błędy. Po prostu podaliśmy im mecz na tacy. Niestety to był najsłabszy mecz w wykonaniu naszego zespołu na całych mistrzostwach. Szkoda, bo nie wiadomo kiedy taka szansa powtórzy sie ponownie. Smakowanie srebra zacznę jak mi przejdą nerwy na niewykorzystaną szansę.
A przed turniejem srebro wziąłbym w ciemno.

Gratulacje za srebro. Byliśmy słabsi w ataku, ale i tak jest super.

Polacy zagrali fatalnie w ataku - może tam gdzieś za niemiecką bramką siedział prezydent i celowali w niego, a nie do siatki? Very Happy

jak juz bylo tu napisane - Niemcy nic specjalnego nie pokazali, ale byli skuteczniejsi.

mam jednak nutke satysfkacji, jak widziałem przed meczem na gg opisy w stylu "dojeb**ie hitlerowcom", "bić goebbelsów", "lać szkopów" - a potem sobie wyobraziłem, jak ci ludzie muszą się teraz wkurzać Very Happy

Pudelek napisał:

mam jednak nutke satysfkacji, jak widziałem przed meczem na gg opisy w stylu "dojeb**ie hitlerowcom", "bić goebbelsów", "lać szkopów" - a potem sobie wyobraziłem, jak ci ludzie muszą się teraz wkurzać

Rzeczywiście. Satysfakcja musi być ogromna - w końcu to Polacy przegrali, a nie hołubieni Niemcy

A tak poza tym jeszcze raz chciałbym podziękować za ten ogromny ich sukces - WICEMISTRZOSTWO ŚWIATA. Wielkie dni dla naszego sportu. Jestem z nich po prostu dumny - jako Polak i jako kibic. Całemu światu udowodnili, że "chcieć to móc". Na tym sukcesie będzie wzorować się wiele przyszłych pokoleń polskich sportowców, a i ja podjąłem decyzję co do mojego kierunku studiów

WojtekB napisał:

Pudelek napisał:

mam jednak nutke satysfkacji, jak widziałem przed meczem na gg opisy w stylu "dojeb**ie hitlerowcom", "bić goebbelsów", "lać szkopów" - a potem sobie wyobraziłem, jak ci ludzie muszą się teraz wkurzać

Rzeczywiście. Satysfakcja musi być ogromna - w końcu to Polacy przegrali, a nie hołubieni Niemcy

wybacz, ale nie zwykłem płakać po porażkach Polaków. a o satysfakcję chodzi w tym przypadku, bo nie znoszę wyzywania narodowościowego (zwłaszcza wobec Żydów i Niemców, bo to typowa polska fobia).

ale dość już OT, wyrazy dla uznania należą się wicemistrzom jak najbardziej. a wiecie już, że turniej eliminacyjny do Pekinu ma być w Polsce?

Pudelek napisał:

mam jednak nutke satysfkacji, jak widziałem przed meczem na gg opisy w stylu "dojeb**ie hitlerowcom", "bić goebbelsów", "lać szkopów" - a potem sobie wyobraziłem, jak ci ludzie muszą się teraz wkurzać Very Happy

A widziałeś artykuł w niemieckiej gazecie pt. "czerwone chamy"?

Pudelek napisał:

o satysfakcję chodzi w tym przypadku, bo nie znoszę wyzywania narodowościowego (zwłaszcza wobec Żydów i Niemców, bo to typowa polska fobia)

Menelkij już odpowiedział za mnie Very Happy

Co do narodowych fobii. Ja osobiście takich nie mam do czasu aż Polaków nie zaczyna się wyzywać. Z tego powodu na pieńku mają ze mną Rosjanie i Francuzi. Od niedawna także i Niemcy.

menelkij napisał:

Pudelek napisał:

mam jednak nutke satysfkacji, jak widziałem przed meczem na gg opisy w stylu "dojeb**ie hitlerowcom", "bić goebbelsów", "lać szkopów" - a potem sobie wyobraziłem, jak ci ludzie muszą się teraz wkurzać Very Happy

A widziałeś artykuł w niemieckiej gazecie pt. "czerwone chamy"?

widziałem. cóż, brukowce lubią obrzucać błotem. w każdym kraju