MŚ W PIŁCE RĘCZNEJ

Dania będzie podmęczona fizycznie i psychicznie. Islandczycy się rzeczywiście zagotowali... w ostatniej akcji trafili w poprzeczkę. Uważam że mamy spore szanse na zwycięstwo. Co do Chorwacja - Francja to uważam ten mecz za ewenement. Rzadko (nawet w kategoriach juniorskich) zdarza się mecz gdzie suma bramek nie przekracza 40 bramek. Myślę że finał będzie Polska - Niemcy. Trzecie miejsce zajmą Duńczycy

WojtekB napisał:

Dania będzie podmęczona fizycznie i psychicznie.

Nie wiem skąd ten wniosek. Uważam że będzie dokładnie odwrotnie jeśli chodzi o psychikę. Wygrali teoretycznie przegrany mecz co ich na pewno podbuduje. Uważasz że zawodowcom na turnieju zrobi różnicę 10 minut dodatkowej gry jeśli pomiędzy meczami mają prawie 47 h przerwy ???
Mecz będzie niezwykle ciężki, ale Dania jest do ogrania, więc wierzę w zwycięstwo i finał.

Gar napisał:

Nie wiem skąd ten wniosek

Ano stąd, że to Dania prowadziła cały mecz, a Islandczycy cudem (karny w ostatnich 5 sekundach) wyrównali w regulaminowym czasie gry. Więc na pewno zbiło to z tropu Duńczyków. Nerwów się ojedli zdecydowanie więcej niż Polacy.

Co do strony fizycznej, uważam że 10 min. w 8 z kolei meczu na pewno ich podmęczyło.

A co do meczu też wierzę w zwycięstwo. Dzisiaj wszyscy zasiadają przed telewizorami. Kto nie kibicuje ten z Danii Laughing

WojtekB napisał:

Ano stąd, że to Dania prowadziła cały mecz, a Islandczycy cudem (karny w ostatnich 5 sekundach) wyrównali w regulaminowym czasie gry. Więc na pewno zbiło to z tropu Duńczyków. Nerwów się ojedli zdecydowanie więcej niż Polacy

Ale mimo to wygrali. Wyszli z takich opresji, że to ich wzmocni, a nie osłabi

WojtekB napisał:

Co do strony fizycznej, uważam że 10 min. w 8 z kolei meczu na pewno ich podmęczyło.

W skrócie mówiąc g... prawda. To był mecz po odpowiednim zregenerowaniu sił (wszak był dzień wolnego), a mecz z nami grają również po takiej samej przerwie. Nie licz więc na ich zmęczenie. To będzie ciężki mecz, ale da się go wygrać (może być i po dogrywce)

I tak mi się wydaje że będą bardziej podmęczeni 10 min. przy 9 meczu z kolei ma pewne znaczenie i dzień regeneracji może się im przysłużyć choć niekoniecznie.

My będziemy mieć też przewagę psychologiczną że wygraliśmy z nimi w turnieju towarzyskim przed MŚ

Martwi mnie bardziej co innego 6 naszych leczyło wczoraj biegunkę (najbardziej odczuł to G.Tkaczyk)

Niemcy 21 : 21 Francja po regulaminowym czasie gry. Emocje są ogromne. Mecz fantastyczny. Czekam teraz na dogrywkę. Liczę na zwycięstwo Niemców

Druga dogrywka. Po pierwszej 27:27

I znów Polsat zrobił w balona. Bo miały być wszystkie mecze, a tymczasem o 17:30 zamiast Pascala Hensa, Henninga Fritza i Christiana Schwarzera był Ibisz z jakąś babcią. Co śmieszniejsze - finał jest przewidziany na 20:30 w niedzielę, a wtedy ma tam lecieć ich MegaHit o którym trąbią od 2 tygodni - "Skazany na śmierć". Oj nieładnie, nieładnie

W chwili gdy kończę to pisać jest 28:27 dla Niemców

MAMY FINAŁ!!!

BRAWO CHŁOPAKI!!!

KOŃCOWE 5 MINUT DOGRYWKI TO ICH POPIS!!!

FINAŁ JUŻ MAMY NA MISTRZA ŚWIATA CZEKAMY!!!

Stan przedzawałowy to mój stan od 50 do 79 minuty meczu. Jest pięknie. Praktycznie wszystko nam w tym turnieju wychodzi i przeciwnik w finale też jest do ogrania, o ile nie pękniemy i sędziowie nam pozwolą

Zwycięstwo!!!

A ja muszę sprostować swoją wypowiedź odnośnie finału.

Finał jest o 16:00 mecz o 3 miejsce o 14:00

A co do wyniku uważam że jest sprawą otwartą. Jeśli Polacy nie pękną i sędziowie będą sędziować lepiej niż w meczu grupowym z Niemcami powinno być dobrze.

Chyba będziesz musiał sprostować jeszcze raz Laughing

bo z tego co wiem finał zaczyna sie o 16.30

Rzeczywiście sorry Smile

Jest inna sprawa. Nasi grożą bojkotem bo Niemcy wszystkie bilety zarezerwowali dla siebie. Ogólnie raz po raz Szwaby wyrażają swoją wyższość - [link widoczny dla zalogowanych] .
będzie śmiesznie jak dostaną od nas. Co jest bardzo prawdopodobne bo jak powiedział Adamek: "Kto najwięcej kłapie dziobem ten najczęściej w niego dostaje".

prosiłbym o nie używanie wobec innych narodowości określeń obrażliwych lub pogardliwych

Pudelek, jak mniemam masz na myśli sformułowania czerwone chamy z Polski czyli Polacy won.
Powiem szczerze, że jestem zażenowany postawą Niemców. Rano rozbawili mnie w radio stwierdzeniem, że takie opisy w prasie i RTV to prawo demokracji. Wyobrażam sobie co by było gdyby finał był u nas i użylibyśmy tych samych zwrotów w stosunku do Niemców Twisted Evil

a co by się stało gdybyśmy my im nie przyznali żadnych biletów - ale by była afera.
No cóż, nie zostaje nam nic innego jak wybić Niemcom szczypiorniaka z głowy i będziemy kwita