Beskid Śląsko-Morawski - Skalka, Kostelky

Piotrek napisał:

ale jak dla mnie są tą serią bezkonkurencyjni.

Fakt że także wg mnie to obecnie najlepsze przewodniki. Niemniej i tam znalazły się pozycje które uważam za słabe (patrz: Beskid Wyspowy). Traktuję je jednak jako wypadki przy pracy

A nie łatwiej wybrać się do biblioteki jakiejś i skserować ten przewodnik. Z tego, co wiem, w Polsce jest kilkanaście bibliotek do których musi trafić po egzemplarzu każdej książki/mapy/czasopisma/gazety.
Mi się zdarza wybrać w tym celu do Biblioteki Narodowej, takie ksero się potem binduje i się ma dobrą książkę, niestety zajmującą trochę więcej miejsca...

Dołączę się do pochwał na temat serii "dla prawdziwych turystów" - trzeba przyznać, że jest świetna. Popatrzę przy okazji w warszawskim sklepie podróżnika na ten przewodnik - różne dziwne i niedostępne rzeczy w nim znajduję.

Coś temat ucichł, a przez te kilka lat może jakieś mapy on line się pokazały ?

Tu niestety jest tylko kawałek.
[link widoczny dla zalogowanych] Sad

Kris_61 napisał:

Coś temat ucichł, a przez te kilka lat może jakieś mapy on line się pokazały ?

Tu niestety jest tylko kawałek.
[link widoczny dla zalogowanych] Sad

I to bardzo mały kawałek. W temacie polskich map i przewodników po Beskidzie Morawsko Śląskim nic się nie dzieje.
Pozostaje wspomniny już,dość słaby przewodnik: Piotr Nowicki "Beskid Śląsko - Morawski", natomiast strona [link widoczny dla zalogowanych] jest całkiem niezła.
Są jeszcze czeskie mapy "Morawskoslezske Beskydy" i "Slezske Beskydy a Jablunkovsko". Mapy można kupić np. w sklepie podróżnika w Bielsku.

Tu można kupić sporo czeskich map
[link widoczny dla zalogowanych]

pedro napisał:

natomiast strona [link widoczny dla zalogowanych] jest całkiem niezła.

jest w miarę dokładna i można sobie łopatologicznie policzyć odległość przejścia. Natomiast nadal nie umywa się do słowackich map, które policzą ci czas, sumę podejść i odległość