buba
|
ja tam wole kapusciane ale relacje super poczytac! fajnie ze wam taka pogoda dopisala, bo lazic tam jak leje i skala mokra to brrrrr... strasznie mi sie spodobalo ze na szczytach sa tam skrzynki z ksiazkami pamiatkowymi i pieczatki, swietna sprawa! i lozko w schronisku niezle a duzo tam ludzi o chodzi po tych gorach? bo ze zdjec to wyglada ze kompletne pustki! |
||||||||||||||||
|
katmandu
|
My byliśmy w ostatnim tygodniu września, więc ciężko na tej podstawie wyciągać jakieś ogólne wnioski... W weekend np. przy wejściu na szlak na dole była informacja, że Schmidt-Zabierow Hütte ma już na weekend full miejsc zajętych i nie przyjmuje ludzi na noc. Z kolei jak dotarliśmy tam w niedzielę wieczorem, to poza nami były może ze trzy osoby. W drugim schronisku w paśmie Leoganger przez trzy noce byliśmy jedynymi gośćmi (a przepraszam, z piątku na sobotę nocowały jeszcze dwie osoby).
Na szlaku natomiast w pierwszą niedzielę oraz w następną sobotę (już przy zejściu do samochodu z pasma Leoganger) sporo ludzi - o najróżniejszym przekroju wiekowym, przeważnie pobrzmiewał język niemiecki, ale spotkaliśmy np. kilkuosobową grupę Czechów. Natomiast w dni powszednie na cały dzień mijaliśmy w sumie do pięciu osób... Ja w Leoganger raz się udałam (o czym w następnej relacji ) na wycieczkę ok. 4h od schroniska - bezludzie totalne, nie licząc stadka dwunastu kozic. Następnego dnia podczas wejścia na najwyższy szczyt pasma oraz później na via ferratę - żywego ducha... Co się rzuca w oczy - wśród tych nielicznych osób, które spotykaliśmy, większość stanowiły starsze osoby i nie mam na myśli wieku naszych rodziców, tylko dziadków! A wszyscy uśmiechnięci i zadowoleni drą na 2000 m. Reasumując, na podstawie tych kilku dni odpowiem, że rzeczywiście bardzo mało osób spotkaliśmy. Natomiast myślę, że latem, a zwłaszcza w weekendy jest ich dużo więcej. Wskazuje też na to fakt, że szlaki są ładnie wytyczone, dobrze utrzymane, dodatkowo w Leoganger jeden ze szczytów jest bardzo popularnym miejscem zarówno tras ferratowych, jak i wspinaczkowych. |
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez katmandu dnia Pon 17:14, 12 Paź 2009, w całości zmieniany 3 razy |
buba
|
i nie mow ze te dziadki zasuwaja po ferratach!!
|
||||||||||||||
|
katmandu
|
Akurat na ani jednej ferracie nikogo w ogóle nie minęliśmy.
Przypuszczam, że niekoniecznie się pchali na ferraty, chociaż za niektórych głowy bym nie dała! Ale w drodze zejściowej w sobotę mijaliśmy kilka osób z wyposażeniem typowo wspinaczkowym idących na górę, choć fakt, że w wieku "niedziadkowym". |
||||||||||||||
|
Loferer Steinberge 26-29.o9.2oo9 - sięgnąć po niemożliwe... |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.