Forum BESKIDZKIE FORUM Strona Główna


BESKIDZKIE FORUM
"Tak mnie ciągnie do gór..."
Odpowiedz do tematu
[fg] Dolomity di Brenta 2006
Pudelek
Ogarniacz kuwety

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 5794
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln

W marcu 2006 roku po raz pierwszy udałem się na narty po za Polskę - do Włoch, w Dolomity w południowym Tyrolu. róznica z Polską jest oczywista - to nie lata, to całe wieki... piękne, znakomicie przygotowane trasy, ludzi nie za dużo (inna sprawa, że gór do zjeżdzania mają wiecej), infrastruktura super...

a oto krótka fotorelacja

[link widoczny dla zalogowanych]

widok z mojego okna o poranku

[link widoczny dla zalogowanych]

widok z pierwszego szczytu na jaki wjechałem - Paganella 2 (ok. 1900 metrów) - dolina w chmurach

[link widoczny dla zalogowanych]

to już widok z głównego szczytu - Paganella (ok. 2100) - widok w kierunku północnym, w kierunku doliny Adygi (na dole, we mgle)

[link widoczny dla zalogowanych]

i wreszcie widok na główne pasmo Dolomiti di Brenta - góry dochodzą do wysokości 3100 - w górach tych można się też sprawdzać na ferratach


Ostatnio zmieniony przez Pudelek dnia Pon 0:55, 09 Kwi 2007, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Pudelek
Ogarniacz kuwety

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 5794
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln

[link widoczny dla zalogowanych]

widok z wyciągu pod Paganellą (wyciąg PRZYKRYWANY, co się czasem przydawało) - trasa bardzo szeroka, przez większość dnia bez muld. jedyny minus - czasem część stoku zajmowały szkółki narciarskie i wtedy robiło się tłoczno

[link widoczny dla zalogowanych]

Aldano - miejscowość pod wyciągami. niby stylizowana, ale właściwie bez wyrazu. kilkanaście knajp i pizzeri, kilka sklepów, sporo hoteli i pensjonatów. również basen - z wyciągu można było pojechać prosto do wody

[link widoczny dla zalogowanych]

pogoda zmieniała się szybko i dość często doliny były zamglone

[link widoczny dla zalogowanych]
i wtedy trzeba było się pocieszać w inny sposób


Ostatnio zmieniony przez Pudelek dnia Śro 20:36, 07 Mar 2007, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Pudelek
Ogarniacz kuwety

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 5794
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln

[link widoczny dla zalogowanych]

kolejne zdjęcie z pokoju, kiedy pogoda dopisywała

[link widoczny dla zalogowanych]

miejscowość, w której mieszkałem - Molveno - wygląda nieco ponuro, bo i pogoda była ponura... generalnie to wioska żyje latem, turyści przyjezdzają nad jezioro polodowcowe, gdzie jest ośrodek z plazą, przystanią, boiskami itp. zimą większość wody była wypompowana Sad kilka sklepów, supermarket z dziwnymi godzinami otwarcia, nieliczne knajpy (większość zamknięta, więc nie stołowałem się tam ani razu)... po prostu senna, robiąca wrażenie wymarłej, mieścina (z ciekawszych rzeczy to ładny kościólek na oko z XV wieku).

[link widoczny dla zalogowanych]

w drodze powrotnej zachaczyliśmy o Trient (Trydent/Trento) - bardzo ładne miasto ze stylową starówką (na zdjęciu rynek), dawnym pałacem biskupim i surową w wyglądzie katedrą. Trient do 1918 należał do Austrii.

[link widoczny dla zalogowanych]
most nad Adyga w Trydencie - w tle ładny średniowieczny kościółek - liny, które idą nad rzeką to gondola prowadząca na skalistą górę, gdzie mieści się hotel


Ostatnio zmieniony przez Pudelek dnia Śro 20:39, 07 Mar 2007, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
WojtekB


Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 2690
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Jak patrzę na te zdjęcia to przypominają mi się słowa mojej pani prof. od historii: "Włochy to jedyny kraj, któremu Pan Bóg dał wszystko" Smile
Zobacz profil autora
Pete


Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 1506
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chełm Śląski/Kraków

To prawda - Włochy to piękny kraj i nie zauważyłem tam miejsca, które by mi się nie podobało...
Zobacz profil autora
Stan48


Dołączył: 05 Gru 2006
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Myślenice

Byłem we Włoszech już trzy razy (ostatnio w styczniu w tym roku) i mógłbym jechać znowu nawet jutro Smile
Zobacz profil autora
WojtekB


Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 2690
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Ja we Włoszech byłem raz w celu pielgrzymkowym... gdyby nie było tyle tłumów, byłoby cudownie Sad
Zobacz profil autora
Pudelek
Ogarniacz kuwety

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 5794
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln

WojtekB napisał:
Ja we Włoszech byłem raz w celu pielgrzymkowym... gdyby nie było tyle tłumów, byłoby cudownie Sad


pewno chodzi o Rzym/Watykan?

ja byłem w Rzymie sam, na własną rękę (generalnie własciwie nie jezdzę z organizowanymi wycieczkami - to nie mój klimat - gonienie, wszystko według planu, cały czas z grupą - w ogóle nie czuję, że jestem za granicą). spędziłem tam ponad tydzień, wiec mogę powiedzieć, że trochę zwiedziłem, a na pewno tak z 3 razy tyle, co widzą podczas wycieczek. tłumy oczywiście widziałem (największe w Watykanie, Forum Romanom i Colloseum oraz przy schodach hiszpańskich i przy fontannie di Trevi) - ale w wielu miejscach było praktycznie pusto (znaczy się pusto, jeśli chodzi o turystów). dlatego zachęcam wszystkich - tam, gdzie można - jedźcie sami - to zupełnie inne doznania, gdy nigdzie się nie spieszysz, idziesz tam, gdzie akurat teraz masz ochotę, a jak nie masz ochoty to odpoczywasz
Zobacz profil autora
Stan48


Dołączył: 05 Gru 2006
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Myślenice

Właśnie w styczniu byłem w Rzymie przez tydzień. Czy potraficie sobie wyobrazić Bazylikę św. Piotra a w niej nie więcej niż 40 - 50 osób? A u św. Pawła za Murami w śroowe popołudnie byłem sam z żoną Smile
Zobacz profil autora
Pudelek
Ogarniacz kuwety

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 5794
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln

u św. Pawła z reguły jest pustawo, bo leży nieco na uboczu - byłem tam w sierpniu 2005 - w środku bazyliki było może z 20 osób, co zupełnie się rozpływało... przed bazyliką - cicho i pusto Smile

co do św. Piotra - tam jeszcze nie było najgorzej - najwięcej ludzi to oczywiscie krypty, w muzeach też sporo, choć nierównomiernie
Zobacz profil autora
ammo


Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 1277
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Gdy pogoda dopisuje we Włoszech jest jak widać ładnie, zwłaszcza w terenie górskim Razz
3 fotka przypomina mi trochę widok na Tatry z Babiej Góry a fotka kolejno 5-ta wyciąg w Tatrach Niżnych pod Chopoka - naprawdę sama kolejka i teren bliźniaczo podobny Razz
Zobacz profil autora
KATRIN____


Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Beskid Mały

Pudelek.... te fotki tak zbliżają mi Włochy ..czuję się ogladająć te fotki tak jak bym tam była ..... 1995 roku ..... zwiedziłam prawie całe Włochy ...powróciłam tam dwa lata temu ...do Pescary i Ortony... ale Rzym też my zaliczyli .... szkoda że znajomi nie mieszkają ... w Dolomitach ....przejezdzałam tylko ...kieys chciałabym ...chodzic po tych górach Smile .....
Zobacz profil autora
WojtekB


Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 2690
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

@ Pudelek.

Trasa wyglądała tak: Lanciano, Loretto, San Giovanni Rotondo, Roccaporena, Rzym, Watykan, Padwa, Wenecja, Rimini no i oczywiście parę pomniejszy miasteczek i wiosek Smile . Wszędzie sporo ludu co nie zmienia faktu że Włochy mi się dosyć podobały. Dosyć bo nie ukrywam że jestem Skandynawo- i polono- filem, więc kraje skandynawskie i nasza Polska są dla mnie najpiękniejszymi miejscami pod słońcem. No właśnie słońcem... jeszcze te upały mnie tam dobijały. Nie lubię tak wysokich temperatur.
Zobacz profil autora
Pudelek
Ogarniacz kuwety

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 5794
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln

kiedy ja byłem w Rzymie to pierwszych kilka dni było odpowiednio - ciepło, ale nie upalnie. druga połowa - upał masakryczny (choć jest sporo miejsc w Rzymie, gdzie można się schłodzić Smile w cieniu kościółków itp.). mieszkałem w miasteczku Bracciano, niecałe 1,5 godziny pociągiem od Rzymu na polu namiotowym - 15 metrów od jeziora Very Happy po prostu bajka - rano, przed wyjściem na pociąg kąpiel w jeziorze, za to w nocy mieliśmy częste burze - po drugiej stronie jeziora były góry, w których waliło piorunami jak diabli Very Happy

trasa wycieczki Wojtka to typowa pielgrzymka - właśnie szybko, szybciej, bo jeszcze to, bo jeszcze tamto Sad osobiście wolę obejrzeć mniej miejscowości, ale dokładnie - więc wolałem np. Rzym i okolice przez półtora tygodnia, niż "Tour de Italia" przez ten sam okres Smile
Zobacz profil autora
Spoko


Dołączył: 07 Lis 2006
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sucha Beskidzka

Dolomity to przepiękne góry i moje marzenie Na Pewno do zrealizowania .Chciałbym troszkę pochodzić po tamtejszych Ferratach
Zobacz profil autora
[fg] Dolomity di Brenta 2006
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 2  

  
  
 Odpowiedz do tematu