Sylwester 2007 w Górach

Tak by lekko rozładować atmosfere związaną z III ZLOTEM chciałbym Was wszystkich zapytać czy planujecie już coś na Sylwestra. Ciekaw jestem czy będziecie go spędzić w Górach a jeśli już tak to gdzie i dlaczego.
Ja narazie powolutku przeprowadzam mały rekonesans ale jeśli będe czegoś pewien napewno się pochwale Wink

Ja w tym roku nie mam jeszcze planów, ale coś szukam na Słowacji. W zeszłym roku byłem w Popradzie i było bardzo fajnie. Zależy mi żeby pochodzić po górkach i było mało ludzi... Ośrodki narciarskie w sylwka odpadają!!!

Zanosi się na to, że w tym roku dyżur w pracy na mnie spadnie więc w domu będe po 21-co oznacza Sylwestra przed telewizornią. Na nocne góry popatrze jak pójdę petarde odpalić.

keraj napisał:

Ja w tym roku nie mam jeszcze planów, ale coś szukam na Słowacji. W zeszłym roku byłem w Popradzie i było bardzo fajnie. Zależy mi żeby pochodzić po górkach i było mało ludzi... Ośrodki narciarskie w sylwka odpadają!!!

Proponuje Dedinki w Slovenskim Raju byłem tam z trzy razy naprawde klimatyczne miejsce Smile

No ja mam namiar na fajna chate w Hrabusicach Smile

Nie wiem jak klimat w sylwka w Slovenskim Raju... Zima jeszcze nie bylem... Wink

Jeżeli chodzi o poziom spektaklu nocy sylwestrowej to przy dobrej widok ze Skrzycznego chyba nie ma sobie równych. I tym razem nie wykluczone, że tam się znajdę z 31 na 1 Cool

Ja prawdopodobnie też w górach, ale okolice Białki/Bukowiny Tatrzańskiej na nartach Smile

w tamtym roku miałem jechać z ecowarriorem do Czerwonego Klaszotoru. niestety, nie wypaliło, bo ekipa, jak ty zwykle bywa, się sypnęła. więc w tym roku chyba sobie odpuszczam i spędzę znowu w standartowych warunkach

ja trzeci rok spedze ylwestra w gorach..jeszcze nie wiem gdzie doklanie,ale znajomi juz cos szykuja..w tamtym roku byla piwniczna: http://www.beskidzkie.fora.pl/sylwester-beskid-sadecki-wielki-rogacz-t1040.html
dwa lata temu kroscienko.w tym roku moze to bedzie gdzies w okolicach niedzicy..jeszcze nie wiem

Ja także jeszcze nie mam planów. Z wielką chęcią powtórzyłbym sylwka u znajomego na Klimasach - głownie widok na Pasmo Pilska górujące nad Rajczą. Świetnie stamtąd widać rajczański pokaz sztucznych ogni... Coś świetnego, kominek, stara drewniana chata i góry... (ach, rozmarzyłem się...).
Nie wykluczone, że spędzę sylwka z kilkoma znajomymi gdzieś w górach pod namiotami - to byłby czad... Pożyjemy zobaczymy, na razie nie mam żadnych pewnych planów ani założeń...

mi jakoś ogólnie sylwester kojarzy sie górsko:)
moze dzieki tym dwum ostatnim.nie wyobrazam sobie spedzic teraz sylwka w miescie...wolalbym go przespac niz bawic sie gdzies w kamienicy...
mróz, góry ,śnieg!!to jest to !

ja dwa sylwestry w zyciu spedzilam w gorach- wszedzie drogo i tloczno... i ciezko 1.01. wrocic do domu... chyba wole sylwestra spedzic w domu lub jak ostatnio na wsi na slasku a w gorki wyskoczyc tydzien pozniej gdy pusto i klimatycznie

Jeśli macie jakieś namiary na wolne miejsca w Sylwestra dla 2 osób dajcie znać.
Oczywiście w górach Smile

Ostatnio siadł mi plan sylwesta, a teraz jest bardzo ciezko coś znaleźć.

Jeśli w grę wchodzą schr. PTTK to roześlij na ich adres maile i tyle. Prosty sposób ale niestety odpowiedzi często dochodzą z dużym opóźnieniem lub nawet wogóle...

W tym roku na wszystko zrobię aby spędzić sylwka w górach. Puki co planuję wypad ze znajomymi do Czeronego Klasztoru, a jęsli to nie wypali to mam nadzieję, że gdzieś indziej się podczepię...Jedno jest pewne, na żadną imprezę w dolinach się nie wybieram!! Jeśli ktos z forumowiczów miałby ciekawy pomysł i miejsce to można mnie zaczepić na PW i ugadać się na wspólny sylwek...