Forum BESKIDZKIE FORUM Strona Główna


BESKIDZKIE FORUM
"Tak mnie ciągnie do gór..."
Odpowiedz do tematu
Turbacz... - fajny czy brzydki ?
WojtekB


Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 2690
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

No więc kilka kolejnych pytań a'la socjologia.

1. Czy byliście na Turbaczu ?
2. Ile razy ?
3. Czy podobało się wam ?
4. W zestawieniu z Koroną Beskidów (najwyższe szczyty pasm Beskidzkich) na którym miejscu pod względem "ciekawości" wycieczki ustawilibyście Turbacz ?

Ja byłem na Turbaczu dwa razy (za mało by powiedzieć, iż jestem znawcą tego tematu). I muszę przyznać że w drodze nań znalazłem wszystko to co kocham w tych naszych pięknych Beskidach: las pachnący igliwiem, piękne stare drzewa, superowe polanki i całkiem niezłe z nich widoki. Nie zawiodłem się po wycieczce na niego i z czystym sercem mogę powiedzieć, że rację miał Papież Jan Paweł II wołając: "Chodź na Turbacz". GORĄCO POLECAM !!
Zobacz profil autora
Piotrek
Administrator

Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 5888
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żywiec/Sienna

ad1. tak
ad2. wiele razy
ad3. tak
ad4. trudno powiedzieć ale dla mnie napewno ciekawiej/ładniej niż na Lackowej, Czuplu (choć tam się teraz "panoramowo" zrobiło więc półna pół) czy Skrzycznym.
Zobacz profil autora
ammo


Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 1277
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Na Turbaczu byłem raz.
Raczej mi się podobało, raczej bo była cholerna mgła i niestety nie było mi dane pooglądać widoków z podszczytowych polan.
W rankingu korony beskidów myślę że Turbacz usadowiłbym w czołówce ale nie mogę dokładnie określić na której pozycji Very Happy
Zobacz profil autora
buba


Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 3022
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: oława

bylam dwa razy. Podobaloby mi sie bardzo gdyby wyciac stamtad niezbyt przyjemne schronisko. Zwlaszcza duza sympatia darze hale dluga w okresie krokusowym Very Happy ale jakos tak czesto wychodzi ze zwykle najwyzsze gory w danym pasmie sa malo ciekawe bo sa baaaardzo popularne i zawsze najbardziej zdeptane... ale turbacz na pewno bylby w czolowce Smile
Zobacz profil autora
Gofer


Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sosnowiec

Ja Turbaczyk zaliczyłem zimą z Rabki. Pogoda była fatalna i chodzby dlatego , że góra cholernie dała mi w kość cholernie mi się podobało Twisted Evil
Zobacz profil autora
kilerus


Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Monoklina Śląsko-Krakowska

ja tez w zimie
wiedzialem ze bedzie odsniezone skuterem ale nie myslalem ze az tak
szkoda
Zobacz profil autora
WojtekB


Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 2690
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Gofer napisał:
Ja Turbaczyk zaliczyłem zimą z Rabki. Pogoda była fatalna i chodzby dlatego , że góra cholernie dała mi w kość cholernie mi się podobało


No, no, no... ino nie Turbaczyk. Tak nazywa się zupełnie inna góra (położona na południe od Turbacza), która wznosi się (chyba bo nie mam mapy i pisze z pamięci) nad Nowym Targiem
Zobacz profil autora
jagodzina


Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tychy

WojtekB napisał:
No, no, no... ino nie Turbaczyk. Tak nazywa się zupełnie inna góra (położona na południe od Turbacza), która wznosi się (chyba bo nie mam mapy i pisze z pamięci) nad Nowym Targiem


Właściwie to chyba Turbaczyk jest na północy Gorców - tak bardziej nad Niedźwiedziem i Porębą! Ale też mi się nie chce sprawdzać na mapie Smile
Zobacz profil autora
WojtekB


Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 2690
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Leniwe to forum, leniwe. Sprawdzę jeszcze dzisiaj, ale w tym momencie piszę referat o skorupiakach na biologię
Zobacz profil autora
daniel
Moderator

Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 799
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: żYwIeC/TwArDoRzEcZkA

Na Turbaczu byłem dokładnie dwa razy. Wychodziłem z Poręby Wielkiej i Klikuszowej. Gorce bardzo mi się podobają chetnie przejechałbym je rowerem lub zimą na skitourach;-). Musze sie przyłączyc do opini buby schronisko mi sie strasznie nie podoba. Potężny słabo zagospodarowany moloch, wokół którego jest pełno syfu. Mamy już kwiecień a tam jeszcze poniewierają się resztki po petardach, którymi zapewne witano Nowy Rok. Po prostu miodzio widoczek
Zobacz profil autora
Makuć


Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 551
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków / Nowa Huta

Daniel kwestia bajzlu wokół spowodowana raczej śniegiem... Razz ale fakt faktem powinno zniknąć Wink
Zobacz profil autora
daniel
Moderator

Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 799
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: żYwIeC/TwArDoRzEcZkA

Makuc przecież mamy kwiecień. Przychodzisz pod schronisko siadasz na ławce wyciągasz pyszne kanapeczki a pod nogami taki syf jak na wysypisku śmieci. Jednym słowem, jaki Pan taki kram;-).
Zobacz profil autora
Makuć


Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 551
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków / Nowa Huta

Kwiecień kwietniowi nie równy... Wink
po raz kolejny przyznaję rację, że sprzątać należy ale to nie zależy tylko od dzierżawcy ale też od turystów... i na tym może skończmy Porządek musi być Twisted Evil Twisted Evil
Zobacz profil autora
BIESY1


Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Mam jak najlepsze wspomnienia z Turbacza...trafiliśmy na super pogode...troche to schronisko szpeci (może nawet więcej niz troche)...spaliśmy pod namiotem...schronisko za plecami...więc było przepięknie...a rankiem stado owiec...z dzwoneczkami, szczekające psy...cała atmosfera. W bacówce facet z kobietą i chyba z trójką dzieci...najmłodsze chyba miało z 0,5 roku...podziwiam, nie pochwalam...ale Baca witał żętycą...oscypek był tak twardy że nie dało się go zjeść...a ja uwielbiam oscypki:)...Minus Turbacza...to że mozna dojechac tam samochodem i jest tam czasem pare osob które raczej tam być nie powinni...w lakierkach spodniach w kantke...
Zobacz profil autora
kuba


Dołączył: 26 Sie 2007
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kraków

ja np.bardzo nie lubie tego szczytu:D
chodz jest drugi pod wzgledem mojej bytnosci na szcytach.4 razy na nim bylem,i wreszcie ostatnio go przebilem,bedac 5 raz na ćwilinie:D
mojej ulubionej chyba górze(wspomnienia)
turbacz...ani sie nie wyroznia w panoramach..ma ogromny moloch - schronisko pod szcytem....no dobra..juz wiecej nie pisze bo mnie zjedza jego fani;)
pzdr wszystkich
Zobacz profil autora
Turbacz... - fajny czy brzydki ?
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 4  

  
  
 Odpowiedz do tematu