 |
Piotrek
Administrator
Dołączył: 21 Kwi 2006 |
Posty: 5888 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Żywiec/Sienna |
|
 |
Wysłany: Sob 21:14, 25 Kwi 2009 |
|
 |
|
 |
 |
Ale k...a o co chodzi? Skoro facet szuka niepijącej osoby to jest to jakiś problem? Widocznie ma niepozytywne doświadczenia z poprzednimi pracownikami.
I druga sprawa-chatar nie chatar, jak by nie zwać, do schroniska będzie przyjęty na umowe o prace więc kodeks pracy go obowiązuje. I dorabianie do tego mitologii chatkowego, człowieka Bóg wie co nie ma znaczenia bo jak sie zdarzy wypadek to BHPowcowi nie będą miękły nogi na dżwięk jego kulowego stanowiska pracy. To już nie będą studenckie dyrdymały tylko, niestety, szara rzeczywistość. A dzierżawca/właściciel schroniska raczej nie będzie szukał kłopotów.
|
|
 |
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
Pudelek
Ogarniacz kuwety
Dołączył: 10 Lis 2006 |
Posty: 5794 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln |
|
 |
Wysłany: Nie 1:48, 26 Kwi 2009 |
|
 |
|
 |
 |
Piotrek napisał: |
I druga sprawa-chatar nie chatar, jak by nie zwać, do schroniska będzie przyjęty na umowe o prace więc kodeks pracy go obowiązuje. |
czy w ogłoszeniach o pracę szukających np. pracowników do supermarketu jest informacja o tym, że jest to praca WYŁĄCZNIE dla abstynentów? nie przypominam sobie... równie dobrze można by napisać, że poszukują krótkowłosych jasnych blondynów. albo tylko garbatych i kulawych na lewą nogę. ciekawym jestem też czy w umowie o pracę z takim kandydatem na chatkowego są zapisane godziny w których on pracuje. bo zapisane być powinny... chyba, że to nie umowa o pracę.
ja tutaj nie widzę dorabiania ideologii to funkcji chatkowego. widzę po prostu, że dzierżawcy schroniska przyłączyli się do jakże modnej czasem akcji "Alkohol twój wróg" - czyli każda osoba która ośmiela się pić to jest bee... bo tutaj nie chodzi o to, czy chatkowy ma pić w pracy (bo nie ma), ale o to czy w ogóle może sobie strzelić piwko w swoim prywatnym czasie przed snem. a okazuje się że jednak nie może
|
Ostatnio zmieniony przez Pudelek dnia Nie 1:49, 26 Kwi 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
 |
 | |  |
Piotrek
Administrator
Dołączył: 21 Kwi 2006 |
Posty: 5888 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Żywiec/Sienna |
|
 |
Wysłany: Nie 9:20, 26 Kwi 2009 |
|
 |
|
 |
 |
Nie ma takich określeń bo to normalne, że idąc do pracy należy być trzeźwym. A jak sie nie jest to ponosi się tego konsekwencje.
Widocznie chętni do pracy w tym schronisku do tej pory nie brali tego pod uwage.
Przecież skoro facet wyraźnie zaznacza, że szuka osoby nie pijącej, więc musiał mieć z tym kłopot wśród pracowników.
Z resztą gdybym miał zamiar załapać się do tej roboty to bym zapytał czy alkohol po pracy też odpada. I gdyby mi to nie odpowiadało, zrezygnowałbym.
To wszystko jest piękne do czasu wypadku. Jak sie wypadek wydarzy w pracy to pierwszą sprawą jest określanie czy pracownik był pod wpływem. A jak był to sa poważne kłopoty.
Osobiście bardziej wolę by chatkowy, obsługa schr była miła niż miała możliwość popijania. To bym traktował za punkt ważny.
|
|
 |
 | |  |
Pudelek
Ogarniacz kuwety
Dołączył: 10 Lis 2006 |
Posty: 5794 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln |
|
 |
Wysłany: Pon 9:08, 27 Kwi 2009 |
|
 |
|
 |
 |
chyba nie, bo on teraz w trakcie kursu na przewodnika
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 2 z 4
|
|
|
|  |