Forum BESKIDZKIE FORUM Strona Główna


BESKIDZKIE FORUM
"Tak mnie ciągnie do gór..."
Odpowiedz do tematu
Krynica czy Piwniczna ???
tommek79


Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Witam! Za jakiś miesiąc wybieram się w góry (Beskid Sądecki) i zastanawiam się właśnie gdzie tu ulokować swoją bazę wypadową. Zastanawiam się nad Krynicą i nad Piwniczną. W Krynicy co prawda już kiedyś byłem, ale dość dawno temu i niewiele pamiętam z tamtej wyprawy. Domyślam się, że Krynica ma więcej do zaoferowania jeśli chodzi o noclegi czy gastronomię (zastanawiam się jak wygląda baza gastronomiczna w niewielkiej bądź co bądź Piwnicznej). Co byście bardziej polecili komuś na 4-5 dniowy wypad? Krynicę czy Piwniczną? Które miasteczko jest bardziej urokliwe, gdzie jest więcej ciekawych miejsc do zaliczenia i szlaków do przetarcia? Dodam tylko, że interesuje mnie głównie chodzenie po górach (nie jadę na narty jakby kto pytał Very Happy). Pozdrawiam i z góry dzięki za podpowiedzi Smile
Zobacz profil autora
Bernie


Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tarnawa

Ja bym polecał Piwniczną, bardziej mi odpowiada jej małomiasteczkowy klimat, niż skomercjalizowana Krynica. No i bardzo mi się podoba położenie Piwnicznej w dolinie Popradu. Jeśli chodzi o szlaki to mógł byś pójść na Łabowską, Eliaszówkę, Niemcową, Radziejową. Zjeść można w Restauracji pod Góralem – podobno dobre jedzenie, jest też dobra i niedroga restauracyjka zaraz przy żółtym szlaku na Niemcową. Fajny klimat i smaczne jedzenie jest w zajeździe w Rytrze.
Zobacz profil autora
Pudelek
Ogarniacz kuwety

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 5794
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln

to fakt, w Rytrze jest ciekawie. klimat rodem z PRLu (wystrój w sensie), ale w miarę czysto, jedzenie smaczne i niedrogie, podobnie z piwem!
Zobacz profil autora
dmirstek


Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Też bym polecał Piwniczną. Krynica staje się powoli takim luksusowym kurortem, przez co coraz mniej mi się tam podoba. Natomiast Piwniczna jest bardziej kameralna, no i większe możliwości ciekawych wycieczek.
Zobacz profil autora
Agatka


Dołączył: 05 Paź 2007
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

to ja teraz mowie:

polecam zdecydowanie Krynicę. albo po środku - Muszynę.
ale co do pytania. Piwniczna to zabita dechami dziura. no sorry... a w Krynicy masz duży wybór kwater, gastronomii i, co ważne! Krynica jest bardzo dobrze skomunikowana i z Sączem, i ze Szczawnikiem, Złockim, Muszyną itd. masz tam przy okazji muzeum nikifora i pare innych ciekawych rzeczy.
polecam Krynicę.
Zobacz profil autora
Pudelek
Ogarniacz kuwety

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 5794
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln

to fakt. wydostać sie w weekend ze Szczawnicy to sztuka. z Krynicy lepiej, choć i tak najlepszy będzie stop Razz
Zobacz profil autora
Agatka


Dołączył: 05 Paź 2007
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

a kto mowi o Szczawnicy? było pytanie o Krynice i Piwniczną Very Happy a z Krynicy ciągle jeździ coś do Sącza, a z Sącza to już luzik Smile
Zobacz profil autora
Pudelek
Ogarniacz kuwety

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 5794
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln

przepraszam Sad więcej obiecują nie wchodzić na forum po wizyie w knajpie Sad
Zobacz profil autora
Bernie


Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tarnawa

Połączenie z Piwniczną jest bardzo dobre. Jest kilkanaście kursów pks z Sącza na Kosarzyska. Kilka razy dziennie jeżdżą też pociągi, 25 minut i jesteś w Sączu.


Ostatnio zmieniony przez Bernie dnia Pon 11:29, 02 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
tommek79


Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Dzięki za wszystkie podpowiedzi. Jak widzę zdania są podzielone. Ja jednak co raz bardziej skłaniam się w stronę Piwnicznej ze względu na lokalizację (blisko do Szczawnicy i Krościenka nad Dunajcem, a stąd zdaje się można uderzyć w Pieniny). A właśnie - jak wygląda sytuacja z połączeniami Piwniczna - Szczawnica ewentualnie Piwniczna - Krościenko? Domyślam się, że bezpośrednich połączeń typu bus lub PKS nie ma i trzeba kombinować z przesiadkami w Starym bądź Nowym Sączu. Może ktoś napisać coś więcej na ten temat?
Zobacz profil autora
Bernie


Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tarnawa

Bezpośrednich połączeń to chyba faktycznie nie ma, no chyba że z buta przez Obidzę. Ale nie powinno być problemu z dotarciem do Szczawnicy/Krościenka. Musisz podjechać do Starego Sącza i tam łapać bezpośredni autobus z Nowego do Szczawnicy. Możesz też pojechać autobusem na Szczawę ale wtedy masz przesiadkę w Zabrzeżu.
Zobacz profil autora
IMBIR


Dołączył: 16 Sty 2009
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dąbrowa Górnicza

Ja, jak na wędrówki, też bym wybrał Piwniczną. W 2008 byłem w Krynicy, gdzie czułem sie jak w Zakopanem na Krupówkach. Na głównych ciągach pieszych człowiek z dużym plecakiem wyglądał jak intruz.
Osobiście polecam nocleg w gospodarstwie agroturystycznym "Wrzos" w Łomnicy Zdrój, w rejonie ostatniego przystanku PKS, przy szlaku niebieskim na Hale Łabowską. Pokoje 2, 3, 4-osobowe (ceny od 12 do 25 zł, 12 zł nocleg we własnym spiworze więcej niż jedną noc, 25 zł jedna noc w pościeli gospodarzy, więc chyba bardzo rozsądnie). Połączenie PKS z Piwniczną Rynek bardzo dobre - 12 kursów i w zeszłym roku była jakaś strasznie śmieszna cena biletu na tej trasie. Jedyny minus - rano budzi cię szum strumyka.


Ostatnio zmieniony przez IMBIR dnia Wto 14:16, 03 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
frans


Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Ha!! Gdybym miał wybierać pomiędzy Krynicą a Piwniczną to ...wybrałbym rzeczywiście Szczawnicę.Bo blisko stamtąd w Gorce,Beskid Sądecki,Pienin,Spisz,w stronę Tatr też dojazd łatwy.Jak chodzi o jazdę z Piwnicznej do Szczawnicy to nie ma bezpośredniego połączenia PKS.Ale wystarczy się dostać do Starego Sącza i bez problemu do Szczawnicy dojedziesz.Oprócz wielu kursów sądeckiego PKS,przelotowych pośpiesznych"ze świata"masz jeszcze do dyspozycji dwóch prywatnych przewoźników.W sumie prywatnych busików z Nowego przez Stary Sącz do Szczwnicy uzbiera się ze 20 kursów.To w dzień powszedni bo w święta jest gorzej,ale nie tragicznie.Wtedy rzeczywiście polecam jeden z moich ulubionych szlaków z Piwnicznej przez Obidzę,Ruski Wierch do Jaworek.A stamtąd w pięć minut busikiem do Szczawnicy.Jakbyś potrzebował rozkład jazdy do Szczwnicy to się mogę poorientować.Pozdrawiam


Ostatnio zmieniony przez frans dnia Wto 15:07, 03 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
tommek79


Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

No rozkład jazdy by się przydał Wink A strumyk raczej by mi nie przeszkadzał Wink Dla mnie bliska obecność strumyku to bardziej plus niż minus Wink Pozdrawiam!
Zobacz profil autora
WojtekB


Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 2690
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Ja zawsze preferowałem Krynicę, ale prawdą jest że wywalenie kilku hoteli-molochów ("Prezydent", "Krynica") zepsuło jej klimat. Tym niemniej można się tam odizolować od tej architektury wynajdując sobie miejsce np. w Czarnym Potoku
Zobacz profil autora
Krynica czy Piwniczna ???
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 3  

  
  
 Odpowiedz do tematu