Któędy na II ZLOT |
Maki
|
Pozwoliłem sobie na otwarcie tego tematu bo jestem ciekaw jakimi szlakami wybieracie sie na zlot - zawsze można połączyć siły.
|
||||||||||||||
|
Maki
|
Masakra jeszcze błąd w temacie chyba sie jeszcze nie obudziłem
|
||||||||||||||
|
keraj
Administrator
|
Raczej będzie propozycja jednego wspólnego szlaku tak jak na I Zlocie, ale zawsze są tacy którzy dojdą inną drogą i o innej godzinie
|
||||||||||||||
|
Maki
|
Nie byłem- nie wiem aczkolwiek dziękuje za informacje.
|
||||||||||||||
|
Maki
|
Jeśli moge coś zaproponować to mam małą propozycje.
dojazd do Węgierskiej Górki,a dokładniej do Żabnicy-Skałka.Zielonym do schr. Na Rysiance-czeronym na Trzy Kopce-żółtym do schroniska. Powrót Niebieskim do Złatnej(droga)i 1)w kierunku Ujsoł skrzyż do leśniczówki atam bez szlaku dróżką do czarnego szlaku-szlakiem czarnym w kierunku płn-wsch do szlaku zółtego-żółtym do PKP Rajcza lub 2)ze Złatnej(droga) kawałek jeszce niebieskim a potem w lewo szlakiem rowerowym az do szlaku żółtego-żółtym Na Hale Redykalna-czarnym do schr. Na Hali Boraczej i dalej czarnym az do Zabnicy skałka. Pierwsza trasa powrotna jest wg mnie dla tych którzy przyjada np pociagiem Druga wg mnie dogodniejsza dla tych co samochodem ze wzgledu na powrót do miejsca parkingowego |
||||||||||||||
|
keraj
Administrator
|
No tak nie byłeś... To sobie taką zasadę przyjeliśmy, że razem wchodzimy w miejsce noclegu, a następnego dnia już każdy robi to co chce. Jednak jak się znajdzie grupa chętna razem iść to jest fajnie.
A niektórzy... odsypiają...wcześnie wstają, żeby gdzieś dojechać...idą całkiem gdzie indziej niż reszta Tak to wyglądało na I Zlocie to tak dla informacji A propozycje przemyślę... |
||||||||||||||
|
WojtekB
|
A jeszcze inni wałęsają się po nocy po szlaku i idą 10 km. asfaltem byleby dojść do samochodu |
||||||||||||||||
|
Pete
|
Ja proponuję zdobyć pierwszego dnia Pilsko (iść z Korbielowa albo z Sopotni) - dalej na Trzy Kopce i żółtym na Krawculę
|
||||||||||||||
|
keraj
Administrator
|
Z racji fatalnych połączeń PKSu Żywiec (sam nie wiedziałem, że jest już tak źle) postanowiłem zrobić spotkanie na Rysiance o godz.14.
Dzięki temu każdy będzie mógł dojść jak chce i może zdobyć tego dnia czy Pilsko czy Boraczą. Osobiście (jeżeli nie pojadę autem - chyba, że 4 osoby się zabiorą ze mną) pojadę PKSem z Katowic i potem do Sopotni i na Rysianke... Jak ktos autem jedzie to nie ma problemu, gorzej PKSami. Jeszcze jedno, jak część z nas się zgada na jakąś trasę to możemy ją oczywiście razem zrobić [/i] |
||||||||||||||
|
KATRIN____
|
= Ja jestem za tym żeby my szli na = Pilsko i trzy kopce = popieram Pete . a co Wy na to ?? =
|
||||||||||||||
|
keraj
Administrator
|
Jak się zbierze spora grupa to ja też jestem chętny
|
||||||||||||||
|
ecowarrior
|
A ja wyjeżdżam już w piątek rano. Jeśli kogoś to interesuje i chce się przyłączyć to prawdopodobna trasa będzie wyglądała następująco: Węgierska Górka-Stacja turystyczna "Słowianka"-Romanka-Kotarnica-Wodospad Sopotnia-Korbielów. Nocleg w Chacie Baców. Dzień drugi: Pilsko-Trzy Kopce-Rysianka-dalej z naszymi forumowiczami...
|
||||||||||||||
|
Pudelek
Ogarniacz kuwety
|
ecowarrior - ja mam inną propozycję. z Korbielowa włazić na bazę namiotową pod Miziową (tam ma gospodarzyć ten facet, którego spotkaliśmy w Pietraszonce). spanie w bazie to zawsze coś dalsza trasa jest do przyjęcia, bo na pewno nie będę znowu właził od strony Rycerzowej (co za dużo to nie zdrowo).
oczywiście to przy założeniu, że pojadę już w piątek (kasa!) |
||||||||||||||
|
ecowarrior
|
pojedziesz, pojedziesz, już ja Cię znam. Nieraz to przerabialiśmy...
|
||||||||||||||
|
turystykon
|
Już Wam ludzie zazdroszczę... Na stronie e-beskidy.com już są podane propozycje dojścia na Zjazd...
Żałuję, że mnie tam nie będzie. Ale ja mam dla Was taką propozycję: Jak będzie szli z Trzech Kopców na Krawculę, to cały czas idzie się w dół, aż po przekroczeniu przełęczy i styku ze Słowackim szlakiem odchodzącym od niebieskiego w stronę wioski Mutne, pojawia się pierwsze podejście do góry. Zaraz przed tym podejściem jest lekka dróżka w prawo, która sprawia wrażenie jakby miała to podejście omijać i wrócić na szlak. Tak nie jest. Ta dróżka to stary szlak Złatniańskich drwali, którzy chodzili tamtędy po drzewo. Z tą dróżką związana jest nawet legenda. Teraz ta dróżka zarasta i może to jest jej urok... Gdzieniegdzie jeszcze na strumykach są poukładane kładki z gałęzi, aby można było przejść suchą nogą, gdzieniegdzie zaś trudno jest dojrzeć dróżkę, a trzeba się przez krzaki przeciskać, ale to też ma swój urok... Dróżka ta kończy się nad drogą schodzącą do Złatnej, a jak pójdzie się wąskimi dróżkami na przełaj prosto do góry dojdzie się do szczytu Buczyna. Ta droga na przełaj wiedzie wspaniałą ściółką regla dolnego przechodzącą, można podziwiać wspaniałe formy skalne. Jakby ktoś narysował profil tej dróżki to byłaby to w 80% prawie płaska linia, a na końcu strome podejście na Buczynę, ale gwarantuję, iż klimat lasu wynagrodzi wszystkie trudy... To jest bardzo ambitna propozycja, nie chciałbym Was wpuścić w maliny, ale ja często tamtędy chodzę z Rysianki lub Pilska na Krawculę. Decyzja i tak należy do Was, a ja jako ktoś spoza uczestników, a przede wszystkim nowa osoba w tej społeczności, wyszedłem przed szereg proponując Wam coś tak ciekawego... Pozdrawiam i życzę udanego zlotu! Radek |
||||||||||||||
|
Któędy na II ZLOT |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.