Wiosenny Tuł i "WGórowe" Bielsko-B.

Wysłany: Nie 23:11, 29 Mar 2009

28.03.2009

W zeszłym roku na koncercie "WGórowym" byłem w Katowicach, więc tak dla odmiany w tym roku chciałem poczuć bielski klimat. A być w Bielsku i nie zrobić górskiej wycieczki (choćby i z powodu ponad miesięcznej tęsknoty za górami) byłoby grzechem to postanowiliśmy wybrać się na Tuł, który wiosną prezentuje się niesamowicie. Fakt - jeszcze było trochę za wcześnie na storczyki itp., ale mimo to udało się znaleźć wiosnę... A skoro byliśmy już na Tule to czemu by nie iść na Małą Czantorię? Turystów prawie że nic. Pogoda dopisuje. To był jednak dobry pomysł. O 14. odbieram bilet i jest czas na krótki spacer po Bielsku-B. Nigdy nie było czasu, żeby tak po prostu pospacerować po Bielsku. Zawsze tylko przejazdem, bo ciągnie w góry... Wink

Koncert odbył się w Teatrze Banialuka. Zaprezentowała się Grupa Pelton, Włodzimierz Mazoń z przyjaciółmi, jednak gwoździem programu był niezastąpiony Dom o Zielonych Progach. No coż - kto był na koncercie "W górach jest wszystko co kocham", ten wie, że to świetne widowisko. Po 3-godzinnym odpływie w krainę łagodności przyszedł czas na kolejny - tym razem wieczorny spacer po pięknie oświetlonym Bielsku i wio do domu...

Trochę fotek:
[link widoczny dla zalogowanych]

Wysłany: Pon 2:01, 30 Mar 2009

czyli co, Tuł już nie jest PTTKowski? to zawsze wyglądało jak gospoda, ale jednak szkoda... a sama góra Tuł rzeczywiście jest sympatyczna - latem tam się bardzo przyjemnie chodzi, ładna okolica Smile

Wysłany: Pon 9:55, 30 Mar 2009

Pete fajne fotki.Pudelek to już nie PTTk-owski obiekt.Zwykła komercha.Karczma w stylu;Zbójnicka Chata.

Dołączył: 15 Mar 2009

Na twych fotkach B-B rzeczywiście bardzo urokliwa. Przynajmniej raz - dwa razy do roku pojawiam się w Żywcu lub okolicach na dłuższy czas, a nigdy nie wystarcza mi czasu,żeby obejrzeć to miasto. Będę znowu za dwa tygodnie, ale pewnie i tym razem nic z tego. Wolę jednak poszukać wiosny po okolicznych pagórkach Very Happy