Forum BESKIDZKIE FORUM Strona Główna


BESKIDZKIE FORUM
"Tak mnie ciągnie do gór..."
Odpowiedz do tematu
Sierpniowy Beskid Niski
Monia


Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Minęło już prawie 2 miesiące, ale niestety dopiero teraz udało mi się znaleźć trochę czasu, żeby zrobić jako taki porządek ze zdjęciami.

Wyjazd miał wyglądać zupełnie inaczej - większa grupa, inny termin, a skończyło się na kameralnym towarzystwie plus jedno z moich drogich dzieciątek.

Pierwsze dni były fatalne pogodowo. Padało, lało i kropiło. Zatrzymaliśmy się w Hajstrze, gdzie większość była przemoczona i czekała na słońce. Trafiła nam się wycieczka PTTK z Oświęcimia. Średnia wieku 55 plus. Chciałabym mieć takie zacięcie. Część panów i pań (niektórzy nawet 60 plus) twardo znosiło niewygody spania pod namiotem.
W związku z brakami pogodowymi jak prawdziwi turyści udaliśmy się do Dukli i Iwonicza Zdroju. Very Happy
Po jednym dniu mieliśmy dość i następnie uderzyliśmy na Grzywacką, na którą wyruszyliśmy w chmurach a skończyliśmy w pięknym słońcu. Od tego momentu pogoda już nam sprzyjała.
Kręciliśmy się po szlakach i poza nimi, tyle ile mogła przejść Ula. Jak się okazało mogła całkiem sporo. Początkowo byliśmy w okolicach Krępnej, potem przenieśliśmy się w okolice Wysowej.
Nie wiem dlaczego, nie dotarliśmy do Ciechani. Shocked
Wszystko do nadrobienia, bo mój małżonek bardzo upodobał sobie niski. Był tam pierwszy raz. Dla mnie były to odwiedziny po wielu latach.

Parę fotek z wyjazdu do oglądnięcia.
[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
Re: Sierpniowy Beskid Niski
Pete


Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 1506
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chełm Śląski/Kraków

Bardzo mi się spodobała ta relacja. Jest Niski - jest klimat. Niesamowicie wciąga ten teren. Smile Pozdrawiam!

Monia napisał:
Trafiła nam się wycieczka PTTK z Oświęcimia. Średnia wieku 55 plus. Chciałabym mieć takie zacięcie. Część panów i pań (niektórzy nawet 60 plus) twardo znosiło niewygody spania pod namiotem.


Oj mają zacięcie! Co chwila zaglądam do ich siedziby i co chwila jakaś nowa wycieczka... Nawet planowałem z nimi kiedyś jechać na jedną z nich i na planach się skończyło. A może to i dobrze. Wink
Zobacz profil autora
xaga
Moderator

Dołączył: 01 Paź 2006
Posty: 1378
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z podnóża Beskidu Małego [Andrychów/Kęty]

obejrzałam fotki - bardzo fajne i podoba mi się album, gdzie zestawiasz obecne widoki z tymi sprzed 20 lat Smile
Zobacz profil autora
dmirstek


Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Piękna wyprawa! Beskid Niski ma w sobie jakąś magię. Widok nie za dużo, a jednak ciągle chce się tam wracać!
Zobacz profil autora
taki1gość


Dołączył: 12 Gru 2008
Posty: 1801
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: NIEPOŁOMICE

Bardzo ładna fotorelacja, która zachęca do powrotu Smile
Zobacz profil autora
Re: Sierpniowy Beskid Niski
Monia


Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Pete napisał:
Bardzo mi się spodobała ta relacja. Jest Niski - jest klimat. Niesamowicie wciąga ten teren. Smile Pozdrawiam!

Monia napisał:
Trafiła nam się wycieczka PTTK z Oświęcimia. Średnia wieku 55 plus. Chciałabym mieć takie zacięcie. Część panów i pań (niektórzy nawet 60 plus) twardo znosiło niewygody spania pod namiotem.


Oj mają zacięcie! Co chwila zaglądam do ich siedziby i co chwila jakaś nowa wycieczka... Nawet planowałem z nimi kiedyś jechać na jedną z nich i na planach się skończyło. A może to i dobrze. Wink


Aj, prawda mają. O 8.00 wszyscy siedzieli już w autokarze, który dowoził ich na miejsce, z którego zaczynali wycieczkę. Drogi nie mogli skracać- brak zasięgu- trzeba było iść. Wracali w znakomitych humorach. Średnio robili koło 15 - 20 km. A wieczorem jak pozwalała pogoda - ognisko z przebojami takimi jak Jarzębina czerwona. Gitarzysta i głos wiodący w jednym był nie do zdarcia. Można było dołączyć, zarówno do ogniska jak i wycieczki.

Xaga - zdjęcia dawniej i dziś umieściłam w wątku dotyczącym stricte Beskidu Niskiego. Wydaje mi się, że są one tam bardziej adekwatne niż w wyprawach. Jeśli nie proszę o przeniesienie go
Zobacz profil autora
Piotrek
Administrator

Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 5888
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żywiec/Sienna

dmirstek napisał:
Widok nie za dużo, a jednak ciągle chce się tam wracać!


Dokładnie!

Fajny wyjazd Monika a i pogoda całkiem przyjemna o czym nie wspomniałaś i nastawiłem się na zalane zdjecia Very Happy
Zobacz profil autora
Re: Sierpniowy Beskid Niski
Monia


Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Monia napisał:


Pierwsze dni były fatalne pogodowo. Padało, lało i kropiło.
Po jednym dniu mieliśmy dość i następnie uderzyliśmy na Grzywacką, na którą wyruszyliśmy w chmurach a skończyliśmy w pięknym słońcu. Od tego momentu pogoda już nam sprzyjała.


Raczej napisałam Very Happy
Zobacz profil autora
Piotrek
Administrator

Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 5888
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żywiec/Sienna

Uuups, sorry Very Happy
Zobacz profil autora
Re: Sierpniowy Beskid Niski
xaga
Moderator

Dołączył: 01 Paź 2006
Posty: 1378
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z podnóża Beskidu Małego [Andrychów/Kęty]

Monia napisał:
(...)Xaga - zdjęcia dawniej i dziś umieściłam w wątku dotyczącym stricte Beskidu Niskiego. Wydaje mi się, że są one tam bardziej adekwatne niż w wyprawach. Jeśli nie proszę o przeniesienie go
nie nie... mi to tam odpowiada Smile
Zobacz profil autora
Do-misiek


Dołączył: 10 Cze 2007
Posty: 816
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Leżajsk

Nie wiem, co powiedzieć z zachwytu nad Niskim Very Happy Zdjęcia dobrze oddają klimat tego miejsca. Swoją drogą ciekawie są wykonane.


Ostatnio zmieniony przez Do-misiek dnia Pon 13:31, 28 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Kris_61


Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 725
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bytom

Zdjęcia są super. Przypomina się, jak wędrowłem z kolegą czerwonym szlakiem przez niski ok 20-lat temu. Sklep był czynny w niektórych tylko wioskach raz w tygodniu. Ludzie chetnie dawali nam chleb własnej produkcji, a nocowaliśmy w stodołach u gospodarzy, którzy chętnie nas gościli. W schronisku nocowaliśmy dopiero w Bartnem.
Rozpoczelismy w Krynicy skończyliśmy w Dukli. Oczywiście pogoda pozwalała, by zwiedzac z przymusu okoliczne miejscowści.
Dlatego zazdroszczę zdrową zadrością Smile Dzięki!
Zobacz profil autora
Monia


Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Kris_61 napisał:
Zdjęcia są super. Przypomina się, jak wędrowłem z kolegą czerwonym szlakiem przez niski ok 20-lat temu. Sklep był czynny w niektórych tylko wioskach raz w tygodniu. Ludzie chetnie dawali nam chleb własnej produkcji, a nocowaliśmy w stodołach u gospodarzy, którzy chętnie nas gościli. W schronisku nocowaliśmy dopiero w Bartnem.
Rozpoczelismy w Krynicy skończyliśmy w Dukli. Oczywiście pogoda pozwalała, by zwiedzac z przymusu okoliczne miejscowści.
Dlatego zazdroszczę zdrową zadrością Smile Dzięki!


Właśnie tak jak ty, zapamiętałam tamte wyjazdy w Niski. To siano w stodołach i świeże mleko. Dobrzy ludzie. Jedna, dwie klisze fotograficzne Very Happy
Myśmy szli od Krynicy po Komańczę - trzy tygodnie łazęgi. W czasie jednej odkleił mi się protektor od pionierek. Resztę wyjazdu chodziłam z butem okręconym sznurkiem...
Zobacz profil autora
ecowarrior


Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 1461
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zdzieszowice

Piękne zdjęcia, piękna wyprawa, piękna rodzinka, cóż jeszcze chcieć?? Zapewne tylko powrotu w tę czarodziejską krainę...
Zobacz profil autora
Sierpniowy Beskid Niski
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Odpowiedz do tematu