Sierpniowy Beskid Niski |
Monia
|
Minęło już prawie 2 miesiące, ale niestety dopiero teraz udało mi się znaleźć trochę czasu, żeby zrobić jako taki porządek ze zdjęciami.
Wyjazd miał wyglądać zupełnie inaczej - większa grupa, inny termin, a skończyło się na kameralnym towarzystwie plus jedno z moich drogich dzieciątek. Pierwsze dni były fatalne pogodowo. Padało, lało i kropiło. Zatrzymaliśmy się w Hajstrze, gdzie większość była przemoczona i czekała na słońce. Trafiła nam się wycieczka PTTK z Oświęcimia. Średnia wieku 55 plus. Chciałabym mieć takie zacięcie. Część panów i pań (niektórzy nawet 60 plus) twardo znosiło niewygody spania pod namiotem. W związku z brakami pogodowymi jak prawdziwi turyści udaliśmy się do Dukli i Iwonicza Zdroju. Po jednym dniu mieliśmy dość i następnie uderzyliśmy na Grzywacką, na którą wyruszyliśmy w chmurach a skończyliśmy w pięknym słońcu. Od tego momentu pogoda już nam sprzyjała. Kręciliśmy się po szlakach i poza nimi, tyle ile mogła przejść Ula. Jak się okazało mogła całkiem sporo. Początkowo byliśmy w okolicach Krępnej, potem przenieśliśmy się w okolice Wysowej. Nie wiem dlaczego, nie dotarliśmy do Ciechani. Wszystko do nadrobienia, bo mój małżonek bardzo upodobał sobie niski. Był tam pierwszy raz. Dla mnie były to odwiedziny po wielu latach. Parę fotek z wyjazdu do oglądnięcia. [link widoczny dla zalogowanych] |
||||||||||||||
|
Re: Sierpniowy Beskid Niski |
Pete
|
Bardzo mi się spodobała ta relacja. Jest Niski - jest klimat. Niesamowicie wciąga ten teren. Pozdrawiam!
Oj mają zacięcie! Co chwila zaglądam do ich siedziby i co chwila jakaś nowa wycieczka... Nawet planowałem z nimi kiedyś jechać na jedną z nich i na planach się skończyło. A może to i dobrze. |
||||||||||||||||
|
xaga
Moderator
|
obejrzałam fotki - bardzo fajne i podoba mi się album, gdzie zestawiasz obecne widoki z tymi sprzed 20 lat
|
||||||||||||||
|
dmirstek
|
Piękna wyprawa! Beskid Niski ma w sobie jakąś magię. Widok nie za dużo, a jednak ciągle chce się tam wracać!
|
||||||||||||||
|
taki1gość
|
Bardzo ładna fotorelacja, która zachęca do powrotu
|
||||||||||||||
|
Re: Sierpniowy Beskid Niski |
Monia
|
Aj, prawda mają. O 8.00 wszyscy siedzieli już w autokarze, który dowoził ich na miejsce, z którego zaczynali wycieczkę. Drogi nie mogli skracać- brak zasięgu- trzeba było iść. Wracali w znakomitych humorach. Średnio robili koło 15 - 20 km. A wieczorem jak pozwalała pogoda - ognisko z przebojami takimi jak Jarzębina czerwona. Gitarzysta i głos wiodący w jednym był nie do zdarcia. Można było dołączyć, zarówno do ogniska jak i wycieczki. Xaga - zdjęcia dawniej i dziś umieściłam w wątku dotyczącym stricte Beskidu Niskiego. Wydaje mi się, że są one tam bardziej adekwatne niż w wyprawach. Jeśli nie proszę o przeniesienie go |
||||||||||||||||||
|
Piotrek
Administrator
|
Dokładnie! Fajny wyjazd Monika a i pogoda całkiem przyjemna o czym nie wspomniałaś i nastawiłem się na zalane zdjecia |
||||||||||||||||
|
Re: Sierpniowy Beskid Niski |
Monia
|
Raczej napisałam |
||||||||||||||||
|
Piotrek
Administrator
|
Uuups, sorry
|
||||||||||||||
|
Re: Sierpniowy Beskid Niski |
xaga
Moderator
|
|
||||||||||||||||
|
Do-misiek
|
Nie wiem, co powiedzieć z zachwytu nad Niskim Zdjęcia dobrze oddają klimat tego miejsca. Swoją drogą ciekawie są wykonane.
|
||||||||||||||
Ostatnio zmieniony przez Do-misiek dnia Pon 13:31, 28 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz |
Kris_61
|
Zdjęcia są super. Przypomina się, jak wędrowłem z kolegą czerwonym szlakiem przez niski ok 20-lat temu. Sklep był czynny w niektórych tylko wioskach raz w tygodniu. Ludzie chetnie dawali nam chleb własnej produkcji, a nocowaliśmy w stodołach u gospodarzy, którzy chętnie nas gościli. W schronisku nocowaliśmy dopiero w Bartnem.
Rozpoczelismy w Krynicy skończyliśmy w Dukli. Oczywiście pogoda pozwalała, by zwiedzac z przymusu okoliczne miejscowści. Dlatego zazdroszczę zdrową zadrością Dzięki! |
||||||||||||||
|
Monia
|
Właśnie tak jak ty, zapamiętałam tamte wyjazdy w Niski. To siano w stodołach i świeże mleko. Dobrzy ludzie. Jedna, dwie klisze fotograficzne Myśmy szli od Krynicy po Komańczę - trzy tygodnie łazęgi. W czasie jednej odkleił mi się protektor od pionierek. Resztę wyjazdu chodziłam z butem okręconym sznurkiem... |
||||||||||||||||
|
ecowarrior
|
Piękne zdjęcia, piękna wyprawa, piękna rodzinka, cóż jeszcze chcieć?? Zapewne tylko powrotu w tę czarodziejską krainę...
|
||||||||||||||
|
Sierpniowy Beskid Niski |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.