 |
 | Relax na Ćwilinie |  |
Djinn
Dołączył: 18 Kwi 2009 |
Posty: 419 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Kraków |
|
 |
Wysłany: Nie 10:52, 30 Sie 2009 |
|
 |
|
 |
 |
Przejrzawszy w czwartek wieczór prognozę pogody na najbliższe dni podała decyzja o krótkim wypadzie w Beskid Wyspowy. W piątek rano szybkie telefony do firmy po urlop i wskakujemy do auta.
Na miejsce docieramy ok południa, słońce niemiłosiernie smażyło, ale lepsze to, niż deszcz, który zapowiadany był na sobotę. Na górę dotarliśmy szybko, nie napotkaliśmy po drodze żywej duszy. Na szczycie minęliśmy się z parą nam podobnych.
Uzupełniwszy zapasy wody w źródełku rozłożyliśmy sobie koc w cieniu w pobliżu kapliczki, która to znajduje się 5 min drogi od szczytu.
Czas mijał nam powoli, to na kimaniu, to na czytaniu lektury, to na najzwyklejszym kontemplowaniu pięknych widoków.
Jedyny epizod jaki się nam przytrafił, to wizyta kilku motocrossowców w pobliżu, ale tylko jak nas zauważyli to zwinęli się szybko i po cichu. Po kilku chwilach przemknęli jeszcze raz, ale "na pół gazu", nawet Małżowinki mi nie zbudzili
Z góry zeszliśmy jak już cienie kładły się coraz dłuższe po ziemi, tworząc piękny efekt pośród szczytów Beskidu Wyspowego. Nie ma co, każdemu przydałoby się takie oderwanie od rzeczywistości, najlepiej w takich warunkach
Galeria:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
 |
|
 |
 | |  |
 | Re: Relax na Ćwilinie |  |
 | Re: Relax na Ćwilinie |  |
 | Re: Relax na Ćwilinie |  |
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1
|
|
|
|  |