Forum BESKIDZKIE FORUM Strona Główna


BESKIDZKIE FORUM
"Tak mnie ciągnie do gór..."
Odpowiedz do tematu
Pudelkowa Potrójna
darkheush
Stary zgred

Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 1367
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Andrychów (Beskid Mały)

Jako, że Pudelek i królowa Elżbieta II (z tym, że królowa nie jest tu najważniejsza) mieli urodziny, postanowiliśmy nawiedzić po raz kolejny Chatkę Pod Potrójną. Wyruszyliśmy rano z Iskarią i Angim z Rzyk Praciaków. Krótki postój przy Czarciej Baszcie, instalowanie się na "Szpakówce", taktyczny spacer przez Anulę do Staszka na Gibasy i powrót do chatki via Kocierz Basie. Gdy dochodzimy wieczorem na miejsce jest już Kaperek. W niedługim czasie docierają Pudel, Karolek i Spadzik. Wieczorem biesiada na kominkowej. Chatka pełna ludzi, w sumie ok. 70 osób, kilka gitar, pianino, bębenek, zielona peruka czyli norma Wink Jedynie mi i Spadowi w tajemniczych okolicznościach "odparowała" kiełbasa na ognisko. Sprawcami okazały się być dwa sierściuchy urzędujące na "Szpakówie" Very Happy Rano wspólne śniadanko, leniuchowanie przed chatą, taktyczne piwo grupowa fotka z Ewą i Lucjanem i powoli zbieramy się w doliny. Schodzimy trasą wyciągu na Praciaki. Na dole w knajpce uzupełnianie płynów i gnamy na autobus. W Andrychowie czas pożegnań, ja zmykam do domu, a reszta ekipy jedzie do siebie - na Śląsk.

Po raz kolejny było miło z uwagi na ludzi, z którymi przyszło mi spędzić ten weekend, jak również ze względu na miejsce, w którym go spędziłem. Pogoda dopisała wyjątkowo. Dziś obudziłem się czerwony ja cegła Wink Uroku całej wycieczce dodał również wiosenny Beskid Mały. Bo małe jest piękne Wink

Komplet zdjęć po kliku w obrazek Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

P.S. Pete - kubek został odebrany z Gibasów. Jest u mnie Wink


Ostatnio zmieniony przez darkheush dnia Pon 11:23, 26 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Pudelek
Ogarniacz kuwety

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 5794
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln

w sumie w ogóle nie dało się odczuć, że było tam 70 osób!

dla tych, którzy swojego czasu byli na zlocie na Hawiarskiej informuję, że spotkałem na Potrójnej Tomka, którego wtedy tam poznaliśmy (bodajże jest na forum jako tomek.k, ale od dawna już nic nie pisał) - świat w górach jednak jest mały Smile
Zobacz profil autora
Piotrek
Administrator

Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 5888
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żywiec/Sienna

70 osób, zacna impreza Smile

Darkheush w stylu eko Very Happy [link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
taki1gość


Dołączył: 12 Gru 2008
Posty: 1801
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: NIEPOŁOMICE

Piotrek napisał:
70 osób, zacna impreza Smile


Czyżby zlot miłośników strony [link widoczny dla zalogowanych] ? Laughing Laughing
Zobacz profil autora
angi
Wujek samo zło

Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...tam gdzie wiatr zawraca... czyli SJZ

Ano impreza się udała... Ścieżka przez osiedle Potrójna bardzo fajna. Było mi dane zobaczyć Czarcią Basztę. Pod chatką serdecznie nas wita Lucjan z Ewą jak zawsze zresztą Smile, czas na zupe i odpoczynek. Po zainstalowaniu się w budce dla szpaków tzw. "szpakówce" wyruszyliśmy na spacer odwiedzić Staszka na Gibasach,tam spokój cisza widoki nie ziemskie na świat, Stach ugościł nas herbatą przy okazji przeprowadziłem negocjacje, które doprowadziły do odzyskania kubka jednego z naszych Przyjaciół Very Happy Co prawda po konsultacjach telefonicznych z właścicielem i stwierdzeniu kol. Pete: "angi ale ty jesteś w Pradze i Dzwjedziu też jest w Pradze to co ty robisz na Gibasach..? I jak znalazł się tam mój pamiątkowy kubek...?" Cóz czarno widzę przyszłość tej naszej górołazikowej młodzieży Very Happy Z uśmiechem na ustach zeszliśmy do przysiółku Basie, mały odpoczynek i ruszamy szlakiem chatkowym spowrotem na Potrójną, tam już czekał kol. Kaper chwilę później dociera ekipa Pudelka, kolejna instalacja w "szpakówce" po niespełna dwóch godzinach za sprawą "złych kocisk" ulotniła się spora cześć strategicznych zapasów kiełbasy na ognisko, podejrzewam tu spisek psów napotkanych na osiedlu Potrójna i kocisk zamieszkujących "szpakówkę" w każdym bądź razie swojska kiełbasa darkheusha znalazła prawdziwego konesera swojskich wyrobów garmażeryjnych. Śląski cytat wypadu: " "piiii..."sie nażarł mojego wursztu i dziwo sie teraz ze ściany" Później to już wspólne granie i śpiewanie i takie tam sprawy chatkowe Razz , nawet coś udało mi się zagrać mimo wcześniejszych problemów z dłonią. Rano wspólne śniadanko czyli standardowo parówki, nawet udał się zaprzągnąć kol. Kapra do zlewozmywaka muszę przyznać uroczy widok Very Happy Czego człowiek nie zrobi żeby sie napić Very Happy Później to już wspólne spędzanie wolnego czasu czyli błogie lenistwo lub jak kto woli róbta co chceta Smile Wracamy Pracicą do Praciaków i dalej do domu. Fajnie było wszystkim dziękuję za towarzystwo. Very Happy
Zdjęcia:
[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez angi dnia Pon 17:07, 26 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Pudelek
Ogarniacz kuwety

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 5794
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln

a tutaj moja galeria:

[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
Pudelkowa Potrójna
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Odpowiedz do tematu