 |
 | Pioruńsko fajna wycieczka |  |
Roma
Dołączył: 21 Sty 2009 |
Posty: 99 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: z Żywca |
|
 |
Wysłany: Wto 21:38, 24 Maj 2011 |
|
 |
|
 |
 |
Niby taki popularny szlak ale jak się człowiek wyrwie w pagórki z codzienności to wszystko cieszy
Ruszamy w piątek koło południa z Rabki czerwonym na Maciejową z dłuuugim popasem na wieeelkiej łące nad Rabką. Piwko, słoneczko, sarenki ,wspaniałe widoki - żyć nie umierać I pewnie leżelibyśmy do wieczora ale zaczeło coś burczec, mruczeć i jakies ciemne chmurzyska nalazły.
Na szczęscie burza tylko postarszyła i błyskawice oglądalismy nad Tatrami, Babia i gdzies na wschodzie.
Na Maciejowej cicho i pusto , przy ognisku siedzimy do późna w nocy.
(pożarlismy zapasy kiełbachy na 2 dni )
Poranek wspaniale słoneczny, ciepły , jak to dobrze ,ze nie trzeba się nigdzie spieszyć. Śniadanie przed bacówką i powooli z piwem w dłoni bo gorąc straszny ruszamy na Stare Wierchy i Turbacz.
Noo tak w końcu dopadła nas burza i ulewa z gradobiciem, na szczęście na Starych Wierchach, więc czekamy i czekamy i czekamy , a pioruny walą coraz bliżej. Po burzy chłodniej trochę ale szlakiem płynie rzeczka.
Na Turbaczu juz tłum ludzi i nie tak przytulnie jak na Maciejowej , za to obsługe podziwiam za cierpliwośc i wyrozumiałośc dla spóźnialskich .(kuchnia czynna do 20 a barmanka spokojnie obsługuje nawet o 21,30 )
Niedzielny poranek- znowu gorąco i słonecznie, częśc ludków wybiera sie na msze do kaplicy papieskiej, a my na łąkę popatrzeć na Tatry, wygrzać się i poopalać białe brzuchy . czas goni i popołudniu schodzimy do Kowańca , żal odjezdżać , nie lubie, nie lubie, nie lubie wracac na ziemie ...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
 |
|
 |
 | |  |
 | Re: Pioruńsko fajna wycieczka |  |
 |
 | |  |
ecowarrior
Dołączył: 27 Sty 2007 |
Posty: 1461 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Zdzieszowice |
|
 |
Wysłany: Wto 22:37, 24 Maj 2011 |
|
 |
|
 |
 |
Tak, Maciejowa w porównaniu z Turbaczem to oaza spokoju A co do samego schroniska na Turbaczu to nocowałem tam dwukrotnie i mimo tego, że budyneczek jest kamiennym molochem obleganym przez rzeszę turystów to chylę czoła przed obsługą! Miałem podobne doświadczenie jak Ty, mimo wieczornej pory, grubo po 21 można było coś przekąsić, przepłukać gardło i jeszcze swoje piwko włożyć do lodówki Inna sprawa, że jak dotarłem tam z bratem po kilkunastogodzinnej wędrówce, z paroma nieprzyjemnymi przygodami, to dzierżawcy w odpowiedzi na zapytanie o cenę z uśmiechem rzekli: "chłopaki, nie ma o czym gadać, idźcie odpocząć i się przespać" 
|
Ostatnio zmieniony przez ecowarrior dnia Wto 22:38, 24 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
 |
 | |  |
trotyl
Dołączył: 14 Lut 2009 |
Posty: 625 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: WARKA |
|
 |
Wysłany: Nie 11:19, 29 Maj 2011 |
|
 |
|
 |
 |
Idealne zdjęcie pocztówkowe
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1
|
|
|
|  |