Pilsko na minusie

Idąc z domu na autobus było -22st. Idąc już szlakiem robiło się coraz cieplej co, jak się okazało, nie było efektem napierania pod górę. Termometr przy schronisku wskazywał tylko -10st. Smile

Ile było na szczycie Pilska trudno powiedzieć. Wiał dość silny i zimny wiatr, tak że wypiździło mnie w najlepsze. Ale co tam przemarznięcie gdy pogoda i widoki wspaniałe.
Pilsko już chyba wszyscy zaliczyli więc nie ma co opisywać, każdy wie jak jest.
Jak było dzisiaj-a było pięknie- na zdjęciach których człowiek w takich okolicznościach robi na tony Laughing

Foty http://www.zuziawdrodze-galerie.cba.pl/pilsko012012.php

Coś zjada krzyż!

Śnieżny Alien Laughing

Piotrek skąd dreptałeś? I jak ze szlakiem? Przetuptane?

Żółtym z Korbielowa.
Do schroniska szlak przedeptany, idzie sie wygodnie tempem wręcz letnim.
Na szczyt czarnym, tu też bez kłopotu bo w połowie śnieżny asfalt po ratrakach a później zmrożony, twardy śnieg. Tyle, że jak się już za wyciągami zejdzie z "kursu", tak z 4-5 m na boki to już się człowiek zapada głęboko.
Ale problemów żadnych nie ma.

Dla takich widoków to może wypiździć za całą dekadę Very Happy

Dobrze wiedzieć. Wybrałby się chętnie, tylko te zapowiadane upały nie zachęcają Wink

Dołączył: 05 Mar 2011

Im wyżej tym ciekawsze te lodowe narośla. Ciekawą mamy zimę w tym roku Smile

Te choinki na przedostatnim zdjęciu wyglądają jak jakieś skalne grzyby Smile

Wiatr wyrzeźbił takie figurki

.

Warto było trochę pomarznąć dla takich widoków. Ciekawe, czy przy takich mrozach, jakie teraz wieszczą, też byś się wybrał?

Pewnie żebym się wybrał, jutro mam zamiar. Tylko ciągle dylemat- gdzie

Chodzi po głowie Jałowiec, chodzi Redykalna-Rysianka...

Osiołkowi w żłoby dano Wink

I tu, i tu świetne widoki.

W sumie jak patrzę teraz na nocne temp. to się jednak zastanowię Rolling Eyes

Aż taki kamikadze nie jestem

Dołączył: 26 Mar 2008

niewierni wysłali "lodowe monstrum" ,żeby pożarło symbol chrześcijan Very Happy