Oravske Beskydy

Skoro tak wiele forumowiczów zaszalało w tym temacie to dorzucę coś i ja .A co mi tam.... .

W niedzielę również miałem imprezkę wyjazdową .Sam na sam w Orawskich Beskidach.

Eeeee.... głupoty Wam tu opowiadam Nie sam . Do towarzystwa miałem całą wspaniałą przyrodę a najwierniejszą towarzyszką była Babia Góra, która szła w krok w krok parę kilometrów obok mnie.... .

Co do wypadu zastanawiałem się nad sobotą lub niedzielą .Wszystkie prognozy jakie przeglądnąłem wskazywały na ładniejszą pogodę w niedzielę . Niedziela rano minus 20 stopni . Ok 8 wyruszam i przez wspomnianą (i niezapomnianą Twisted Evil

) Koszarawę i Przyborów Twisted Evil

Dotarłem do Jeleśni skąd już całkiem dobrą drogą do Korbielowa i dalej deczko za granicę w okolice Sihelne. Los wziął w sprawę w swoje ręce i narzucił mi trasę inną od wcześniej zaplanowanej z mapą w ręku . Niemniej jednak była to trasa przepiękna . Tutaj dwa widoczki .a relację z wyprawy i więcej zdjęć można znaleźć na podanych stronach

relacja [link widoczny dla zalogowanych]

zdjęcia [link widoczny dla zalogowanych] Należy tam gdzie jest user name wpisać wlado i kliknąć go otworzy się moja strona . tam pod miniaturkami zdjęć znajduje się kilkanaście albumów .najnowszy to Oravske Bekydy.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Takiej pieknej pogody jak w tą niedzielę chyba już tej zimy nie będzie...