Forum BESKIDZKIE FORUM Strona Główna


BESKIDZKIE FORUM
"Tak mnie ciągnie do gór..."
Odpowiedz do tematu
O dwóch takich, co poszli w Gorce
Pete


Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 1506
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chełm Śląski/Kraków

Wtorek rano, wsiadam w Katowicach do PKSu na Szczawnicę. W Chrzanowie dosiada się Mat. W planach mamy przejście gorczańskiego fragmentu GSB, ale pogoda coś kręciła, poza tym nie wzięliśmy karimat, chcąc nocować w bazie pod Lubaniem.
W Krościenku nastąpiła zmiana planów i zdecydowaliśmy się na nową Hawiarską Kolibę, żeby obczaić tam co i jak...
Co tu dużo gadać. Szczęścia to w naszych wspólnych wycieczkach nie mamy w ogóle, ale za to przynajmniej nie jest nudno. Very Happy Czekamy 1,5 h godziny na busa do Ochotnicy, po czym idąc już przez Jamne, spotykamy parę wracającą z zamkniętej Hawiarskiej Koliby... Nasza reakcja nie należała do pozytywnych i pozostało nam nocować w bazie pod Gorcem. Jeszcze dzwonię do gościa z Hawiarskiej - remont dachu, Hawiarska zamknięta do piątku. Zastanawia w takich sytuacjach fakt, po co tworzone są strony internetowe schronisk i chatek. Wystarczyła jedna informacja.
Na bazę pod Gorcem trafiamy dopiero ok. 19. Bardzo ciepło nas tam przyjęto, dostaliśmy nowiutki namiot, drugi raz używanego Marabuta.
Rano ulewa, nie chce się wstawać. Czekamy aż pogoda się poprawi i spędzamy miło czas na rozmowach z bazową. Po południu wychodzimy w kierunku Bene. Po drodze jeszcze jeden niemiły incydent - wracam do bazy po kurtkę... Wymijam jakieś spore kolonie. Po tym jak jeden chłopak powiedział mi "Cześć" to drugi go spytał "A skąd ty go znasz ?!". No cóż...
Widoki na Tatry niesamowite, szczególnie na Hali Długiej. Na Bene docieramy późno. Chatar Janek od razu wita nas herbatą. Trzeba przyznać, że miejsce to ma niesamowity klimat, może również ze względu na obowiązujące tam reguły... Mat dostaje gitarę i długo się z nią nie rozstaje. Trochę powyliśmy i idziemy spać.
Rano planujemy przejść z Bene do Rabki. Obieramy kierunek Stare Wierchy i Maciejowa, ale Mat dostaje telefon z Krawcowego, musimy skrócić nasz szlak. Schodzimy ze Starych Wierchów do Obidowej. Na sam koniec jeszcze akcja autobus. Siedzimy z rozpakowanymi plecakami w Obidowej, a tu nadjeżdża autobus do Nowego Targu. To nasze szczęście do komunikacji. Wink Później kurs Kraków, Trzebinia i tata Mata zawozi mnie pod sam dom. Smile
Podsumowując to takich trzech jak nas dwóch to nie ma ani jednego... Very Happy Miała być gorczańska wyrypa a wyszedł lajcik. Ciekawe co nam się przydarzy następnym razem, ale chyba nie zginiemy śmiercią naturalną... Wink

Trochę fotek:
[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Pete dnia Pią 10:28, 10 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Piotrek
Administrator

Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 5888
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żywiec/Sienna

Fajna trasa.
Zobacz profil autora
olo23333


Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 300
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zdzieszowice

Widoki na Taterki rewelacyjne - super czyste powietrze.
Fajny wypad:)
Zobacz profil autora
turystykon


Dołączył: 06 Cze 2007
Posty: 1279
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rajcza

Świetny wypad!

Emocje się przydają, życie wtedy pokazuje, że nawet najlepiej zaplanowana wycieczka może przerodzić się w sponatan...

Pete napisał:
Mat dostaje telefon z Krawcowego

Czy można prosić o szczegóły?
Mat, cóż takiego masz wspólnego z Krawcowym?
Zobacz profil autora
luna
Gość


Pete napisał:
Mat dostaje telefon z Krawcowego

Czy można prosić o szczegóły?
Mat, cóż takiego masz wspólnego z Krawcowym?[/quote]

Oj Turystykon wszyscy wiedzą,a ty jak zwykle nie.Kolega Mat sobie dorabia na wakacje w Bacówce na Krawcowie.
darkheush
Stary zgred

Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 1367
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Andrychów (Beskid Mały)

Świetna wyprawa Panowie. Takie improwizowane klimaty, gdy wszystko wali się na łeb, na szyję, zawsze zostają dłużej w pamięci Very Happy

A co do ostatniego zdania relacji to muszę Ci przyznać rację Pete. Po pewnej zimowej wyprawie, doszedłem do wniosku, że takich jak my trzeba będzie dobić, bo sami nie będą chcieli umrzeć
Zobacz profil autora
turystykon


Dołączył: 06 Cze 2007
Posty: 1279
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rajcza

Luna, wszyscy wiedzą... Ja jestem jedyny, wyjątkowy... Wink Rok mnie na Forum nie było, więc mogę mieć zaległości... Smile

Mnie na Krawcowym rok temu nawet za darmo nie chcieli... Laughing Chyba bali się, że w Góry będę uciekał. Wink


Ostatnio zmieniony przez turystykon dnia Sob 18:12, 11 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
buba


Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 3022
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: oława

ale fajna wyprawa!! widoczki na tatery, owieczki , snopki siana i bene jak zwykle klimatyczne!!! Smile ciekawe jak matowi sie hustalo pod sufitem Smile

a takich co wieszaja takie reklamy na chatce to sie powinno od razu zastrzelic bez sadu!!!! odurnieli totalnie?? wole chatke gdzie w kazdym kacie jest nasrane przez kota niz z bilbordem na scianie..
[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
mat


Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Libiąż

U Berniego też wisiała... teraz chyba wisi na sraczu. Niestety PTTK podpisało jakiś kontrakt i teraz na wszystkich chyba schroniskach będzie wisieć to okropieństwo.
Zobacz profil autora
Re: O dwóch takich, co poszli w Gorce
Ariel Ciechański


Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Skierniewice

Pete napisał:

Na bazę pod Gorcem trafiamy dopiero ok. 19. Bardzo ciepło nas tam przyjęto, dostaliśmy nowiutki namiot, drugi raz używanego Marabuta.
Rano ulewa, nie chce się wstawać. Czekamy aż pogoda się poprawi i spędzamy miło czas na rozmowach

Tośmy się troszkę rozminęli - ja pod Gorcem nocowałem z środy na czwartek
Zobacz profil autora
buba


Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 3022
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: oława

mat napisał:
U Berniego też wisiała... teraz chyba wisi na sraczu. Niestety PTTK podpisało jakiś kontrakt i teraz na wszystkich chyba schroniskach będzie wisieć to okropieństwo.


trzeba by powiesic w sraczu w srodku, wewnatrz muszli lub szamba (w zaleznosci co sie uzywa w schronisku..)
Zobacz profil autora
O dwóch takich, co poszli w Gorce
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Odpowiedz do tematu