Krawców Wierch - ostatni weekend grudnia 08

http://www.appletour.fora.pl/wspomnienia,3/noc-krawculi-w-wykonaniu-forumowym,690.html

Spartańskie warunki bytowania na Krawcowym stają się powoli klasyką.
Czy oni w ogóle ogrzewają kiedykolwiek i jakiekolwiek pomieszczenia w tej bacówce? Bo można mieć spore wątpliwości Razz

Czy jest sens odwiedzać takie schroniska?... Byłem tam po dłuższej przerwie (kilka tygodni temu), co by na własne oczy zobaczyć i potwierdzić przypuszczenia, że nic się od 2 lat nie zmieniło i faktycznie nie pomyliłem się ani trochę. Sobotnie popołudnie, środek weeku, pogoda przeciętna, ludzi zero, na zewnątrz kilka stopni, w środku kilka stopni (czy kilkanaście nie wiem, ale na oko to może z 10*) i tylko martwy świst przenikliwego wiartu - jakbym był tam dzień wcześniej.
Czyli co, dorobiliśmy się drugiej Wielkiej Raczy w Beskidzie Żywieckim!
Dobrze Ziółek, że chociaż z okazjami mieliście farta, bo w przeciwnym razie ziółka mogły by nie wystarczyć Wink

Może liczą, że turyści parami będą sie samo-ogrzewać Very Happy

a jak bylo za zimno nie mozna bylo zapalic sobie w kominku?? czy obsluga nie pozwalala sie dobrac do komorki z drzewem??

cóż, 1 stycznia sprzed roku nocowałem na Krawców i kominek nam rozpalili i było względnie ciepło. potem nocowałem tam w czerwcu i po za tym, że było wszędzie ciepło to pogryzły wszystkich jakieś robaki, ale w końcu sami otworzyliśmy okno Very Happy

buba napisał:

a jak bylo za zimno nie mozna bylo zapalic sobie w kominku?? czy obsluga nie pozwalala sie dobrac do komorki z drzewem??

Gospodarz bacówki wydzielał drewno do kominka Smile

jaki tego sens? O braku wody w umywalkach już nie wspomnę.
Odradzam bacowanie na Krawców Wierchu. SZYMEK WRÓĆ!!!
Kilka moich zdjęć:
[link widoczny dla zalogowanych]
Pozdrawiam

Angi napisał:

buba napisał:

a jak bylo za zimno nie mozna bylo zapalic sobie w kominku?? czy obsluga nie pozwalala sie dobrac do komorki z drzewem??

Gospodarz bacówki wydzielał drewno do kominka Smile

jaki tego sens? O braku wody w umywalkach już nie wspomnę.
Odradzam bacowanie na Krawców Wierchu. SZYMEK WRÓĆ!!!
Kilka moich zdjęć:
[link widoczny dla zalogowanych]
Pozdrawiam

przechlapane! ze swoim drewnem trzeba w gory jechac? Sad

wody tez nie bylo?? no tak... a za zimno pewnie zeby natopic wody ze sniegu Wink

... a czemu szymka juz tam nie ma????

buba napisał:

ze swoim drewnem trzeba w gory jechac?

Swego czasu nawet mieliśmy ideę co by zimą faktycznie przynieść własnego drewna i napalić w kominku, przez co być może dalibyśmy najemcom coś do zrozumienia, ale jak na to patrze z obecnej perspektywy to w sumie dobrze, że nie trudziliśmy się zanadto. Ci ludzie po prostu nie mają wstydu, dumy ani honoru i nie warto się żyłować, bo to i tak nic nie pomoże. 'Zginą' śmiercią naturalną.

ammo napisał:

[ 'Zginą' śmiercią naturalną.

byle jak najszybciej!!!

Kto ma kase to tańczy tz. nie jest mu zimno;-)