Forum BESKIDZKIE FORUM Strona Główna


BESKIDZKIE FORUM
"Tak mnie ciągnie do gór..."
Odpowiedz do tematu
Gorcowo długomajowo
Pudelek
Ogarniacz kuwety

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 5794
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln

Początkowo majówkę mieliśmy spędzić w Izerach, ale w końcu padło na Gorce - czas pokazał, że to był dobry wybór.

Ekipa ruszyła siedmiosobowa - ja, Kaper, Młody, Iskaria zwana Jolą, Marysia, tajemnicza Julka (z forum góry-szlaki) oraz druga Marysia. Wypad okazał się bardzo pouczający - dowiedzieliśmy się m.in. kogo nie należy fotografować, czym jest zespół Angiego-Smirnoffa, gdzie znajduje się Górskie Muzeum Śmieci ze Śląska, kto ma obszczypane cycki, kto pragnie prawdziwego męskiego seksu oraz że nikt nie spodziewa się Rodziny Radia Maryja.

w piątek w południe ruszyliśmy PKSem z Krakowa - ścisk niemiłosierny, do tego korek i w Kamienicy jesteśmy mocno opóźnieni. Jeszcze obiad w barze i na szlak wyruszamy w końcu około 16.30. Należy stwierdzić, że niebieski z Kamienicy od Ochotnicy Dolnej istnieje tylko w teorii, na papierze - w terenie szlaku praktycznie nie ma, a już na pewno nie ma go w miejscach, gdzie odbija. Z początku ostre podejście, potem mamy nieco zamglony widok na Tatry, a potem gubimy szlak, a raczej nie chce nam się wracać do miejsca gdzie skręcał. W Ochotnicy jesteśmy około 19, zakupy i męczący odcinek asfaltem do Górnej - dziewczyny łapią stopa, dziwnym trafem facetów nikt nie chce wziąć Shocked Na Gorczańską/Hawiarską docieramy przed 22 - w sumie chatkowy i inni śpiący dotarli niedawno, więc nie jest źle. Na chatce tłumów nie ma, więc z integracją też ciężko, choć niektórzy zdążyli zaliczyć skoki z łóżka, zawiasa i inne przyjemności

W sobotę nieco zachmurzone, ale nie pada. Wyruszamy (poza Julką, która chciała się poopalać Twisted Evil ) na Polanę Przysłop: na szlaku Gorc - Turbacz tłumy ludzi i jeszcze więcej stonki. Kaper z Iskarią i Młodym klepią tyły, więc mamy dość sporą przerwę w słoneczku na przemian z wiaterkiem. Potem ruszamy na Gorc, ludzi nieco mniej, i schodzimy do Ochotnicy Dolnej, zwiedzając po drodze miejscowe Góralskie Muzeum Śmieci ze Śląska. Kolekcja jest imponująca i w dodatku można robić zdjęcia! W Ochotnicy stołujemy się w Karcmie a potem znowu trzeba walić asfaltem do Górnej. Na szczęście Kaper wyglądał tak tragicznie że kierowcy wzięli jego część ekipy na stopa, a reszta złapała zaraz potem. W Górnej zawitaliśmy jeszcze do baru Szałas, gdzie poznaliśmy m.in. oryginalnego Diablo (przyszłego narzeczonego Marysi Very Happy).

Gdy docieramy do chatki okazuje się, że jest już tam ekipa Rajdu Chemików (bodajże z Politechniki Krakowskiej) - wiekowo już zaawansowana, ale tak młoda duchem, że i niejedni nastolatkowie by zazdrościli. Integracja jest tak zaawansowana, że niektórym nawet kurwiki się pojawiają w oczach. Cool

W niedzielę pogoda siada (już w nocy padało), więc rezygnujemy z Lubania na rzecz ścieżki edukacyjnej do miejsca rozbicia się Liberatora (bez drugiej Marysi, która postanowiła poopalać się razem z Julką). Ostatecznie z powodu pogody uznajemy, że dzień poświęcimy na regenerację - łapiemy stopa (znowu pewno Kaper na litość) do Karcmy, a z powrotem wracamy busem. Jeszcze krótka wizyta u Diablo w Szałasie. Początkowo wydawało się, że wieczór będzie spokojny, ale integracja okazała się jeszcze bardziej zaawansowana a śpiewom i tańcom nie było końca Smile. A że świat górskich forów jest mały to spotkałem Satana z forum sudeckiego.

3 maja rano chmury wiszą ciężko nad nami, ale jakoś nie pada. Ruszamy w kierunku Turbacza - ludzi na trasie jest już znacznie mniej, a stonki praktycznie brak. W trakcie trasy wychodzi brak umiejętności posługiwania się mapą u części uczestników (Very Happy), ale wszyscy szczęśliwie docierają na Turbacz. Moloch (choć ładniejszy, moim zdaniem, od np. Miziowej) wygląda jak wygląda, ceny w bufecie straszne (browar - 7 zł, jajecznica z 3 jajek - 12, kotlet - 26!), ale od strony gleby nie wygląda najgorzej. Możliwość spania na glebie przy wolnych miejscach w pokojach nie jest standardem w polskich schroniskach, darmowy wrzątek przez całą noc (czajnik) i otwarta jadalnia non stop także nie wszędzie występuje, dlatego nie taki Turbacz straszny jak go malują (tu muszę przyznać, że częściowo odszczekuję swoje gromy na ten obiekt). Na glebie śpi z 15 osób (część pewno udawała, bo mało kto chrapał...), drzwi i podłoga skrzypią straszliwie (co oni tam robili?!), ale lepsza gleba w garści niż ławka na dachu


W nocy leje ostro, rano jest mgła, ale przestaje padać. Po obejrzeniu rewelacyjnej panoramy schodzimy sobie nieśpiesznie do Nowego Targu, gdzie docieramy na dworzec, a potem przez Krakau do domów.

Jak było? Rewelacyjnie, zarówno od strony górskiej jak i kulturalno-towarzyskiej dawno nie chodziłem po Gorcach, zobaczyłem kilka nowych rzeczy, a i Hawiarska/Gocha, mimo moich obaw, to nadal jest kultowe miejsce (i nieco czystszym niż podczas zlotu w 2008, sierściuchów pożerających kiełbasy też nie stwierdzono Very Happy).

Na razie fotorelacja Kapra, moja jak się ogarnę Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

PS>wytrwałym, którzy dotarli do końca, gratuluję postawy i dzielności Smile


Ostatnio zmieniony przez Pudelek dnia Czw 14:23, 06 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Re: Gorcowo długomajowo
dmirstek


Dołączył: 23 Gru 2007
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Pudelek napisał:

PS>wytrwałym, którzy dotarli do końca, gratuluję postawy i dzielności Smile

E, nie ma czego gratulować, opis na tyle ciekawy, że kto zacznie, ten i dokończy Wink

Pogratulować wyprawy i pozazdrościć przeżyć!
Zobacz profil autora
xaga
Moderator

Dołączył: 01 Paź 2006
Posty: 1378
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z podnóża Beskidu Małego [Andrychów/Kęty]

dobrze się czytało Pudelku

w niedzielę rano pogoda aż taka zła nie była - nawet Tatry widzieliśmy spod Turbacza Smile
no i miałam rację z tym Waszym włóczeniem się po dolinach=knajpach Very Happy
Zobacz profil autora
Kaper


Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łaziska Górne

Nic dodać nic ująć Misiaczek znaczy się Pudelek napisał już wszystko co można było napisać. Ale kto pozwolił ci umieść te moje paskudne zdjecia RazzP
Zobacz profil autora
Pudelek
Ogarniacz kuwety

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 5794
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln

to za Misiaczka Evil or Very Mad
Zobacz profil autora
iskaria


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Misiaczku nie denerwuj się tak Razz
I dlaczego zasługi stopa zebrał kaper ?


p.s. dzięki za majówkę Razz


Ostatnio zmieniony przez iskaria dnia Czw 18:26, 06 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Pudelek
Ogarniacz kuwety

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 5794
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln

wrrrrr!!!!

[link widoczny dla zalogowanych]

to moja galeria
Zobacz profil autora
ecowarrior


Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 1461
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zdzieszowice

Po opisie myślałem, że będzie gorsza pogoda, a tu proszę, całkiem niezła!
Kaper, Twoje kijki, czy sobie zaporzyczyłeś od jakiś współtowarzyszy/szek?
Do Turbacza jako miejsca noclegowego, przekonałem się już jakiś czas temu, gdy to mnie przyjęto za darmo na glebę po wywaleniu z sławetnych Starych Wierchów...:/ Poza tym zawsze spotykałem się z miłą obsługą (bywało, że moje piwa wkładali do schroniskowej lodówki celem zwrócenia mi w bardziej przyswajalnej temp) i ciekawymi ludźmi, choć to ostatnie wydaje się być bardziej zrządzeniem losu aniżeli efektem noclegu w/w miejscu...


Ostatnio zmieniony przez ecowarrior dnia Czw 22:42, 06 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Dyzma


Dołączył: 12 Lut 2007
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska

Fajna wycieczka Gorce są piękne, ale z roku na rok traca swój urok przez te rosnące góry śmieci. Niestety wyrzucanie smieci na dziko to już problem na skalę kraju. Ostatnimi czasy spływałem rzeką Drwecą województwo W-M normalnie szok co mozna znaleźć w nurcie rzeki, nad rzecznych krzakach kubły po farbach, flaszki różnego rodzaju, opony, puszki, ogólnie syf, syf, syf i jeszcze raz syf po prostu hasiok Very Happy Ludzie wstydu nie mają. I nikt mi nie powie, że to robota turysty...
Zobacz profil autora
Piotrek
Administrator

Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 5888
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żywiec/Sienna

Pudelek, weterynarz drzew, no wstydził byś się bez rękawiczek Laughing [link widoczny dla zalogowanych]

Gratuluję udanego weekendu

Exclamation
Zobacz profil autora
Kaper


Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łaziska Górne

Andrzej kijki były nie moje wędrowała z nimi Jola ale zawsze jak na chwile dawała abym je wziął bo robiła zdjęcie ktoś robił mi zdjecie Razz


Ostatnio zmieniony przez Kaper dnia Pią 10:23, 07 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Pudelek
Ogarniacz kuwety

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 5794
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln

Dyzma napisał:
I nikt mi nie powie, że to robota turysty...


nie pisz tego głośno, bo się wyda, że też należysz do spisku Wink
Zobacz profil autora
iskaria


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Kaper napisał:
Andrzej kijki były nie moje wędrowała z nimi Jola ale zawsze jak na chwile dawała abym je wziął bo robiła zdjęcie ktoś robił mi zdjecie Razz



kaperek sam mi je zabierałeś Razz
Zobacz profil autora
Kaper


Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łaziska Górne

tak tak zabierałm
Zobacz profil autora
andre


Dołączył: 13 Wrz 2007
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

widzę, że z czasem wycieczki stają się bardzo ambitne. Muzea się zwiedza ........

Wstęp płatny, czy wystarczy przytaszczyć swoją lodówkę?


Ostatnio zmieniony przez andre dnia Nie 22:28, 09 Maj 2010, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Gorcowo długomajowo
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 2  

  
  
 Odpowiedz do tematu