(fb) Rabka Zaryte - Perć Borkowskiego - Luboń Wlk. - Naprawa

Kilka fotek z wypadu na Luboń Wielki (16.04.2007)

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

tym razem Stan bez czerwonego polaru Razz

ładne się Babia prezentuje

Trza było do mnie wpaść Smile

Apropo dzieci wszystkie twoje?

menelkij napisał:

Apropo dzieci wszystkie twoje?

Mam ich jeszcze więcej Very Happy

Stan napiszesz mi coś więcej o swoim kole? (nie spieszy się Wink

)
czy sam je zakładałeś, czy jest to koło przy szkole (tak myślę)
może macie jakąś stronkę pisz na priv jeśli możesz

No i jest też krzyż z konkursu Razz

Ile ja się namęczylem ,zeby znależć gdzie to jest Cool

Fotki super,ale chodzenie z tak dużą grupą chyba by mnie przerosło,tu trzeba mieć zacięcie pedagigiczne

Chodzę z Nimi, bo to lubię Smile

Mam zresztą towarzystwo Misia Wędrowniczka Smile

Zacięcie pedagogiczne nie jest potrzebne, ktoś musi tym młodym pokazać piękno gór i przyrody. Kiedy zaczynałem w 2001 roku nie wierzyłem do końca, że to się powiedzie. A to się jeszcze rozrasta. Nie dosyć, że chodzą ze mną moi gimnazjaliści, i absolwenci gimnazjum, to ostatnio dołączyli do nas Rodzice moich uczniów Smile

Niektórzy spróbują, przejdą się z nami raz i stwierdzają, że to nie dla nich, inni spróbują i się "zarażą" i tak im zostaje Smile

Chodzenie z grupą nie przerasta, trzeba tylko jasno postawić warunki uczestnictwa. Jako, że przeważnie chodzimy w soboty, chodzę więc w swoim prywatnym czasie. Wezmę każdego chętnego, ale pod pewnymi warunkami.
Jako, ze jest to młodzież szkolna zero alkoholu na wycieczce. Należy też dostosować się do poleceń moich lub Misia Wędrowniczka . Jeśli ktoś złamie te reguły może zapomnieć o chodzeniu z nami.

Muszę powiedzieć, że w chwili obecnej nasze SKT "Wędrowiec" liczy 44 członków, a w całej swej historii liczba osób, która przewinęła się przez koło przekroczyła setkę Smile

No coz ja tak sobie mysle, ze te Twoje dzieci w liczbie 44 (robotny chlop Laughing

) musza byc mile! Coz, mam wrazenie, ze jak ktos lubi gory to po prostu musi byc fajny!
Chyba gdzies musi byc ta dobra mlodziez, nie wierze, ze oni wszyscy sa okropni. Stan ich znajduje. Brawo

super działalność Smile

myślisz o jej rozwijaniu jakieś rajdy itp.?

Zawsze chciałem być w takim gimnazjum, gdzie by działało SKKT. To dobrze Stan, że są tacy ludzie jak ty, mają do tego zapał, a nie zarabiają w szkole, sprawdzając tylko obecność...

Zawstydzacie mnie Embarassed

Ja po prostu lubię łazić po górach, a w grupie jest fajniej Smile

Od początku uczestniczymy w rajdzie im. Henryka Leśniaka organizowanym przez mój macierzysty Oddział PTTK "Lubomir" w Myślenicach z metą na Kudłaczach, a także w Zlotach Szlakami Walk Partyzanckich z metą na Suchej Polanie po Kudłaczami.

Przed Zlotem zajrzałam tu. Hmm...znane widoki. A gdyby Ci, Stan48, brakowało dzieci, to dorzucę parę.

1. Te fotki z Tatrami to przegięcie Exclamation

2.Z liczbą dzieciaków też Wink

3. Chciałabym poznać Misia Wędrowniczka-zafrapował mnie

PS.Coś czuję,że oglądając fotki ze zlotu spełznę pod biurko i skonam tam w konwulsjach góroholikowych Evil or Very Mad