Błatnia bez widoków. |
jarek
|
Wreszcie 25 grudnia udało mi się wyruszyć w góry.
Padło na Błatnią,jako,że jest pod ręką. Pogoda w ten świąteczny dzień nie była wprawdzie zbyt zachęcająca,bo wszystko powyżej jakichś 500 mnpm było okryte płaszczykiem mgły. Nie było zatem nadziei na panoramki,dalekie widoczki z których ten szczyt słynie. Kiedy jednak trochę podeszlem,mgła okazala się osiadającą szadzią,było -7 stopni i tylko czasami nieco dokuczał wiatr. Tak to wyglądało na pierwszy rzut oka... [link widoczny dla zalogowanych] a tak,jeśli się trochę pochylić nad jakąś gałązką [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] czasem mgły się rozstępowały i wtedy ukazywał się niemal bajkowy krajobraz [link widoczny dla zalogowanych] kapliczka przy szlaku [link widoczny dla zalogowanych] dochodząc do schroniska,nie spodziewalem się tłumów,gdyż na szlaku spotkałem raptem dwie osoby...a tu buu,trzeba było się ustawić do kolejki po browarka doliczyłem się ok. 30 osób [link widoczny dla zalogowanych] ruszam w dół jak sugeruje strzałka [link widoczny dla zalogowanych] fragment łańcucha na którym wisi szyld "Ranczo Błatnia" [link widoczny dla zalogowanych] krzyż na kapliczce na "Szarówkach" [link widoczny dla zalogowanych] znowu jakiś patyk [link widoczny dla zalogowanych] żal było schodzić na dół [link widoczny dla zalogowanych] Mam nadzieję,że nie zanudziłem monotonią zdjęć,ale to i tak tylko próbka tego co popstrykałem |
||||||||||||||
|
Piotrek
Administrator
|
Nie złe te "igiełki".
|
||||||||||||||
|
xaga
Moderator
|
jak dla mnie bomba-te oszronione drzewa piękne
|
||||||||||||||
|
jarek
|
Zdajecie sobie sprawę jak to wyglądało w realu...ehh szkoda gadać
|
||||||||||||||
|
Błatnia bez widoków. |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.