Forum BESKIDZKIE FORUM Strona Główna


BESKIDZKIE FORUM
"Tak mnie ciągnie do gór..."
Odpowiedz do tematu
30 IV 2011, Kozubova Beskid Śląsko-Morawski.
mirek


Dołączył: 27 Maj 2008
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wodzisław śląski

A więc o 10.00 wysiadam z pociągu w Bocianovicach( tak,to tam gdzie zatrzymywałem pociąg za klamkę po zejściu z Severki).Krótka konsultacja w hospodzie(panie, my tutejsi,na Kozubovą to turyści chodzą) i uzupełnieniu poziomu płynów napojem Czeskich Turystów z pianką ruszam zielonym szlakiem.Przypadkiem znajduję marzenie Kubusia Puchatka ale ostrzegawcze brzęczenie zniechęca mnie od spróbowania małego co nie co.Po 200 metrach wchodzę w las i zaczyna się przygoda z naturą.Dzikie bratki,fiołki,kaczeńce i przekwitłe lepiężniki towarzyszą mi do pierwszego podejścia.Po drodze zauwazam ruiny gospodarstwa i barak gdzie ktoś mieszka w lecie.Barak jest dobrze zaopatrzony(piec,garnki,kufle na piwo itp).W punkcie widokowym konsumuję kanapki i słyszę pomruki nadchodzącej burzy.Chyżo pomykam na Kozubovą focąc w biegu.Na Kozubovej jestem tuż po po południu.Konstatuję ze gdzieś podobne coś widziałem.Bardzo podobna(nie zbyt elegancka) budowla znajduje się na Przysłopie pod Baranią.Pyszną zeleną z uzenym masem i kiełbaska z rożna szybko znika w mym przepastnym brzuchu.Ponaglany odległymi grzmotami schodzę do Jablunkova, via Milikov dochodzę do przystanku i cud.Zjawia sie bus Veolia-trans który oszczedza mi zdarcia butów na kilku kilometrach asfaltu.W bufecie na stacji Jablunkov-Navsi podsumowuję rajd.A więc;Zjadłem oprócz kanapek, zelana polevka, kiełbasa+ 2 kromki chleba+5 napojów turysty Czeskiego z pianką.Zrobiłem ok,9574 kroki tego dnia i błagam nie pytajcie ile to kilometrów. No i fotki;

[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
Piotrek
Administrator

Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 5888
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żywiec/Sienna

Już myślałem, że 1 maja trafiłeś w taką pogodę Shocked

Co z tą czarownicą? Widać że ma być spalona, jakaś tradycja w tamtych stronach?
Zobacz profil autora
mirek


Dołączył: 27 Maj 2008
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wodzisław śląski

Piotrek napisał:
Już myślałem, że 1 maja trafiłeś w taką pogodę Shocked

Co z tą czarownicą? Widać że ma być spalona, jakaś tradycja w tamtych stronach?
Raczej nie,impreza dla młodzieży.
Zobacz profil autora
Wiolcia


Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Co do czarownicy, to spotkaliśmy wczoraj w Sudetach starsze małżeństwo. Spędzili majówkę w okolicach Ołomuńca i tam też spotkali się z tradycją palenia czarownicy. Może to nawiązanie do procesów czarownic z Jesionika i okolic, bo tam nawet szlak czarownic jest? Tereny trochę odległe, ale może tradycja ta sama.
Zobacz profil autora
mirek


Dołączył: 27 Maj 2008
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wodzisław śląski

Bardzo mozliwe,nie miałem się kogo wypytać.
Zobacz profil autora
ecowarrior


Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 1461
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zdzieszowice

W Górach Opawskich również przebiega szlak czarownic. Mirku, robisz smaka tym turystycznym napojem o żółtym zabarwieniu z puszystą pianeczką... Wink


Ostatnio zmieniony przez ecowarrior dnia Pią 15:14, 13 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
mirek


Dołączył: 27 Maj 2008
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wodzisław śląski

ecowarrior napisał:
W Górach Opawskich również przebiega szlak czarownic. Mirku, robisz smaka tym turystycznym napojem o żółtym zabarwieniu z puszystą pianeczką... Wink
A chyba zapraszałem?
Zobacz profil autora
Pudelek
Ogarniacz kuwety

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 5794
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln

ecowarrior napisał:
W Górach Opawskich również przebiega szlak czarownic. Mirku, robisz smaka tym turystycznym napojem o żółtym zabarwieniu z puszystą pianeczką... Wink


myślę, że za tydzień uraczymy się jakąś Holbą
Zobacz profil autora
ecowarrior


Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 1461
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zdzieszowice

Jak niezmiernie radosna wizja Very Happy


Ostatnio zmieniony przez ecowarrior dnia Pią 18:16, 13 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
mirek


Dołączył: 27 Maj 2008
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wodzisław śląski

Pudelek napisał:
ecowarrior napisał:
W Górach Opawskich również przebiega szlak czarownic. Mirku, robisz smaka tym turystycznym napojem o żółtym zabarwieniu z puszystą pianeczką... Wink


myślę, że za tydzień uraczymy się jakąś Holbą
Za tydzień? Może będę sie raczył ów napojem w Adrszpachu.
Zobacz profil autora
Pudelek
Ogarniacz kuwety

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 5794
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln

mirek napisał:
Pudelek napisał:
ecowarrior napisał:
W Górach Opawskich również przebiega szlak czarownic. Mirku, robisz smaka tym turystycznym napojem o żółtym zabarwieniu z puszystą pianeczką... Wink


myślę, że za tydzień uraczymy się jakąś Holbą
Za tydzień? Może będę sie raczył ów napojem w Adrszpachu.

my na Seraku, a Holba jest tam najbardziej regionalnym piwem, bo z Hermanowic. W Ardspackich polecam Krkonosza Smile


Ostatnio zmieniony przez Pudelek dnia Sob 12:46, 14 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
mirek


Dołączył: 27 Maj 2008
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wodzisław śląski

EEE tam, zawsze coś regionalnego znajdę.
Zobacz profil autora
Pudelek
Ogarniacz kuwety

Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 5794
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oberschlesien, Kreis Nikolei und Kreis Oppeln

mirek napisał:
EEE tam, zawsze coś regionalnego znajdę.


czyli w tym przypadku nie Holbę. Ale może być np. Opat - też bardzo smaczny. A Krkonosa leją niedaleko wejścia do skalnego miasta, przy kempingu
Zobacz profil autora
mirek


Dołączył: 27 Maj 2008
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wodzisław śląski

Pudelek napisał:
mirek napisał:
EEE tam, zawsze coś regionalnego znajdę.


czyli w tym przypadku nie Holbę. Ale może być np. Opat - też bardzo smaczny. A Krkonosa leją niedaleko wejścia do skalnego miasta, przy kempingu
Spoko,mój nos znajdzie.
Zobacz profil autora
Wiolcia


Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Pudelek napisał:

my na Seraku, a Holba jest tam najbardziej regionalnym piwem, bo z Hermanowic. W Ardspackich polecam Krkonosza Smile


Oo, a ja na Seraku w tamtym tygodniu raczyłam się orzeźwiającą kofolą Smile Skąd wybieracie się na szczyt?
Zobacz profil autora
30 IV 2011, Kozubova Beskid Śląsko-Morawski.
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 2  

  
  
 Odpowiedz do tematu