 |
 | 2078m n.p.m czyli Śnieżnica & Ćwilin kwietniową porą |  |
taki1gość
Dołączył: 12 Gru 2008 |
Posty: 1801 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: NIEPOŁOMICE |
|
 |
Wysłany: Nie 12:53, 05 Kwi 2009 |
|
 |
|
 |
 |
2078m n.p.m czyli Śnieżnica & Ćwilin kwietniową porą
5.30
Obudził go odgłos budzika. Co jest k**a? A no tak - przypomniał sobie. Plan miał być ambitny. Wstać wcześnie i być przed wszystkimi na trasie. Jednak nie dziś. Jeszcze 10 minut snu... I właśnie w tym momencie cały jego misterny plan legł w pizdu.
7.00
W końcu wstał. Wyspany. Rzut okiem za okno. Będzie dobrze, jedziemy! Szybkie śniadanie, non stop 200% normy na zakopiance i za jakieś 35 minut jesteśmy w Kasinie Wielkiej u stóp Śnieżnicy.
Start i meta
I ruszyli. Niebieskim przed siebie. Początkowo luźno, błotnistym szlakiem. Im wyżej tym śniegu więcej i więcej. Niby zmrożony, ale czasami się zapadamy po uda. Trzeba będzie jeszcze poczekać na całkowite roztopy. Mijamy górna stację wyciągu, gdzie co niektórzy patrzą na nas jak na ufo. Dziwnie tak bez nart i w dodatku jeszcze pieszo prosto z lasu. Zostawiamy towarzystwo i idziemy ku Śnieżnicy. Brniemy w śniegu, mijamy szczyt i kierujemy się ku przełęczy Gruszowiec. Oli chlupie już w butach. Moje się jeszcze trzymają. Pogoda dopisuje, jest ciepło. Milutko. W Gruszowcu w barze Pod Cyckiem szybka cola i idziemy na Ćwilin. Warunki podobne tyle, że śniegu jakby więcej. Mijamy pod szczytem 4 osoby. Jedyne w ciągu całego dnia, nie licząc narciarzy. Na polanę szczytową docieramy z mokrymi butami. Dosłownie nam chlupie. Rozkładamy się w słońcu i chłoniemy promienie sloneczne, ciszę i widoki. Rezygnujemy z zejścia żółtym szlakiem przez Czarny Dział do Mszany. Schodzimy znów niebieskim do Gruszowca, łapiemy busa, którego nie ma w rozkładzie i nim dostajemy się do drogi 984 na Dobczyce. Stamtąd to tylko 3km z buta i znów jesteśmy przy samochodzie. Zmiana obuwia na suche i powrót do grodu Kraka.
Foto pstryki
[link widoczny dla zalogowanych]
|
Ostatnio zmieniony przez taki1gość dnia Nie 12:58, 05 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
 |
|
 |
 | |  |
Piotrek
Administrator
Dołączył: 21 Kwi 2006 |
Posty: 5888 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Żywiec/Sienna |
|
 |
Wysłany: Nie 18:43, 05 Kwi 2009 |
|
 |
|
 |
 |
Ładnie było. Ile mniej wiecej szliście?
|
|
Piotrek
Administrator
Dołączył: 21 Kwi 2006 |
Posty: 5888 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Żywiec/Sienna |
|
 |
Wysłany: Nie 20:08, 05 Kwi 2009 |
|
 |
|
 |
 |
A to nie była pętla?
|
|
wtak
Dołączył: 20 Mar 2008 |
Posty: 611 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Pon 8:15, 06 Kwi 2009 |
|
 |
|
 |
 |
wycięli lipy koło kapliczki na Gruszowcu ??????????? !!!!!!!!!!!!!!!!!
|
|
taki1gość
Dołączył: 12 Gru 2008 |
Posty: 1801 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: NIEPOŁOMICE |
|
 |
Wysłany: Pon 8:40, 06 Kwi 2009 |
|
 |
|
 |
 |
Niby była, ale niepełna. Trzymaliśmy się niebieskiego z Kasiny przez Śnieżnicę, przeł Gruszowiec na Ćwilin. Stamtąd zeszliśmy do Gruszowca tą samą drogą, którą wchodziliśmy tzn niebieskim szlakiem. Bus podrzucił nas do drogi na Dobczyce i stamtąd pieszo pod stację PKP w Kasinie.
|
|
Piotrek
Administrator
Dołączył: 21 Kwi 2006 |
Posty: 5888 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Żywiec/Sienna |
|
 |
Wysłany: Nie 23:08, 19 Kwi 2009 |
|
 |
|
 |
 |
Niezła pogoda.
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1
|
|
|
|  |