Wypad w Tatry w lipcu

Wysłany: Wto 20:56, 16 Mar 2010

A zejść z MOKA możesz, ale to dłuższa wersja niż "tradycyjna", n.p. przez Szpiglasową Przełecz->Dol. Pieciu Stawów->Kozią Przełęcz->Murowaniec->Kużnice (bez powtórki bo masz dwa szlaki na odcinku Kuźnice-Murowaniec).
Trasa długa ale jak Ci się nie będzie śpieszyć to w sam raz.

Ewentualnie z Dol. Pięciu Stawów możesz skrócić trasę schodząc do Wodogrzmotów i dalej asfalcikiem do Palenicy na busa.

Wysłany: Wto 22:07, 16 Mar 2010

Też mam pytanie związane ze szlakiem.
Ponieważ wybieram się w tym roku właśnie w Tatry,czy da się w jeden dzień przejść (oczywiście pieszo) ze stacji PKP Zakopane do Schroniska nad Morskim Okiem i ile czasu by to zajęło ?

Wysłany: Wto 22:43, 16 Mar 2010

N.p. tym szlakiem co podałem powyżej z 9-10 h.
Ale są tez łagodniejsze opcje, n.p. od Murowańca w stronę Gęsiej Szyi.

Na poprzedniej stronie dałem linki do map i schematów szlaków. Możesz policzyć opcję jaka by Cię interesowała.

Wysłany: Wto 22:54, 16 Mar 2010

Łazik napisał:

czy da się w jeden dzień przejść (oczywiście pieszo) ze stacji PKP Zakopane do Schroniska nad Morskim Okiem i ile czasu by to zajęło ?

Pewnie, że sie da, najlepiej przez Poronin i Bukowine, można pozwiedzać po drodze

Wysłany: Śro 8:31, 17 Mar 2010

Crimen napisał:

Kolejne propozycje:

Kuznice -> 3:30h -> Kasprowy Wierch -> 1:40h -> Świnica -> 0:45h -> Zawrat -> 6:40h -> Krzyzne -> 1:50h -> Wielki Staw -> 1:50h -> Morskie Oko

Kuźnice -> 2h -> Murowaniec -> 2:20h -> Zawrat -> 6:40h -> Krzyzna -> 1:50h -> Wielki Staw -> 1:50h -> Morskie Oko

Palenica Bialczanska -> 15 min -> Wodogrzmoty Mickiewicza -> 2h -> Dolina 5 St. -> 1:30 -> Zawrat -> 6:40 -> Krzyzne -> 1:50 -> Wielki Staw -> 1:50 -> Morskie Oko

Aby być uczciwym, to powiem, że moim (subiektywnym) zdaniem, żadna z tych tras nie jest wykonalna.

Wysłany: Śro 15:10, 17 Mar 2010

Jeśli żadna z tych, to jest jeszcze jakaś, która prowadzi przez Orlą Perć do Morskiego Oka, wykonywalna w 1 dzień?

Wysłany: Śro 19:33, 17 Mar 2010

Jeśli masz na myśli taki wariant, w którym koniecznie chcesz "zaliczyć" podczas tego przejścia Orlą Perć, to wg mnie taki pomysł zakrawa na szaleństwo i ja (znów podkreślam - że przedstawiam wyłącznie swój subiektywny pogląd) żadnego takie wariantu nie podam, a to z tego powodu, że w ogóle przejście za jednym zamachem samej tylko Orlej Perci na odcinku Zawrat-Krzyżne to spory wyczyn, na który powinni się ewentualnie decydować tylko starzy tatrzańscy wyjadacze (zwłaszcza, że przecież trzeba jeszcze ze schroniska na ten Zawrat wyjść i z Krzyżnego zejść), a co dopiero mówić o dołożenia jeszcze do tej wyprawy dojścia z Zakopanego i potem przejścia do Morskiego Oka.

Inaczej wyglądałaby sytuacja wówczas, gdybyś miał na myśli ewentualnie wariant przejścia z Zakopanego do Morskiego Oka w ciągu jednego dnia, ale tylko przecinając Orlą Perć. To wymagająca wyprawa - ale do zrobienia.

Wysłany: Śro 21:35, 17 Mar 2010

Przewodnik: [link widoczny dla zalogowanych] - nie trzeba płacić. A przewodników internetowych poza nim jest w googlach mnóstwo. Polecam ten, bo dla początkujących jest dość przystępnie napisany, aczkolwiek - nie powininen być jedyną lekturą przed wyjściem na szlak. Na Orlą Perć mówi się 8x8 - czyli 8 kilometrów w 8 h. Te 8h to tak lekko licząc. Praktycznie rzadko się tak udaje. Nie mówiąc o tym że wysyłanie tam (na przejście całości) początkującego to spore szaleństwo.

Jeśli chodziło Ci o przejśćie przez którąś z przełęczy do 5 Stawów to masz wybór:
- Zawrat (najkrótsza)
- Kozia Przełęcz Wyżnia (najtrudniejsza)
- Krzyżne (najłatwiejsza, choć najdłuższa)

z 5 albo przez Szpiglasową, albo Świstówkę do MOka.
Jaskinia Mylna jest w Kościeliskiej, a to już zupełnie inny zakątek Tatr. Jeśli chciałbyś pieszo to musiałbyś wracać którymś z wyżej wymienionych wariantów do Gąsienicowej, stamtąd albo:
- Na Kasprowy i dalej granią do Czerwonych Wierchów
albo:
- w dół do Kuźnic i Ścieżką pod Reglami do wylotu Kościeliskiej.

Oba warianty jak na jeden dzień to za dużo i będziesz je musiał rozłożyć na 2 dni.

Rysy, powtarzam - raz jeszcze odradzam.
W sierpniu (9-23) będę pracował nad MOkiem, jakby co to się ze mną skontaktuj to obgadamy te Rysy przy schroniskowym piwku Wink

Wysłany: Śro 22:20, 17 Mar 2010

zawrat900707 napisał:

W sierpniu (9-23) będę pracował nad MOkiem, jakby co to się ze mną skontaktuj to obgadamy te Rysy przy schroniskowym piwku Wink

Właśnie w tym okresie tam będę,dokładnie na początku drugiej połowy sierpnia chcę zaatakować Rysy

Planuję 2 noclegi w Schronisku nad Morskim Okiem.

Wysłany: Śro 23:54, 17 Mar 2010

Mój nr 695-760-331... a najlepiej będzie jak po drodze zajrzysz do leśniczówki Wanty Wink

. Zresztą jeszcze się zgadamy najwyżej

Wysłany: Czw 0:05, 18 Mar 2010

Jednak tak czy inaczej chciałbym przejść Orlą Percią, pewnie Perć Akademików itp. nie ma co się do tego równać, ale i tak chce spróbować.
Może taka trasa?:
Kuźnice -> 2h -> Murowaniec -> 2:20h -> Zawrat -> 3:10h -> Kozi Wierch -> 1h -> Wielki Staw -> 1:50h -> Morskie Oko , około 10h, licząc nawet 12-13.
Ostatnio wyszedłem o godzinie około 10 z Ujsół przez Glinkę na Kubiesówkę następnie przez 3 Kopce na Pilsko, a później na Głuchaczki, nie powiem, trasa nie była krótka, do bazy dotarłem dopiero okolo 22:30 Razz

Zawrat niestety planuje wypad na początek sierpnia Sad

12 sierpnia mam już samolot, może byś się trochę wcześniej wybrał i w parę osób by się poszło na Rysy? Wink

Dołączył: 06 Mar 2010

a ja odnoszę wrażenie, że kolega i tak nikogo nie posłucha ;-]
i zrobi jak uważa, i życzę mu tylko żeby sobie żadnego kuku większego przy tym nie zrobił
ja miałem kiedyś taki pomysł na długą trasę tatrzańską, od tego czasu musze uważać na prawe kolano, bo je sobie wtedy sakramencko załatwiłem
ale przecież i tak nie weźmiesz sobie tego do serca ;-]

Wysłany: Czw 0:32, 18 Mar 2010

Zobaczę, jak sobie ustawię staż ze studiów Wink

.

Edit:
Odradzam też na 1wszy kontakt jakiekolwiek zabawy z Orlą Percią. Ewentualnie jak już musisz to pętla przez Granaty, ale tam nie ma zejścia do 5

Dołączył: 05 Mar 2009

również kolego stanowczo odradzam Ci orlą perć - idź już lepiej na rysy - moim zdaniem łatwiejsza góra do zdobycia.
możesz się nie źle zdziwić tą o.p.

Wysłany: Czw 8:29, 18 Mar 2010

Wszyscy odradzają - a Crimen i tak wie swoje, więc nie ma co na siłę przekonywać; każdy sam odpowiada za swoje zdrowie i życie. A wymienienie za jednym zamachem Orlej Perci i Perci Akademików (to trochę tak, jakby zestawiać zamek w Malborku z zamkiem w drzwiach) czy trasy po Beskidzie Żywieckim mówi samo za siebie...
Ostatnie z mojej strony zdanie na ten temat: Crimen, nie chodzi o to, czy trasa ma 10 czy 12 godzin, ale o to, że Orla Perć jest ekstremalnie trudnym szlakiem jak na zwykłego, nie obytego z górami o charakterze "alpejskim" turystę. Może być tak, ze w pewnych miejscach na Orlej Perci odcinek 100- czy 200-metrowy da Ci o wiele bardziej w d... niż gdybyś miał w ciągu jednej doby ze trzy razy pod rząd wejść na Babią Górę i z niej zejść. Ale wybór należy tylko i wyłącznie do Ciebie.